MechWarrior 5: Mercenaries zaliczy obsuwę i przez rok będzie dostępne tylko w sklepie Epica
Osoby czekające na nowego MechWarriora otrzymały właśnie kolejny cios. Teoretycznie powinny bawić się już od grudnia zeszłego roku, ale twórcy zdecydowali, że potrzebują więcej czasu i przesunęli premierę na 10 września 2019. Niestety w wyniku ostatnich wydarzeń plany ponownie uległy zmianie i tego terminu również nie uda się dotrzymać.
Piranha Games postanowiło nawiązać współpracę z Epic Games Store. W rezultacie gra trafi w nasze ręce dopiero 10 grudnia. Co więcej przez rok nie będzie jej można zakupić w sklepach konkurencji. Tym samym Mercenaries dołączyło do klubu, w którym zasiadają już między innymi Shenmue III, World War Z, The Division 2, gry Quantic Dream czy Tetris Effect VR (z tym ostatnim wiąże się zresztą dość zabawny fakt, bo do odpalenia gry niezbędna jest aplikacja autorstwa Valve).
Część fanów nie jest oczywiście zadowolona z takiego obrotu sytuacji, a twórcy doskonale zdają sobie z tego sprawę. Dlatego też wszyscy, którzy kupili grę w przedsprzedaży, do 1 września mogą ubiegać się o zwrot pieniędzy. Osoby, które skorzystają z tego prawa, nie stracą dodatkowych przedmiotów do MechWarrior Online, ale mogą pożegnać się z dostępem do bety Mercenaries oraz ekskluzywnymi przedmiotami DLC. Wszelkie niezbędne informacje na temat zwrotów można znaleźć na oficjalnej stronie gry.
Jeśli czujecie się zmęczeni polityką Epic Games Store i nie przepadacie za czasową ekskluzywnością, teoretycznie jest dla was nadzieja. Tim Sweeney, prezes firmy, ogłosił jakiś czas temu, że zrezygnuje z podobnych kroków, jeśli tylko Steam zdecyduje się obniżyć będącą jabłkiem niezgody marżę. Epic przekazuje twórcom 88% przychodów ze sprzedaży, zaś Steam zaledwie 70% (nieco więcej, jeśli dany tytuł cieszy się wyjątkową popularnością). Nic nie wskazuje na to, by Gabe Newell zamierzał wysłuchać tego apelu, jednak należy pamiętać, że jego platforma oferuje graczom znacznie więcej dodatkowych korzyści, jak choćby zapisy w chmurze, które dopiero co zaczynają pojawiać się na EGS. Tak czy inaczej zainteresowanym Mercenaries pozostaje czekać do grudnia. 2019 lub 2020 roku – jak kto woli.
Czytaj dalej
-
Twórca DayZ krytykuje model monetyzacji w grach Valve. Firma w jego...
-
Songs of Conquest jeszcze nie było tak tanie. Twórcy świętują kolejny...
-
Film „Sonic 4” zmieni główną nazwę? Tytuł ma nawiązywać do klasyka...
-
Wiedźmin 3 z ogromną modyfikacją inspirowaną serią Monster Hunter. Dodatkowe zlecenia i ekwipunek, system...
41 odpowiedzi do “MechWarrior 5: Mercenaries zaliczy obsuwę i przez rok będzie dostępne tylko w sklepie Epica”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Niezadowoleni mogą liczyć na zwrot pieniędzy.
I potem skarżą się że piractwo nagle wzrasta…
Na tym polu konsole zdecydowanie wygrywają – jest jeden słuszny sklep, są normalnie fizyczne nośniki które można odsprzedawać, itd.
@Maciejka01|Piractwo nie wzrasta. Tylko ludzie nagle postanawiają się chwalić kim są naprawdę, bo uważają, że piracenie gier z Epic Store ich usprawiedliwia.|Czasem odnoszę wrażenie, że gracze uważają, że twórcy tak naprawdę nie potrzebują pieniędzy, aby stworzyć ich grę marzeń oraz aby mieć spokój w kwestiach finansowych. Steam im tego nie daje, więc wybór jest prosty, a oferta Epic staje się coraz lepsza i chmura już się pojawia (koszyk mogliby jednak dodać).
Nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie obelżywie określić postępowanie Epika. Na nowego MechWarriora czekałem jak na żadną inną tegoroczną premierę, więc to sprawa o wymiarze osobistym, choć z drugiej strony nie jestem zaskoczony czytając, że Sweeney wykorzystał dla własnych celów kiepską kondycję finansową Piranii. No cóż, czekałem tyle lat, to te kilkanaście miesięcy też jakoś wytrzymam.
