30.09.2010
12 Komentarze

NBA 2K11: Chicago Bulls vs Czyngis Chan [WIDEO]

NBA 2K11: Chicago Bulls vs Czyngis Chan [WIDEO]
Zabawna reklama gry NBA 2K11, a dokładniej tej jej opcji, która pozwala wystawiać przeciw sobie drużyny z różnych okresów ligi NBA, np. Bullsów z 1986 przeciw Celitcsom z tego sezonu. Kilku nikomu nieznanych wyrośniętych Afroamerykanów* dyskutuje na ten temat, aż jeden z nich wpada na pomysł...

NBA 2K11, piłkarzyki i Czyngis Chan:

* Oj, wiadomo, że są znani, to tylko taka ironia dla wtajemniczonych (patrz TUTAJ).

12 odpowiedzi do “NBA 2K11: Chicago Bulls vs Czyngis Chan [WIDEO]”

  1. Zabawna reklama gry NHL 2K11, a dokładniej tej jej opcji, która pozwala wystawiać przeciw sobie drużyny z różnych okresów ligi NBA, np. Bullsów z 1986 przeciw Celitcsom z tego sezonu. Kilku nikomu nieznanych wyrośniętych Afroamerykanów* dyskutuje na ten temat, aż jeden z nich wpada na pomysł…

  2. NHL 2K11 <- XD?|Fajna reklama

  3. czekam z niecierpliwością na tę grę! swoją drogą premiera tuż tuż a w CDA o niej cicho… czyżby recenzja w następnym numerze? 😀

  4. Hut, mogłeś nie dodawać, że to ironia. A niech się nieuki plują w komentarzach, że profanujesz ich ukochany sport. ;] Ja jestem wielkim fanem koszykówki i powiem, że ta gra będzie niesamowita. Oglądałem przedwczoraj gameplaye z prawie wszystkich trybów rozgrywki od użytkownika Franchiseplay. Pełno u niego filmików przedpremierowych. Jednakże wczoraj, filmiki z NBA 2k11 z jego konta zniknęły. Widocznie 2k Sports ma na Youtubie dobrych „szperaczy”. ;] Super prezentuje się tryb wyzwań, gdzie kierujemy MJ’em.

  5. Naprawdę są różnorodne i potrafią przyprawić o zawrót głowy. Np. w meczu przeciwko Celtics z Larrym Birdem w składzie musieliśmy jako Jordan zdobyć 65 pkt. i przy okazji jeszcze kilka asyst. Ruchy koszykarzy nabrały lekkości, dynamiczności i są bardziej „smoove”. NBA Blacktop pozostał bez zmian. Oglądałem 3pt Shootout i 1 vs. 1 – Jordan kontra Bryant. My Player natomiast wygląda podobnie jak w NBA Elite 11. Wystarczy ściągnąć demo tej ostatniej i zobaczyć jak wygląda tryb kariery jednym graczem w NBA 2k11.

  6. Oprawa meczowa uległa znacznej poprawie, czego nie można powiedzieć o grafice, która wygląda dokładnie jak zeszłoroczna edycja. Miejscami jest wyraźnie brzydka. Animacje są za to świetne – krótko mówiąc, bo nie ma co się nad nimi rozwodzić. 2k co roku wprowadza nowe akcje zawodników, żeby urealnić rozgrywkę, więc to normalne, że gra wygląda lepiej pod względem ruchów czarnych (bo biali nie potrafią skakać). Kto nie ma poprzedniej edycji, a jest wielkim fanem kosza – nie ma wyjścia, musi to kupić. A kto ma

  7. poprzednią edycję i tak kupi, ze względu na obecność w grze His Airness (dla niewtajemniczonych – Michaela Jordana). 😉

  8. Akurat ten filmik jest najsłabszy( co nie znaczy, że jest kiepski;P)|Polecam te 2:|http:www.youtube.com/watch?v=fCHMgbGZq3I|http:www.youtube.com/watch?v=Z3oXgFr2y8k&feature=related

  9. No,no, czekałem na tą opcję.

  10. Chyba znów się skuszę na serię NBA 2K. Mam już edycję NBA 2K10, zaś najnowsza interesuję mnie ze względu na jednego człowieka – Michael Jordan oraz jego zespół – Chicago Bulls. To dopiero była ekipa, oprócz Joedana, byli w składzie tacy koszykarze, jak Scottie Pippen, Denis Rodman, Toni Kukoc, Ron Harper, czy też środkowy, zapomniałem, jak się on nazywał.

  11. @ goliat|Horace Grant? 😀

  12. nie znacie sie, najlepszy byl Luc Longley 😀

Dodaj komentarz