Activision organizuje kampanię związaną z klasyfikacją wiekową gier

Activision organizuje kampanię związaną z klasyfikacją wiekową gier
Gigant branży, którego wizerunku - w związku z kontrowersyjnymi materiałami promującymi Modern Warfare 2 - do "grzecznych" zaliczyć raczej nie można, postanowił tym razem wyciągnąć pomocną dłoń do rodziców nieletnich graczy.

Kampania organizowana przez Activision nosi nazwę Ratings are not a game” („Klasyfikacja wiekowa ≠ gra”) i ma za zadanie edukować rodziców dzieci głównie w zakresie ESRB, czyli amerykańskiego systemu klasyfikacji wiekowej gier.

Seria siedmiu filmów ma zapoznać rodziców z systemem ESRB, by pomóc im w świadomym wyborze gier odpowiednich treściowo dla ich pociech. Profesjonalną, medyczną pieczę na projektem sprawuje dr Cheryl Olson z Centrum Zdrowia Psychicznego i Mediów mającego siedzibę przy Szpitalu Generalnym w Massachusetts. Materiały filmowe odpowiedzieć mają na pytania, jak wybrać odpowiednią grę dla dziecka, jakich umiejętności dzieci mogą nauczyć się dzięki grom czy jak ustalić rozsądne limity czasu spędzanego przez pociechy przed ekranami/telewizorami. „Te materiały wideo dają praktyczne, oparte na badaniach porady dotyczące tego, jak pomóc twoim dzieciom – i twojej rodzinie – <wyciągnąć> z gier więcej oraz jak monitorować i limitować elektroniczną rozrywkę podsumowuje Olson.

Wygląda więc na to, że Activision zrobi w końcu coś pożytecznego dla środowiska graczy (no ok, ich studia robią też bardzo dobre gry). Co prawda tylko w USA, ale jednak. Gest się liczy. Więcej o akcji (w tym wspomniane filmiki) znajdziecie na oficjalnej stronie Acti TUTAJ.

17 odpowiedzi do “Activision organizuje kampanię związaną z klasyfikacją wiekową gier”

  1. nie za bardzo wiem po co jest rozróżnienie na Mature i Adlout … ten jeden roknaprawdę w psychice coś zmieni ??

  2. *Adults … kurcze głupi błąd

  3. Za długo siedzę przed kompem

  4. bo wiesz, gra o sadystycznym psychopacie będzie 17+ a jak cyca pokażą i playboya dadzą w tytule to od razu 18+ nie ma co! jak 17 latek cyca zobaczy to będzie miał spaczoną psychikę do końca życia! 😛

  5. Nigdy chyba się nie dowiem czym jest gorszy cyc od hektolitrów krwi na ekranie… To lepiej żeby dzieciaki zabijały niż, że się wyrażę po kobiecu z angielska, „robiły miłość”?

  6. Tak jest Kulasie! Tyle że cenzura jest taka, a nie inna… Tak samo jak prawo w Polsce. Seks możesz uprawiać od 15 roku życia, a strony z nagimi kobietami są od 18 lat. Paradoks? Chyba, że chodzi o uprawianie seksu z zasłoniętymi oczami (fetysz?)… Na świece jest wiele niepojętych durnot

  7. Ov korz maj diir frend! Nie od dziś wiadomo, że to cyce są naczelnym powodem głodu w Afryce – zauważ, że Murzynki w wielu plemionach wciąż nie noszą staników! Jakich jeszcze dowodów potrzeba!? Cyc to niebezpieczne narzędzie, więc trzeba do niego podchodzić ostrożnie!A akcja Acti fajna. Inne studia i wydawcy mogliby się pod to podpiąć.|BTW – zauważcie, że teraz się robi filmy edukacyjne na masową skalę. Kiedyś to właśnie kino/telewizja pełniły rolę, jaką dziś pełnią gry.

  8. Myślicie, że będziecie fajni, jak po raz 569549765454 powtórzycie te same truizmy? '_’

  9. Nie sądzę, aby to pomogło, ale zawsze warto spróbować. |Ps: QurChuck fajna odpowiedź :]

  10. dzięki 🙂

  11. NiesamowityGrzegorz 4 listopada 2009 o 21:07

    Już to sobie wyobrażam: „Gry z przemocą należy odpowiednio dawkować. Twoje dziecko musi uważać, w co gra! Dziecko powinno widzieć jak przetrwać na polu bitwy! MW2 pomoże mu w tym za jedyne 149 zł!” Czyżby kolejny chwyt marketingowy?

  12. A ja nie rozumiem tej mentalności, że wszystkie gry/filmy dla dzieci muszą czegoś uczyć. Wiem, że według niektórych rodziców 10-latek potrzebuje znać 3 języki obce, grę na pianinie i ćwiczyć taniec(lub chociaż łyżwiarstwo figurowe), ale dla mnie gry mają przede wszystkim dostarczać rozrywki. Gry powinny mieć najwyżej 3 znaczki – E(everyone), T(teen) i M(Mature). Reszta jest zbędna…

  13. Ale oni mają śmieszne znaczki 😛 |Już wolę kolorowe PEGI xD

  14. A czym się, przepraszam, różni „kids to adults” od „everyone”?

  15. To polska panowie – my mamy PEGI|Choć muszę przyznać, że ta klasyfikacja wydaje się rozsądniejsza…

  16. Nic to nie zmienia i tak nadal będziemy widzieć rodziców kupujących GTA 9 latkom…

  17. heh .. i to jest dopiero- głupota … bo takie dziecko nie dość że naogląda się brutalnych scen zabójstw oraz (o ZGROZO !) nagich CYCÓW ! to jeszcze nie będzie wiedziało czemu je tak właściwie ogląda .. bo ono przecież ani „be” ani „me” po angielsku … jak dla mnie osoba jest gotowa zagrać w jakąś grę kiedy potrafi zrozumieć jej treść … bo jeżeli wie z skąd się ta cała przemoc ( I CYCE !!!) bierze towie również że nie należy tego naśladować 😀

Dodaj komentarz