Ok, czekałem tyle lat, więc rok więcej mi nie zaszkodzi poczekać 🙂 F… O. Epic
@Scorpix|Wybór jest prosty: „bierz kasę z góry” i nie przejmuj się takimi bzdurami jak oczekiwania graczy. Pytanie, co się stanie, gdy Epic w końcu przykręci kurek z kasą? Zaufanie społeczności buduje się latami, a traci w kilka chwil, tym bardziej gdy mówimy o firmie takiej jak Piranha, istniejącej dziś wyłącznie dzięki zaangażowaniu wąskiego grona najbardziej oddanych fanów.
@Shaddon|Czyli lepiej wydać gorszej dopracowaną grę na Steam niż dostać pieniądze od Epic, aby dopracować tytuł i wydać dopracowaną grę pełną zawartości?
@ShaddonTim Sweeney sam powiedział że EG długo nie pociągnie z marżą jaką oferuje. Prędzej czy później (prawdopodobnie to drugie), skończy im się kasa z Fortnite-a i potem będą musieli z 88% przejść na 70%. Wtedy twórcy nie będą mieli tak pewnego wyboru.
@Scorpix|Pytanie, czy te pieniądze rzeczywiście zostaną przeznaczone na dopracowanie gry i czy da się tego dokonać w raptem cztery dodatkowe miesiące? Osobiście uważam, że nie. IMO twórcy MechWarriora poszli drogą Sapkowskiego, bo nie pokładają wielkiej wiary w sukces tej produkcji i jeśli już mają dać ponieść się na tarczy, to przynajmniej z kiesą pełną pieniędzy Epika. Oczywiście chciałbym się w tej kwestii mylić.
No cóż, zawsze pozostaje alternatywa, jak to lubią wspominać ludzie w komentarzach pod tego typu postami: Jooo Hooo Jooo Hoooo 😉
@Maciejka01|Masz źródło tych informacji? Swoją drogą większość ludzi zapomina o tym, że Epic dostaje bardzo dużo kasy za Unreal Engine.|@Shaddon|Sam napisałeś, że byli w złej sytuacji materialnej, więc twoim zdaniem już lepiej, żeby upadli niż przyjęli propozycję od Epic i spokojnie pracować nad grą? Czyli Ubisoft też nie pokłada wiary w swoje gry?|@Gavriel6|To niby alternatywa, ale z uczciwością nie ma nic wspólnego.
Całe szczęście, że się nie dałem skusić na preorder. Nieważne, mam Battletecha, a MW5Mercs poczeka sobie ten rok z kawałkiem, aż trafi na wyprzedaż na Steamie. Tak to bym kupił w dniu premiery.
Ja ograniczę się do szczerego „ha, ha, ha”. Tyle w tej sprawie. Steam FTL.
Ale to fani w końcu chcą grę czy acziki i karty na steamie?
obojetne, byle by gra powstała
@Scorpix Nawet z kasą z Unreal, EGS nie byłby możliwy bez kasy z Fortnite-a i Tencent-a. A do tego żeby podtrzymać tą 88% marżę, sklep musi dostawać kasę z sprzedaży aby to utrzymać. Dlatego też przez pewien czas nie pozwalali sprzedawać klucze do gier ze swojego katalogu dopóki nie zauważyli że pre-ordery nie sprzedają się tak dobrze jak powinny. Bo ograniczone formy płatności to w niektórych wypadkach wredna rzecz dla graczy.
@mapokl Fani chcą gry wraz z satysfakcjonująca obsługą a nie absolutnego minimum, które kuleje, szpieguje i nie potrafi zapewnić nawet podstawowych aspektów bezpieczeństwa konta. Fani nie chcą być traktowani jak bydło, które zmusza się do korzystania z gorszej opcji, bo producent nie wierzy we własną produkcję i bierze yuany z góry. Fani wrzeszczcie chcą wyrażać sprzeciw wobec anty-konsumenckich działań, bo potem może być na ten krzyk niezgody za późno. Jasne?
@Scorpix Mało tego, gry na EGS nie sprzedają się za dobrze. Poszukaj sprzedaże Division 2 i zobaczysz że najwięcej było na Uplay sprzedanych egzemplarzy. Tim Sweeney wprowadził wojny konsolowe do PC. Wytłumacz jeszcze więc czemu Microsoft i Bethesda omijają szerokim łukiem EGS i dają swoje tytuły na Steam? Proste. Nikt nie chce korzystać z zabugowanego, niekompletnego i tandetnego sklepu który nie ma koszyka. Nawet GOG na początku swego życia miał koszyk. Na starcie EGS nie miał tyle co Steam i GOG.
