Pył wulkaniczny opóźnia premiery gier w Australii, w Islandii twórcy Eve Online pracują jakby nigdy nic

Początkowo Shattered Dreams (w Europie znane jako Silent Hill: Shattered Memories) miało ukazać się w kraju kangurów 22 kwietnia. Niestety przez nową „porcję” pyłu wulkanicznego, która wydobyła się dziś z wulkanu Eyjafjallajokull (ktoś wymówi jednym tchem?) na Islandii odwołanych zostało wiele lotów – w tym ten, którym miały zostać dostarczone egzemplarze Silent Hill: Shattered Dreams na Wii. Premiera wersji na PS2 i PSP odbędzie się planowo, gdyż ich kopie przyleciały do Australii wcześniej.
Niestety, jak wyjaśniają przedstawiciele lokalnego wydawcy, firmy Mindscape, opóźniony zostanie również debiut takich gier, jak Karaoke Revolution (PS3, Wii) i Puzzle Chronicles. Niewykluczone, że później niż planowano ukażą się także Scene It? Twilight (Wii, NDS), GTi Club Supermini Festa (Wii) oraz Sports Island (NDS).§
Z erupcji Eyjafjallajokull nie robi sobie nic studio CCP, które w siedzibie położonej z dala od terenów zagrożonych wybuchem (no nie wiem, mam wrażenie, że jeśli zechcą, islandzkie wulkany jednym grzmotem potrafiłyby rozwalić całą wyspę w drobny mak – enki) przygotowuje Tyrannis – dodatek do Eve Online, oraz grę o znaczącym tyule Dust 514.
Sveinn Jóhannesson Kjarval z CCP wyjaśnia: „Ostatnia erupcja w żaden sposób nie wpłynęła na naszą pracę nad Tyrannis. Serwery hostujące wszechświat Eve Online i tak stoją w Londynie, gdzie ani lawa, ani pył nie mogą im zaszkodzić.”
Czyżby Eyjafjallajokull był „gorącym” orędownikiem dystrybucji cyfrowej? 😉
§
Czytaj dalej
11 odpowiedzi do “Pył wulkaniczny opóźnia premiery gier w Australii, w Islandii twórcy Eve Online pracują jakby nigdy nic”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Krążąca nad Europą chmura wulkanicznego pyłu z islandzkiego wulkanu nie tylko pokrzyżowała plany politykom i turystom. Przez nią australijscy gracze później zagrają w Silent Hill: Shattered Dreams (w Europie znanej jako Silent Hill: Shattered Memories) na Wii.
Niektórzy to mają pecha… ale to nie koniec świata(prawda?);D
Well sux to be them … rofl
Wyobraźcie sobie, że teraz gdzieś tam Qn’ik walczy z przeciwnościami losu i próbuje dostać się na jakikolwiek samolot lecący w stronę Polski… Czy tak wyglądają jego katusze czy ma lżej? 😀
Biedny Qn’ik nie ma nawet kasy na hotel i pod mostem nocuje ^^
Eyjafjallajokull – Eijafjatlajokul zaden problem z wymowieniem tego 😀 3 lata na Islandii robia swoje :] Biedny Q’ń.
Ahh.Qn’ik!Trzymaj się 😀 jesteśmy duchowo razem z tobą 😀
Ale z Was pesymiści. Qn’ik pewnie spędza wieczory z tancerkami „Aloha!” 😉
Ehhh mówię wam, Piramidogłowy się za to zemści. To pewnie te wulkany się teraz dogadują między sobą kiedy zrobić BUUMM 😉
Bidny Qn’ik… ;d Błąka się pewnie od hotelu do hotelu,a wszędzie full miejsc… ;O
Głupi wulkan akurat teraz musiał puścić bąka 😀