Szef Epic Games: „iPad jest przyszłością konsol”
W rozmowie z Develop Online Rein przedstawił swoją wizję przyszłości, w której konsole nie muszą być podłączane do telewizora.§
„Wyobraźcie sobie przyszłą wersję Xboxa 360, która istotnie jest tabletem, który wszędzie nosicie. Urządzenie mogłoby mieć więcej mocy niż dzisiejszy Xbox 360 i posiadać wbudowaną technologię z Kinecta„
„Wyobraźcie sobie też, że wchodzicie do knajpy ze znajomymi, stawiacie urządzenie na stoliku i gracie w Dance Central czy Kinect Adventures gdzie tylko chcecie. Po powrocie do domu to samo urządzenie bezprzewodowo połączy się z telewizorem, a po podłączeniu bezprzewodowego pada lub telefonu komórkowego uruchomicie gry takie jak Gears of War„
Powiem prosto, w dwóch słowach – wolnego, szefie. Chyba nie chcielibyśmy, aby nasze konsole straciły rolę „ołtarzyków rozrywki” w naszych domach. Poza tym do knajpy wychodzimy się pośmiać i wymienić plotki, a nie grać…
[I kilka słów – dokładnie trzy – od Huta: tak właśnie będzie]
Czytaj dalej
-
Sony zapowiedziało gamingowy monitor dla PC i PS5. Premiera w przyszłym...
-
„The Super Mario Galaxy Movie” na pierwszym zwiastunie. Wąsaty hydraulik...
-
ARC Raiders z pierwszą dużą aktualizacją. Nowa mapa, przeciwnicy i…...
-
Fallout 4: Anniversary Edition rozczarowało graczy. Użytkownicy Steama nie mają...
38 odpowiedzi do “Szef Epic Games: „iPad jest przyszłością konsol””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Nom widzac to co się dzieje,to na pewno jak się przyłoża, to coś z tego bedzie. Handheldy zdobędą przyszłość!!
powinni dodać jakieś sznurki czy uchwyty bo jak ktoś się zamachnie za bardzo to ops po ipadzie XD
Może to i dobre by było ale nie wiem jaka jakość gier by wtedy była. Coś nie jestem do końca przekonany…
Maybe…pożyjemy zobaczymy , jak powiedział G. Lato , zapytany czy zdąrzymy z Euro…
Jeśli do takiego czegoś będziemy podłączać bezprzewodowego pada , do tego urządzenie będzie mieć mini projektor do wyświetlania gry ( powiedzmy do 32′) , obsługę słuchawek 5.1 bluetooth i gry wydawane na kartach pamięci….to why not?
Szefowie, szefowie, szefowie. Zawsze wygadują bzdury. Zapytajcie pracowników – oni przynajmniej są graczami.
Jak to ma być przyszłość konsol to ja zostaję przy HD PC xD
ja: „mikrofalówka jest przyszłością konsol” bo na piekarnikach prawie nikt już nie ga
Trzy słowa do Huta (prowadzącego): Być może i będzie, ale stawiam na 3 lata za nim wejdzie to w życie, musiałaby być to przecież niezła maszyna, a iPad ma niedoróbki (Mimo 1GHz może obsługiwać tylko 1 operację na raz). I w zasadzie jak mówi autor tekstu, jak chcesz se pograć poza domem, to załatwiasz se jakieś wormsy, czy proste latadło, a nie taszczysz iPada i dajesz jeszcze innym grać 🙂 . Mówiąc prościej: iPad,Samsung Galaxy jako platforma do gry, ok. Teraz?! NIE OK!
oczywiście że tak będzie, ludzie lubią miniaturyzację i przenośność , zwykłe stacjonarne konsole ulegną przeobrażeniu w psp – pc podobny twór i tyle w temacie , po co konsola skoro można mieć pc ? obecnie kosole przegrywają na całej lini z piecykami , nawet ceną, i tak jest zawsze w 2 lata przed pojawieniem się nowej generacji konsol, jeżeli te maszynki chcą przetrwać muszą zaoferować coś czego pc nie ma, a tym właśnei jest przenośność (nie wspominam o żałosnych w swej wydajności laptopach , bo to do grania
się nie nadaje)
Hmm ale pomyślcie jakie wyćwiczone mieli byśmy nadgarstki od grania na takim klocu ;]
Owszem, może i wszystko przechodzi powoli w system dotykowy, ludzie lubią sobie podotykać różne rzeczy… Ale nie będzie Xboxa z tabletem, bo taka rzecz już istnieje, nazywa się PC, Kinect nie będzie wbudowany w tabletowego Xboxa a w ściany, z której jedna albo wszystkie będą monitorami… Poza tym to nastąpi za ile? 20-30 lat dopiero… ciekawe kiedy skończą nam się surowce na ziemi na te wszystkie technologiczne „przełomy” jak Ipad i Kinect…
Niech jeszcze powie coś Pachter to napewno to się sprawdzi…
no nie wiem… tablet czy nawet iphone nie zastępuje mi klawy + myszki lub pada od x’a
nie….., jak xbox i ps3 w koncu beda na skale światową, to ludzie w koncu zapomna o iPadzie i oby tak bylo
Wątpię by to była przyszłość konsoli bo zawsze ale to zawsze są ludzie którzy wolą mieć pada w reku… co najwyżej może konkurować z psp czy DS z którymi nie ma szans… zwłaszcza drogi iPad
Tablet to fajna sprawa, lecz do internetu, e-book’ów czy pisania i rysowania, a nie do gier (bliżej im do Pc-tów niż konsol, ale mają niewielką moc i zagramy sobie w niewiele gier- oprócz flash’ówek) Cena to nie problem dobry tablet sprowadzany z chin 600zł z wysyłką.