@Scorpix Przeto taktyka EGS to zapłacić firmom wydających gry (devy mają w większości wypadków mało do powiedzenia jeżeli nie wydają gry osobiście) by zamieszczali je na swoim sklepie (niedokończonym dodam). A jeżeli to Kickstarter, to będą dopłacać aby to był permanentny exclusive na ich liście tytułów. Gdyby byli naprawdę mądrzy, to całą tą kasę daliby na ulepszenie usługi…albo mogli poczekać z startem. Od pewnego czasu coraz więcej devów nie akceptuje propozycji EGS.
@Scorpix Twórcy choćby Factorio chcą dotrzeć do jak największej liczby ludzi, a przejście na EGS byłaby i zdradą i potężnym uderzeniem finansowym dla nich. Teraz popatrz na ludzi którzy zafundowali Phoenix Point i wyczekiwali na Metro Exodus. W momencie kiedy PP został exclusivem, ludzie żądali zwrotu pieniędzy. W wypadku tej drugiej, CEO THQ Nordic milczał jeżeli chodzi o sprzedaż na PC, ale po pewnym czasie zdradził że w porównaniu do konsol, sprzedaż była najgorsza na PC.
@Scorpix Jeszcze dodam a propos i Unreal Engine i Fortnite-a. Sam silnik to sprawy groszowe, a cała ta kasa z tego drugiego to efekt długotrwałego cruch-u i kiloton mikrotransakcji które żerują na dzieciakach. Są przykłady gdzie dzieci ogołociły prawie lub kompletnie konta rodziców na mikrotransakcjach, hodując w nich powolne uzależnienie od tego. To nie jest kompletna wina rodziców, ale w większości zachłanność i brak przemyśleń EG i podobnych firm.
@Scorpix Tak więc gdyby nie to wszystko, nie byłoby nawet EGS. Nagła popularność Fortnite-a, kilotony kasy i woda sodowa do głowy spowodowała że Tim i spółka po prostu zbłaźnili się ostro. Sam fakt że od początku sklep miał sporo incydentów (jak wyciek danych użytkowników, brak kompetentnej ochrony kont, niefortunne MEGA SALES ich pierwsza wyprzedaż) nie pomaga EGS.
@Maciejka01|MS przez długi czas trzymał się swojego sklepu przecież, a Bethesda długo wierzyła w ten swój launcher. Mają wrócić na Steam, ale nie pamiętam kiedy. Gdzie masz info, że omijają szerokim łukiem. Na EGS są głównie gry zrobione na Unreal Engine. Brak koszyka rzeczywiście dziwi, ale może będzie do końca roku.|Niechęć ludzi do EGS zaczęła się od afery z Metrem. Sam sklep jest w porządku.|Skąd info, że Devi nie akceptują ofert Epica, choćw to możńa uwierzyć, bo PR Epic ma tragiczny.
To jest wina rodziców, że nie pilnują pieniędzy. Tam zresztą i tak chyba nie ma lootboxów jak w pewnej konkurencji składającej się z 2 samogłosek.|Epic potrzebuje dobrego PR i powoli idzie im coraz lepiej, ale dużo wody upłynie aż będzie całkiem dobrze. Epic finansuje obecnie indyki oraz ściąga gry z konsol, ale ludzie wysuwają i tak wnioski, że Epic NIGDY NIKOMU nie pomaga. Heavy Rain czy Journey nie wyszłyby nigdy na PC, gdyby nie Epic i to jest fakt.
„Sam sklep jest w porządku.” Co jest w porządku w sklepie bez koszyka? Co jest w porządku w sklepie, który banuje za zakup 5 gier. Co jest w porządku w sklepie, który podczas wyprzedaży usuwa gry, bo nie umieli dogadać się z wydawcą? I nie mów mi, że steam na początku też miał takie problemy, bo steam jest od dawna i nie ma tych problemów, a EPIC próbuje na nowo tworzyć koło, a wychodzi mu kwadrat.
Co wy z tym koszykiem (też uważam, że powinien być,). Epic zawalił z tą wyprzedażą, bo mógł to bardziej dopracować, ale powoli czyni kroki w dobrym kierunku. Jeśli będzie chmura, play time oraz czytelniejszy design sklepu, to bedzie juz ok. Fora lub łączniki do redddita też byłyby dobre. Osiągnięcia i karty/odznaki nie są potrzebne.|Steam niech się jednak ruszy też, bo obiecał te filtry i likwidacje śmieciowych gier, a nadal nic się nie dzieję w tej materii.
