Assassin´s Creed: Syndicate – gra a rzeczywistość [GALERIA]
![Assassin´s Creed: Syndicate – gra a rzeczywistość [GALERIA]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/211f1ff1-79b7-4203-beef-4209c2759784.jpeg)
Na pierwszy ogień poszła Katedra św. Pawła. Charakterystyczna budowla, której kopuła jest świetnie widoczna niemal z całego Londynu. Pozostało tylko dopasować widok. Pierwsze ujęcie? Łatwizna! Rzeka i dwie mniejsze wieżyczki pozwoliły łatwo ustalić miejsce. Tyle tylko, że na miejscu okazało się, że to, co wydawało się proste, proste w istocie nie jest. Przeszkadzał most, który dziś jest o wiele większy, wyższy i w niczym nie przypomina tego z grafiki. No i zabudowa linii brzegowej – różnica wysokości sprawia, że Katedra w miejscu, gdzie faktycznie powinienem zrobić fotę, jest dziś przysłonięta. Nie było rady: fotę trzasnąłem z mostu.
O wiele trudniej było z ujęciem z ulicy. Wysiadłem na stacji Bank i zacząłem się włóczyć po okolicy. Parę razy kopuła wystawała znad zabudowy w tamtym miejscu, ale to nie było to – albo nie zgadzał się kąt, albo odległość, przez co kadr był inny. Postanowiłem zejść niżej, w kierunku rzeki. W końcu udało się znaleźć odpowiednią pozycję. Zabudowa zupełnie inna, ulica również. By zachować wygląd kadru, musiałem się praktycznie wprasować w ścianę jednej z galerii handlowych w tamtym rejonie. Ale chyba wyszło dobrze, nie?
Bardzo łatwo było za to znaleźć plac Picadilly. Ot, jedziesz metrem i wysiadasz. I tu od razu niespodzianka – twórcy gry zaszaleli i miejsce znacząco różni się od tego, co widzimy grze. Przesunięty pomnik, budynki ustawione pod nieco innym kątem – nie dało się znaleźć takiego miejsca, by perspektywa pogodziła wizję twórców gry z rzeczywistością. Ale i tak wygląda to nieźle!
Potem przeszedłem się pod Tower. Byłem na świeżo po obejrzeniu trailera gry, więc po prostu przeszedłem się trasą, którą obrała bohaterka gry, by wejść do środka. Jedno z ujęć macie poniżej. Oczywiście do środka nie wskakiwałem. Kto wie, co by mi templariusze zrobili…
Westminster Abbey to kolejne ujęcie. Tu było stosunkowo prosto, ale i tak kadru nie udało się złapać idealnie. Powód był prosty: musiałbym się wznieść na wysokość pierwszego piętra. Udało mi się jednak złapać dość dobrze całą panoramę. Różnice w sumie niewielkie.
Banalne było również odnalezienie właściwego miejsca, by trzasnąć fotkę Big Bena. Wystarczyło się przejść pod London Eye – tę gigantyczną karuzelę w Londynie. O ile miejsce znalazłem dobre, jeśli chodzi o perspektywę, o tyle odległość się nie zgadzała. By wszystko wyszło idealnie, fotkę musiałbym robić gdzieś na środku rzeki. Czego jak czego, ale kąpielówek do Londynu ze sobą nie wziąłem, więc musicie się zadowolić fotą z pozycji szczura lądowego. Ale tak jest nieźle, nie?
Czytaj dalej
9 odpowiedzi do “Assassin´s Creed: Syndicate – gra a rzeczywistość [GALERIA]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Fajne były wakacje?
Ostatni opis – London Eye to dokładniej koło obserwacyjne (diabelski młyn), a nie karuzela.
Też byłem 🙂 Fajne miasto. Aż mi się zachciało grać w Syndicate’a 😛
W CDAction chyba śpią że nie widzą że jest zwiastun Outlast 2
A czy jak wyjdzie wersja PC to będzie opublikowany artykuł „Assassin’s Creed: Syndicate – wymagania a rzeczywistość [GALERIA]” albo „Assassin’s Creed: Syndicate – obietnice optymalizacji a rzeczywistość [ZOBACZ MEMY]”? Pytam z czystej ciekawości dyktowanej przygodami z ubiegłorocznym Unity, który był grą przełomową świadczącą o tym że ubi robi krok do przodu jednocześnie cofając się o 3 kroki.
Oczywistym jest że twórcy gry na potrzeby produkcji nadadzą miastu filmowy, bardziej widowiskowy wygląd. Ciekawe mnie tylko na jak duże podobieństwo zostanie odtworzone względem zachowanych materiałów archiwalnych, map, obrazów, rysunków z tamtego okresu? Istotniejsza jest dla nich własna wizja Londynu czy rzetelne odwzorowanie historyczne? Wiem że całkowite odwzorowanie w skali 1:1 nie jest możliwe ale ciekawie mnie w jaką strone zmierzają twórcy.
Chętnie zagrałbym w Assasyna zrobionego w realiach przedwojennej Warszawy. Zabudowanie z tamtego okresu spokojnie mogłoby konkurować z Londynem.
@GabrielZet|Piszesz o Syndicate w czasie przyszłym ale gra już jest (przynajmniej na konsolach). Na potrzeby PC chyba jej kompletnie nie przebudują, co 😛
Płacą wam za promowanie tej marnej gry?|Nie dziwota ,że ludzie kupują takie crapy jak wszędzie im je wpychają.