Kto rządzi na rynku? Nintendo!
Stowarzyszenie ELSPA opublikowało wyniki sprzedaży gier w Wielkiej Brytanii za pierwsze półrocze 2009 roku. Kto rządzi? Nintendo. Sześć pozycji w pierwszej dziesiątce to gry na Wii albo DS-a. A Simsy? Mogą Mario polerować klucz francuski...
W ciągu pierwszego półrocza 2009 roku, w Wielkiej Brytanii sprzedano nieco poniżej 30 milionów egzemplarzy gier. Branża zanotowała spadek w stosunku do roku ubiegłego, jest on jednak stosunkowo nieduży (dokładnie: 5,7%). Ciekawe jest to, że w wyniku tych samych badań odkryto, że 33% ludzi w wieku między 30 a 49 rokiem życia uważa siebie za aktywnych graczy…
A oto pierwsza dziesiątka najlepiej sprzedających się gier w Wielkiej Brytanii w pierwszym półroczu tego roku. W nawiasie platformy. Nintendo rządzi.
Czytaj dalej
-
Sequel Cyberpunka 2077? Jeszcze za wcześnie, ale nowa gra w uniwersum ukaże...
-
Team Cherry nie wyklucza nowych gier w świecie Hollow Knighta. „Jeśli...
-
Resident Evil Requiem stawia na straszenie. „Wyciągnęliśmy wnioski z przeszłości i wiemy,...
-
Fenomen Steam Next Festu ukaże się lada moment. Death...
14 odpowiedzi do “Kto rządzi na rynku? Nintendo!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Stowarzyszenie ELSPA opublikowało wyniki sprzedaży gier w Wielkiej Brytanii za pierwsze półroczne 2009 roku. Kto rządzi? Nintendo. Sześć pozycji w pierwszej dziesiątce to gry na Wii albo DS-a. A Simsy? Mogą Mario polerować klucz francuski…
Ludzie Simsy są na rynku dopiero od miesiąca!!! Jakim cudem sprzedaż z jednego miesiącxa mogłóaby przekroczyć sprzedaż z półrocza?
haz111 ma rację to zestawienie nie ukazuje całej prawdy
Co nie zmienia faktu, że ludzie wolą wymachiwać drążkami(bez skojarzeń)niż tłuc obcych 😀
Tylko 2 pozycje z PC. Widać, ze w nowoczesnych krajach (czyt. zachodu)to konsole służą do gier, a pc do pracy lub internetu. I powiedzcie mi ze PieC nie odchodzi w zapomnienie…
Konsole rządzą światem. A gdzie się podział SE F305 ?
Shayel – i tylko trzy pozycje z konsol next-genowych, więc w nowoczesnych krajach X360 i PS3 też odchodzą w zapomnienie! – niestety, ale tak właśnie wygląda twoje rozumowanie Shayel, więc głupot mi tu nie pisz 😀
I jeszcze jeden detal – jak Wii Fit, Wii Play, Professor Layton and the Curious Village i Dr Kawashimas Brain Training można w ogóle grami nazywać?
Takie zestawienie jest bez sensu – to są gry „bundle” kupowane razem z Wii i zawarte w cenie konsoli. Powinny liczyć się wyłącznie gry kupione oddzielnie. A jak ktoś stworzy listę pod tytułem „gry rozdane za darmo”, wtedy można tam wrzucić całe to Wii 😉
Ja Mario nie zaliczam do branży gier, tak jak nie zaliczm gierek we flashu xD
JCraftteż się tak zastanawiam, pewnie kupują tam gry tylko starsze panie by poprawić kondycję, lub dzieci z nadwagą (Wii Fit,Play), lub same dzieci które wiedzą tyle o harcorowym graniu, co ja o casualowym (Mario KartWii). Casuale przejmują rynek niestety
Nareszcie simsy wydeptane z pierwszego miejsca! Myślałam że nie doczekam tego dnia. Szkoda że jeszcze nie z pierwszej dziesiątki ale to chyba kwestia czasu.
ja wole, żeby simsy zosatły na miejscu niż rynek gier został opanowany w 100% przez casualówki :/
Widać że Brytole to niedzielni gracze… Mario? Ile można grać w Mario? Przecież to gra dla dzieci! Szkoda że Call of Duty: WAW jest za Simsami, szkoda.