StarCraft II: Wings of Liberty – o czym marzą koreańskie dzieci i tamtejsza młodzież?
Najwyraźniej o tym, by grać w profesjonalnej lidze StarCrafta II. Przekonuje o tym reklamówka rozgrywek Starleague, które ruszają w Korei. Zobaczcie!
Koreańskie dzieci…
I koreańska młodzież…
…marzą o tym, by grać zawodowo w StarCraft II: Wings of Liberty. A polska? 🙂
§
Czytaj dalej
-
Red Dead Redemption na Xboksie, Switchu 2 i za darmo dla abonentów...
-
Phil Spencer gratuluje Steamowi. „Przyszłość oparta na wyborze to fundamentalna wartość...
-
Ubisoft zostanie sprzedany? Firma wstrzymuje obrót akcjami oraz publikację wyników...
-
2. sezon „Fallouta” na oficjalnym zwiastunie. Lucy i Ghoul powrócą już...
60 odpowiedzi do “StarCraft II: Wings of Liberty – o czym marzą koreańskie dzieci i tamtejsza młodzież?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Archona nic nie pobije 1 vs. 1? Polemizowałbym – zależy od terenu i dystansu. No, ale jeżeli na gołym i równym terenie ziemistym, to… Nie jestem pewien, czy lotnictwo lub Reaver by go nie załatwił…
Ten dzieciak w pierwszym to takie koreańskie neo. Których nie lubie
Bo są juz w tym etapie madrzejsze od ciebie phoemix 🙂 |Akurat dzieciak zostal przedstawiony nei jako neo ale juz bardziej jako starcraft nerd co nei zmienia faktu ze jest koksem
Pointer669 nie żółtki tylko koreańczycy i nie traktuj ich z wyższością
Zamiast tego StarCrafta to bym sobie kupił 5 dobrych gier
na maxa mi sie podobają 🙂 a gra na maxa mi się spodobała 🙂 hehe desant na plecy terrenami 🙂 i widzisz ….. has left the game :)P niesamowita radość 🙂 najlepsza strategia oczywiscie w wersji kolekcjonerskiej 🙂 jest tak niesamowita że postanowiłem wyciąć wszystkie inne gry z mojego pieca i została tylko ona a na support zostawiłem też wielkiego Bad Company 2 ;p no i życie! Już mi się po nocach starcraft śni 😉 jak nie graliście to się nie wypowiadajcie.
Nie ty jeden Raszu , nie TY jeden
Niestety, ale koreańce na prawdę są tacy powaleni. Takie przypadki że dzieciak zabił mame krzesłem bo mu kabelka odłączyła to u nich normalka, tak samo jak zdychanie z głodu przed kompem po 48 godzinnej sesji w WoW, gdzieś w zapomnianej przez Boga kafejce internetowej.
Przecież Koreańczykom płacą za farmienie 🙁
@Behemort|Oczym ty gadasz? To nie ta gra.