@Scorpix „Jeśli będzie chmura, play time oraz czytelniejszy design sklepu, to bedzie juz ok. Fora lub łączniki do redddita też byłyby dobre. Osiągnięcia i karty/odznaki nie są potrzebne.”|Moja logika jest taka: czy lepiej mieć to wszystko na Steam, tylko działające do d***, czy nie mieć na EGS. I trudno mi zdecydować ;)|Osobna sprawa to jak „uwjelbjam” kupować wersje cyfrowe gier. Dość powiedzieć, że nabyłbym coś, z oporami, ale tylko na złość Valve.
@Scorpix|Jak pisałem, deweloper znalazł się w trudnej sytuacji finansowej, ale stało się tak niejako na jego własne życzenie, bo o błędach Piranii w zarządzaniu MWO można by napisać książkę. Powtórzę raz jeszcze: firma istnieje wyłącznie dzięki wielkiemu zaangażowaniu grupy graczy, których jeszcze w kwietniu zapewniano, że MW5 będzie dostępny na Steam i GOG. Łapówka Epika nie wystarczy, jeśli Piranha straci zaufanie ludzi utrzymujących studio przy życiu przez ostatnie lata.
Pamiętajcie, że sam „launcher” powstał rok przed powstaniem sklepu, więc „mistrzowie” epica mieli o wiele więcej czasu aby ogarnąć swój bubel. Nie zrobili tego i dzięki temu dowiedziałem się, że jakiś Wietnamczyk założył na mojego maila konto na ich śmietniku (brak potwierdzenia mailowego). Plus, że skasowali mi konto i zablokowali moją pocztę, żeby się to nie powtórzyło.
@Scorpix>To jest wina rodzicówNie kompletnie. Rodziców nie informuje się że gra zawiera lootboxy i mikrotransakcje. ESRB zrobiła to w tak tandetnym stylu że jest nie można stwierdzić o co chodzi. Dobry PR potrzebują? Tak, ale na własne życzenie oni sobie robią zły PR ze względu nie tylko na politykę firmy, ale też z powodu licznych incydentów związanych z samym sklepem. Serio nie mogę się doczekać tego bana na lootboxy i mikrotransakcje jaki Kongres Stanów Zjednoczonych chce wprowadzić.
@Scorpix, a to Steam nie zezwala na przesuniecie premiery z uzasadnionych powodow? Raz przesuneli to i dali by rade drugi raz. Gracze wciaz kupuja mechy i inne pierdoly w MWO wiec jakies fundusze sa. Preorderow tez troche bylo. Rozumiem jakby chcieli wejsc na obie platformy, albo jeszcze lepiej na wszystkie na raz – spoko, niech sobie klient wybierze, ale zabawa w eksluziwy to taki troche strzal w kolano przy calej tej negatywnej otoczce wokol EGS, niechecie graczy, refundow itp…
Ciekawe czy mody zostana. Steam calkiem dobrze to wspiera, a gra miala je obslugiwac od poczatku, i to tez bylby jej atut. Jesli nagle okaze sie, ze ten element nie bedzie dostepny badz pojawi sie po roku, po wejsciu na Steam to bedzie kolejna niepotrzebna kontrowersja.
Wszystko wskazuję na to, że kolejnym tytułem na wyłączność na Epic Games Store będzie polskie Blair Witch, gra została już usunięta z goga i pojawi się tam w późniejszym terminie.
Szukając plusów w każdej sytuacji, cieszę się z polityki Epica…bo zamiast inwestować w nowe tytuły zacznę w końcu rozkopywać kupkę wstydu. Dzięki Sweeney! Mam tam gry, o których zdążyłem zapomnieć.
->Bronnson zgadzam się. Przez ten rok gra powinna być ukończona, poprawione błędy itp, cena również powinna już być normalniejsza.
Dobrze wiedzieć :/ Poszedł mail o zwrot pieniędzy. Sam bym może to jeszcze jakoś przełknął ale wiem, że ze znajomymi w coopie na Epic store już sobie nie pogram.
„I’m glad Tim is paying for my copy of games. I can pirate them guilt free” 🙂
@Scorpix Były newsy o tym, że twórcy odrzucali oferty epica lub mówili, że nie pójdą do nich. Wystarczy być na bieżąco.
@goliat Blair Witch pojawi się później na GoGu w tym roku. Więc nie będzie epica.
„Mercenaries dołączyło do klubu, w którym zasiadają już między innymi Shenmue III, World War Z, The Division 2, gry Quantic Dream czy Tetris Effect VR” – przecież The Division 2 jest dostępne na UPLAY. Więc dlaczego wprowadzacie w błąd?