Ipad powiem krotko takie cos na podroze albo polozysz sie w lozku i grasz a konsole nasze oltarzyki Były, Są i Będa koniec kropka.
Jasne, już to widzę. Kinect w restauracji, FTW! Jeszcze z dotykalską tabliczką! Ktoś tu się prosi o spalenie na stosie :<
A propos iPada: Polecam któryś odcinek Planety Mołdawii (Nonsensopedia)
KadwaO I Pad a Tablet to dwie rożne sprawy bo na Ipadzie można grac w dobre gry( chociaż na Ipodzie też można i jest o wiele tańszy:P ). A wracając do tematu to wątpię żeby przyszłość była w urządzeniach typu I Pad już bardziej prawdopodobne ze Nintendo wraz z premierą Wii 3 stworzy jakiś hełm do grania. 🙂
@Xarads995 na tablecie też możesz grać w gry bardzo podobne do gier na Ipada (wystarczy pobrać sobie androida, lub da się znaleźć piracki system praktycznie nieróżniący się od systemu na Ipadzie – gorzej synchronizowany, ale daje te samy możliwości). Wystarczy trochę poszukać, pobawić się i ma się urządzenie takie jak Ipad za 600zł i ok 4 dni na wgranie wszystkiego.| A moża pobawić się w wymianę procesora (dość ciężkie, ale możliwe)
Chyba się leciutko Rein zapędził ;] Jeśli w tablecie będzie sprzęt na poziomie X360, to pod telewizorem będzie już stało coś wielokrotnie mocniejszego i to podłączanie do TV będzie miało tyle sensu, co dziś podłączanie PSP – da się, ale po co?
Ten pan już chyba dawno nie był w pubie i zapomniał po co się tam chodzi. Uważam, że jest czas na granie i czas na spotkanie się ze znajomymi wcale nie po to żeby grać. Wizja tego pana to lekka paranoja.
o lol…gosciu to ogolnie mowil…codzilo mi o to ze bedzi emozna z tego korzystac wszedzie…czasem to niektorym 3eba czarno na bialym jak malemu dziecku…pomyslec tez czasem niezaszkodzi…pomysl jest spoko w koncu technika idzie doo przodu a kto sie zatrzymuje ten sie cofa:D
chodzilo mu*
„[i kilka słów – dokładnie trzy – od Huta: tak właśnie będzie]”|Kilka słów ode mnie (też trzy) – Boję się tego…
„bezprzewodowo połączy się z telewizorem” próbując to robić 2 godziny bo telewizor odmawia posłuszeństwa, „a po podłączeniu bezprzewodowego pada lub telefonu komórkowego uruchomicie gry takie jak Gears of War”” Nie uruchomicie bo Ipad będzie krzyczał że telefon nie jest na liście obsługiwanych marek i modelów telefonów, ponieważ będziesz mógł go obsługiwać tylko i wyłącznie Iphonem. Tyle miałem do powiedzenia a taki mocny tablet będzie kosztował 100000000 zł
A mi to się nie podoba bo jak to się mówi, jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego…
Wiecie może czy obrazek powyżej to prawda? Czy może to pic na wode fotomontaż? Coś mi się wydaje, że taki ipad to może jedynie o takiej grafice pomarzyć, bo z czego on ma czerpać taką moc:D
Dla mnie to bez sensu. Po to kupiłem sobie konsolę, żeby móc grać na dużym ekranie i z padem w ręku (ale FPSy to na kompie). Może iPady to przyszłość konsoli typu PSP czy DS, ale na pewno nie zastąpią Xboxów, czy Play Station, bo to nie o to chodzi.
Zawsze to może być film ;p
Jeśli iPad to przyszłość konsol to czas przerzucić się na bierki. Z drugiej strony taka przyszłość konsol zwiastowałaby koniec tej platformy i złoty okres PC jako samotnie panującego króla 😀 .
shmehr to nie jest fake. Sam mam nowego Ipoda i jest tak grafa 😛
Do czego to doszło… ehhh, dołączam się do MarK’a ;/
iPad nie będzie przyszłością konsol. Powody?|1. Mniejszy rozmiar ekranu (kto chce trzymać 40-calowy ekran na kolanach?).|2. Tablety trzeba ciągle trzymać, a z wygodą nie ma to wiele wspólnego (szczególnie przy dłuższym graniu).|3. A gdzie pad? Bo dotykowe grzybki to można sobie wsadzić gdzieś…
Denerwuje mnie podejście niektórych twórców… Ciekawe, czy szeregowi programiści mają podobne zdanie, co szef studia. Rozumiem, że robią grę na iPhone, ale czy zapłacili im też, żeby wychwalali iPada?