Wiedźmin: Według showrunnerki serial nie będzie podobny do Gry o tron [WIDEO]

Wiedźmin: Według showrunnerki serial nie będzie podobny do Gry o tron [WIDEO]
Przy okazji aktorki wcielające się w Yennefer i Ciri przyznały, że nie czytały ksiązek Sapkowskiego.

W polskich domach przy rodzinnym stole od kilku dni dominującym tematem pozostaje kwestia, czy niedawny pierwszy zwiastun produkcji Netfliksa prezentuje naszą dumę narodową w sposób wystarczająco godny. Oczywiście nadzieję budzi to, że showrunnerka serialu w wywiadach zdaje się czuć ducha prozy Sapkowskiego, a przy tym nie boi się ukazać pewnych wydarzeń z innej perspektywy. Jednocześnie trailer wielu osobom przywołał skojarzenia z pewną inną adaptacją znanej serii powieści autorstwa George’a R. R. Martina – i nie ma co tu się dziwić, ponieważ „poważną” fantastykę na ekranach oglądamy stosunkowo nieczęsto.

Podczas Comic Conu w San Diego zapytano więc odpowiedzialną za serial Lauren S. Hissrich, czy popularność produkcji HBO nie sprawia, że autorzy czują w „Wiedźminie” potrzebę wyróżnienia się. Showrunnerka odparło na to:

Ani trochę. Jestem wielką fanką „Gry o tron” i sądzę, że te porównania pochodzą od ludzi, którzy interesują się, czy odniesiemy porównywalny sukces. Boże, mam nadzieję, że tak, ale nie – myślę, że zrobili ten serial i odwalili kawał świetnej roboty, a moim zdaniem nasza produkcja jest zupełnie inna. Mogę mieć jednak tylko nadzieję, że odniesiemy taki sukces jak oni.

Swego czasu wiele emocji wzbudziły również decyzje castingowe, w tym także te dotyczące Yennefer i Ciri granych przez Anyę Chalotrę oraz Freyę Allan. Zwiastun być może nie rozwiał wątpliwości sceptyków, ale z pewnością pokazał, że kreacje obu aktorek nie odstają od reszty (a teraz sami zdecydujcie, czy to dobrze, czy źle). Chalotra i Allan postanowiły przy tej okazji przekonać do siebie widzów i na oficjalnym Instagramie zorganizowały wspólną sesję pytań i odpowiedzi. Oprócz kwestii niekoniecznie związanych z samym serialem (jak „Gdybyś miała supermoc, jaka by była?”) mogliśmy dowiedzieć się, że starsza z aktorek musiała wykonywać sceny kaskaderskie w gorsecie czy że Allan w węgierskim lesie „ciągnącym się milami” czuła się jakby faktycznie była w fantastycznym świecie. Niektóre odpowiedzi jednak mogą wzbudzić wśród fanów delikatny niepokój.

Czy czytałyście książki, aby przygotować się do roli? Anya: Zaczęłam je czytać, gdy dostałam rolę, ale kiedy filmowałam, bardzo trudno było mi to kontynuować, gdy jednocześnie zapoznawałam się ze scenariuszem. Freya: Przeczytałam tylko jedną z nich. Czytałam „Krew elfów” dzień po tym, jak dowiedziałam się, że dostałam rolę.

Allan zdaje się być przy tym bardzo pewna tego, że pasuje do swojej postaci.

Jak przygotowałaś się do roli Ciri? Freya: Głównie tylko przez przeglądanie scenariusza. Nie chciałam przesadzić z przygotowaniami, ponieważ czułam, że między Ciri i mną istnieje bardzo naturalna paralela. Związałam się z nią, więc nie chciałam zrujnować tej spontaniczności.

Dzięki niezawodnemu portalowi Redanian Intelligence całość możemy obejrzeć także poza Instagramem:

O tym, czy taka strategia okaże się słuszna, przekonamy się dopiero w końcówce tego roku. Jedno jest pewne – cały serial na pewno wzbudzi spore emocji, niezależnie od jakości.

15 odpowiedzi do “Wiedźmin: Według showrunnerki serial nie będzie podobny do Gry o tron [WIDEO]”

  1. Porównań Wiedźmina do Gry o Tron czy Władcy Pierścieni nie da się uniknąć tak jak porównywane są książki. Mimo, że to inne światy to jednak bardzo ogólnie określa się je jako średniowieczne fantasy. Jeśli chciałbym by coś było podobne w Wiedźminie do wspomnianych produkcji to język i cięte żarty z Gry o Tron a efektowność starć z Władcy Pierścieni.

  2. MasterKondi 23 lipca 2019 o 10:59

    Mi się wydaję, że jednak w Wiedźminie większy nacisk będzie położony na akcje niż w grze. W sensie chodzi o walke, Gra była dla mnie genialna ze względu na intrygi. Pod koniec sami wiecie jak było, ale najlepsze sezony opierały się właśnie na tym.

