rek
01.09.2009
4 Komentarze

Konfigurator Live ? Watchmen: The End is Nigh Part 2

Konfigurator Live ? Watchmen: The End is Nigh Part 2
Bicie oprychów po gębach, choć monotonne, może być całkiem przyjemne ? a jeśli do tego wygląda to przyzwoicie... Grafika w drugim rozdziale Watchmen: The End is Nigh nie sprawi, że z wrażenia zgubisz zęby, ale prezentuje się nieźle.

Rzecz jasna, jeśli dasz sobie spokój ze wszystkimi bajerami gra wizualnie traci dość sporo – ciężko to jednak zauważyć podczas bezustannej młócki i łamania kończyn. Gdy jednak staniesz spokojnie i się rozejrzysz… W oczy momentalnie rzuca się brak cieni i tekstury, brzydkie oraz pozbawione w zasadzie wypukłości i refleksów świetlnych. Również otoczenie jest jakby uboższe o szczegóły i trawę, której twórcy nie wiedzieć czemu poświęcili nawet osobną kategorię w opcjach graficznych.

Wyłączenie wszystkich tych ozdobników przynosi kilka klatek zapasu i przekłada się na bardziej dynamiczne akcje naszych dentystow amatorów – szczególnie, że możemy podarować sobie antyaliasing, który dla starszych kart jest zabójczy w wyższych rozdzielczościach. Tak czy inaczej, opcjami dostępnymi w launcherze warto się pobawić nawet pomimo tego, że są w zasadzie równie skomplikowane jak całość zabawy.

Recenzja gry oraz tabela testów Konfiguratora Live w CD-Action 09/2009.

4 odpowiedzi do “Konfigurator Live ? Watchmen: The End is Nigh Part 2”

  1. Grzegorz „Krigor” Karaś 1 września 2009 o 08:28

    Bicie oprychów po gębach, choć monotonne, może być całkiem przyjemne ? a jeśli do tego wygląda to przyzwoicie… Grafika w drugim rozdziale Watchmen: The End is Nigh nie sprawi, że z wrażenia zgubisz zęby, ale prezentuje się nieźle.

  2. A co to za czcionka? 😛

  3. Właśnie! Pierwsze co mi się rzuciło w oczy ;D. Times New Roman?

  4. najbardziej widać różnicę jak się spojrzy na motocykle po prawej. Na wysokich światło się od nich odbija a na niskich nie.

Dodaj komentarz