Czy Torico, „smok” z The Last Guardian rzeczywiście jest „przyciągający i słodki”?
Fumito Ueda opowiada o Torico z gry The Last Guardian w ten sposób: „Kiedy wymyśliliśmy to zwierzę, chcieliśmy uczynić z niego przyciągającą i słodką postać. Co więcej, stworzyliśmy projekt w ten sposób, by pasował i uwzględniał wygląd gry. W ten sposób zdecydowaliśmy się na rozmiar, walory charakteru i fizyczne zdolności – wszystko to miało być dopasowane do tego, jak zaprojektowano grę. Skończyło się na tym zwierzęciu, które w swoim stylu było o wiele bardziej podobne do kota, choć mieliśmy też inne warianty – psopodobnego kota i postać wielbłądopodobną„.
Nie można zaprzeczyć – Torico wygląda dość, hmm, nietuzinkowo (co zobaczyć możecie w GALERII). Ale „przyciągający i słodki„? Serio? Połączenie psa, kota, ptaka, dziwne trójpalczaste nogi, na głowie jakieś niby rogi… Bardziej jak bestia z koszmaru. Choć w spojrzeniu można chyba dostrzec pewne podobieństwo do przyciągającego i słodkiego shrekowego Kota w Butach…
*Ueda użył sformułowania „attractive and cute„, ale jakkolwiek by tego nie tłumaczyć, Torico na takiego raczej nie wygląda. A może to kwestia gustu? Co sądzicie o tym zwierzaku?
No i dla przypomnienia ostatni trailer The Last Guardian z Tokyo Game Show ’09:
Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “Czy Torico, „smok” z The Last Guardian rzeczywiście jest „przyciągający i słodki”?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
eeee… yyyy… szzz,ugggl no ten no! ten po lewej to musi byc ten caly torico a ten po prawej to ten kot w glanach, bo yyy… japonce nigdy nie przepuslili by strzal w malych maskotkach a hamerykancom to wisi , tak jak hankowi wisi ze na soczek nie ma
Mi się podoba.
Mogli stworzyć takiego smoka jak Falcor z Niekończącej się opowieści on niewątpliwie był najsłodszym smokiem jakiego widziałem 🙂
Pokemon 😛
Hmm z twarzy to coś wygląda troszkę jak hiena
Jak na mój gust wygląda uroczo. Gdzie można takiego adoptować? :]
Wole futrzaste niż piórzaste i kurzym nogom mowie nie, ale z pyska to to nawet przyjemne 😉
Z pyska to on jest słodki, ale wolałbym go nie spotkać :]. A poza tym czy smok to nie powinien mieć twardych jak stali łusek??? z piórami wygląda bardziej jak jakiś gryf, tylko kto ojcem? 😛