  3. MasterKondi 23 lipca 2019 o 11:05

    @Arlekin Starcia z władcy były najlepsze jakie widziałem, ale jednak tutaj wolałbym te z gry. Dajmy na to „Bitwę Bękartów”, ta dużo bardziej pasuje do Wiedżmina ze wzglądu na brutalność, rządze krwi niż epickie bitwy z fimów Jacksona. W tym drugim za nie była pokazana ta prawdziwa natura wojny, gdzie obie strony dożynają rannych, ktoś czołga się z wnętrzonościami na bitwie, inni dezerterują. U Tolkiena dużo większy nacisk było położony na bohaterstwo, chwałę, i jak to wszyscy nagle się jednoczą. Tak myślę.

  4. Niedawno zacząłem grać w Wieśka spod Trójki, i szczerze, to walka i ogólnie mechaniki rozgrywki są „takie se”. Ta gra żyje dialogami, które potrafią być genialne. Tak samo jak w 2 i 1.|Trochę mnie martwi bijący ze zwiastuna mrhok, wolałbym jakby to była czarna komedia z poważnymi wstawkami niż na odwrót. Jak nie będzie, to trudno, w tym roku startuje 4 sezon Expanse, będę miał co oglądać.

  5. Według Kongresu i polityków amerykańskich, USA nie sprzedawało broni Afgańczykom podczas wojny w Afganistanie i Wietnamie 😉

  6. *Wietnamczykom również – podczas wojny w Wietnamie ;)|Żeby się ktoś nie przyczepił zaraz 🙂

  7. Znajomość książek znacznie by pomogła, ale z drugiej strony w GoT też wielu aktorów nie czytało wcześniej Martina. Wszystko zależy od jakości scenariusza i pracy reżysera. Pożyjemy zobaczymy, chociaż mam złe przeczucia po tym co już pokazali.|”Między Ciri i mną istnieje bardzo naturalna paralela.” – no tak, Freya to też księżniczka szkolona przez wiedźminów i mająca przynieść zagładę światu. Ta jej „spontaniczność” brzmi jak bardzo słaba próba obrony.

  8. @MasterKondi chodziło mi tutaj walki jeden na jeden lub z kilkoma przeciwnikami. Zwłaszcza miałem na myśli starcia z Drużyny Pierścienia. Chciałbym aby walki Geralt kontra potwory były w tym stylu. Co do bitew to pełna zgoda. Gra pokazała jaka to masakra i do wojen z Wiedźmina by to pasowało.

  9. JerichoHorn 23 lipca 2019 o 14:46

    A tu aktorka grająca Yennefer na Comic Conie mówi coś trochę innego https:youtu.be/cLZms_s8SEc?t=1649 „After I did get the role I, um, you know, I immersed myself in the books and the games, and everything I’d get my hands on”. Ciekawe co będzie w następnej wersji. A tu bonus – na ComConie puszczali klipy, których na yt się nie zobaczy, Yennefer miała powiedzieć „We’re still just vessels for them to take and take until we’re empty and alone.” Mam nadzieję, że to nie feministyczne refleksje bohaterki…

  10. @JerichoHorn „Mam nadzieję, że to nie feministyczne refleksje bohaterki…”|Bo? Kto jak kto, ale akurat czarodziejki w Wiedźminie mają wiele wspólnego z feminizmem (+ padają ofiarą szowinizmu).

  11. Jakoś mnie to nie martwi. Może i z książkami zapoznały się po otrzymaniu ról, ale jeśli scenariusz był odpowiednio dobry, to obroni się sam i poradziłyby sobie tylko na jego podstawie. Ja sam jestem ciekawy serialu, ale – wiem, może mnie odsądzicie od czci i wiary – ale żadnej gry nie skończyłem (od 1 obiłem się po jakimś czasie, 2 to samo, w 3 nie grałem), a co do książek to znajoma poleciła mi kiedyś Chrzest ognia, którego przeczytałem całe dwie kartki. I dobrze, bo do serialu mogę teraz z otwartą głową.

  12. @piterbro i nie ma w tym nic złego. Każdy ma swoje gusta i nie każdemu musi się Wiedźmin podobać (książka czy gry). Ja tam zawsze staram się traktować książki i ich adaptacje jako osobne byty. Łatwiej wtedy się żyje bo nigdy nie ma takiej sytuacji, że serial/film jest przeniesieniem 1:1 i zawsze są zmiany. Najgorsze co może być to fan krzyczący „ale w książce było inaczej” bez refleksji nad tym czy to dobrze czy źle.

  13. Jak dla mnie to zwiastun był strasznie „GoTowski”.

  14. Bardzo dobrze serial Gra o tron nie był taki dobry jak niektórzy twierdzą, przemoc i sek nakręcała oglądalność a dobra gra aktorska czy ciekawa historia schodziła na drugi plan i jeśli Wiedźmin będzie kręcony w innym stylu to tylko wyjdzie mu na dobre, wystarczy spojrzeć na TVP większość seriali kręcona na jedno kopyto brakuje różnorodności przez co nie ma co oglądać.

  15. AndrewRayan 24 lipca 2019 o 19:27

    A będzie chociaż podobny do Wiedźmina ?|Bo jak narazie to mi to przypomina GoT plus Vikings. Oraz papkę propagandy zrobioną przez SJW, feministki oraz soy boiów. |Może jeszcze elfy będą czarne oprócz driad ? |A krasnale wypełnią aktorami z krajów Arabskich ?|Nic nie dobija mnie bardziej niż takie niszczenie dobrej marki, bo wielka poprawność polityczna.

Dodaj komentarz