Hit the Record Button – muzyczna podróż do ery szesnastobitowców [WIDEO]

Hit the Record Button – muzyczna podróż do ery szesnastobitowców [WIDEO]
The Slag to artysta specjalizujący się w tzw. mash-upach, zarówno dźwiękowych, jak i wizualnych. Przygotował multimedialny teledysk do swojego utworu, w którym składa hołd tak grom na szesnastobitowce, jak i dzielnym graczom, którzy w tych pionierskich czasach grali bez "czitów". Zobaczcie!

The Slag Hit the Button:

11 odpowiedzi do “Hit the Record Button – muzyczna podróż do ery szesnastobitowców [WIDEO]”

  1. The Slag to artysta specjalizujący się w tzw. mash-upach, zarówno dźwiękowych, jak i wizualnych. Przygotował multimedialny teledysk do swojego utworu, w którym składa hołd tak grom na szesnastobitowce, jak i dzielnym graczom, którzy w tych pionierskich czasach grali bez „czitów”. Zobaczcie!

  2. Dobry kawałek. Szkoda że sceny się powtarzają bo miło patrzeć na te stare, dobre gierki.

  3. Świeeetne!

  4. Earthworm Jim oj gralo sie.

  5. Eh, szkoda, że mam tylko 18 lat, sporo klasyków mnie ominęło 🙁

  6. Eh, masa świetnych tytułów, i drugie tyle, których nawet nie znam. Niestety uruchomienie większości z nich to obecnie wyczyn ponad moje siły.

  7. Filmik słaby. Muzyka mi się nie podoba. A obrazki i klipy w nim migają i zmieniają się za szybko. Poza tym ja ominąłem ere 16 bitów i po pegazusie i C64 przerzuciłem się od razu na PC i pierwsze gry pod Win 95 i 98 oraz DOSa. Wolałem ere 8 bitów. Ale wiele gier z DOSa było na poziomie tych w powyższym filmiku a nawet ciut gorszych…

  8. @Kronos idz dalej sluchac Justinka|pamietam te czasy kiedy dostalem w wieku 6 lat Amige Ciąłem w Mortala Kombata,Street Fighter i inne ale jestem za mlody i ominąlem wiele klasykow Jeszcze pamietam ten dzwięk FINISH HIM!

  9. @Sylvanus, idź dalej słuchać takich wiertar [sory, ale od tego co jest na filmie to mi mózg się lasuje]. |A ja niczego nie pamiętam i nie mogę się doczekać środy jak przyjdzie do mnie Heavy Rain, Red Dead Redemption i The Darkness…fajnie nie ? 🙂

  10. hehe to były czasy

  11. Heh, ja wciąż pamiętam te gry. Ale utwór i wykonanie słabe. Wiele scen się powtarza a muzyka… powiedzmy, że to nie moje klimaty;]

Dodaj komentarz