MGS 5 w produkcji; MGS 4 na X360?

Metal Gear Solid 4 był strzałem w dziesiątkę, czemu więc nie rozpocząć prac nad "piątką"? Wygląda na to, że producent zaczął myśleć o tym znacznie wcześniej niż gracze.

Ryan Payton – jeden z ważniejszych ludzi Hideo Kojimy, a także ważna osobowość stojąca za sukcesami serii Metal Gear Solid – odchodzi z mieszczącego się w Tokyo studia Kojima Productions. Tłumaczy, że decyzja nie była dla niego łatwa, ale zwyciężyły problemy rodzinne, z którymi Payton chce się uporać. Z pewnością w Waszyngtonie, gdzie mieści się jego rodzinny dom, nie będzie mógł narzekać na brak ciekawych propozycji do rozpatrzenia. Podobno już kilka zostału mu złożonych.

Payton zdradził, że zespół z Kojima Productions już rozmyśla nad planami dotyczącymi piątej części MGS, choć nie chciał powiedzieć nic więcej. Coraz głośniej mówi się również o przeniesieniu MGS 4 na Xboksa 360. Informacje tę natychmiast z oburzeniem zdementował w wywiadzie dla Eurogammer Hideo Kojima, szef studia, twierdząc, że program optymalizowany był na potrzeby PlayStation 3, a przeniesienie go na maszynkę Microsoftu byłoby po prostu rzeczą niemożliwą.

Kiedy oficjalnie zostaną potwierdzone prace nad „piątką”, na razie nie wiadomo. Wielka szkoda, że nie będzie w nich brał udziału Payton.