Mass Effect 2: z dziennika developera – cz. 1

BioWare uchyla rąbka tajemnicy na temat pewnego zabójcy, który dołączy do oddziału Sheparda, dużo większej roli silnika fizycznego w sekwencjach strzelankowych, możliwości przerwania dialogu celnym ciosem w wątrobę oraz nowego systemu eksploracji planet.
Jest też trochę o spalaniu paliwa w podróży międzyplanetarnej, zniszczeniu Normandii oraz jednym z zakończeń, w którym Shepard ginie. Na śmierć.
Enjoy:
Czytaj dalej
16 odpowiedzi do “Mass Effect 2: z dziennika developera – cz. 1”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
BioWare uchyla rąbka tajemnicy na temat pewnego zabójcy, który dołączy do oddziału Sheparda, dużo większej roli silnika fizycznego w sekwencjach strzelankowych, możliwości przerwania dialogu celnym ciosem w wątrobę oraz nowym systemie eksploracji planet.
Czemu oni zdradzają zakończenie ???
Myślisz, że to tylko jedno zakończenie KB1??? Jest ich wiele, a oni „zdradzili” jedno z nich 🙂
-,- trzeba było podać od razu wszystkie zakończenia. Po co sobie niespodziankę robić…
Teraz się boję że poprowadzę przez grę Sheparda tak że zginie a ja tego nie chce!!!
Co nie zmienia faktu że nieładnie Enki postąpił nie dając jakiegoś ostrzeżenia o spoilerach. 🙂 Choć te spoilery wcale jakieś wielkie nie są…
Powtarzam, żeby wszyscy usłyszeli – Shepard zginie! Albo i nie… 😉
Hura, dobrze wiedzieć… I tak to kupię 🙂
O ile system dialogowy nadal mi sie nie podoba, to widac, ze eksploracja dostala porzadnego kopa i jest znacznie lepiej. Chociaz zastanawia mnie skad „nagle” pojawilo sie paliwo.
To trzeba w końcu kupić jedynkę, przejść ją, po czym jeszcze „chętniej” czekać na dwójkę ^^
Jeśli Thane będzie mógł dołączyć do Sheparda… to ma u mnie zaklepane miejsce w grupie uderzeniowej.
Thane będzie jednym z członków drużyny Sheparda. Więc możesz się cieszyć 🙂
Spojlerom mówimy zdecydowane, stanowcze i nieodwołalne RACZEJ NIE!!! >:( Już waszej gazety nie kupuję… 😉
Thane jest super, tylko jak to będzie wyglądało w normalnej walce. Fajne jest również skanowanie planet i lot od jednej do drugiej. Po za tym Shepard ma teraz jeszcze ładniejszą zbroję, dobrze dobrane kolory – czarny i czerwony.
Już dawno żadna gra nie wzbudziła u mnie takich emocji i niecierpliwego wyczekiwania daty premiery. Warto czekać nie ma co seria mass effect zapisze się do kanonu gier legendarnych i wiecznie żywych .
Mam wielką prośbe ma ktoś z was jeszcze save’y z mass effecta z odblokowanym poziomem szaleniec bo chętnie bym sobie przeszedł go piąty raz a tak musiałbym przechodzić dwa razy a w tym czasie napewno by mi się to znudziło prosiłbym wrzucenie i podanie!!!