rek

Fallout: Speedrunner ukończył pięć odsłon serii w 90 minut [WIDEO]

Fallout: Speedrunner ukończył pięć odsłon serii w 90 minut [WIDEO]
Powiedzieć, że to niesamowite, to jakby nic nie powiedzieć.

Speedrunner o pseudonimie tomatoanus dokonał nie lada sztuki. Udało mu się ukończyć wszystkie najważniejsze części Fallouta w niecałe 90 minut (jeśli nie uwzględniamy czasu potrzebnego na loadingi). Cały speedrun został wykonany w kategorii Any%, co oznacza zabawę na najniższym poziomie trudności z wykorzystaniem wszystkich możliwych glitchy i exploitów (nie instalujemy żadnych łatek). Rzecz jasna tomatoanus nie zaprząta sobie głowy misjami, fabułą i wszystkim tym, co cenimy podczas tradycyjnej rozgrywki. Głównym celem jest dotarcie do napisów końcowych w jak najkrótszym czasie. W przypadku Fallouta 3 udało się tego dokonać w zaledwie kwadrans.

9 odpowiedzi do “Fallout: Speedrunner ukończył pięć odsłon serii w 90 minut [WIDEO]”

  1. gamingman21 23 lipca 2018 o 15:44

    Grubo.

  2. TonySoprano 23 lipca 2018 o 16:59

    Ja już z 7 czy 8 lat gram w 3 ke i skończyć nie mogę. W czwórkę od premiery gram, a zaczynałem ją już z 6 razy. Szacunek dla tego Pana

  3. CzlowiekKukurydza 23 lipca 2018 o 17:45

    Ja pikole, ile bym na nie nie patrzył to i tak nie przyzwyczaję się do nędznej grafy Fallout 3 i NV.

  4. Widać że ma serię Fallout w jednym palcu, dla mnie czytanie i oglądanie takich newsów jest irytujące. I co z tego że zaliczył to wszystko w 90 minut? Granie bez patchy, wykorzystywanie wszystkich dziur w grze, gdzie tu jest fun z gry?

  5. @adrekzxc|Jak tylko zobaczyłem tytuł newsa, to wiedziałem, że zaraz się znajdzie osoba, która nawet nie tknęła nigdy speedrunowania i zacznie rozpowiadać, że nie ma w tym żadnej frajdy. Przyjemności jest w tym wiele, lecz innego rodzaju niż tej płynącej z normalnego grania. Pobijanie rekordów osobistych, nauczenie się sztuczki wymagającej precyzji co do klatki animacji – to wszystko i wiele innych daje mega radochę! Speedrunowanie to świetna zabawa i polecam każdemu przynajmniej spróbować ;).

  6. @CzlowiekKukurydza Technicznie grafika w F4 jest lepsza niż w F3 i NV, ale jeśli chodzi o klimat i artyzm to F3 i NV biją czwórkę na głowę. Fallout 4 jest strasznie cukierkowate, kiczowate i tanie(nie w sensie ceny rzecz jasna).

  7. @TonySoprano Ja trójkę przeszedłem za pierwszym podejściem wraz z dodatkami w jakieś ponad 2 tygodnie w wakacje jak byłem jeszcze na etapie edukacji. Całość zajęła mi ok. 130 godzin; tak mnie to wessało ;). Do NV podchodziłem chyba z 4 razy; a to jakiś bug uniemożliwił mi dalszą rozgrywkę, a to musiałem przeinstalować system i nie zrobiłem backup’u save’ów, a to nie miałem czasu bo coś. Mimo wszystko NV uważam za jedną z moich ulubionych gier wraz z F3. Mam w planach zainstalować mody do FNV i zobaczymy.

  8. I to ostatecznie obala kłamliwą tezę, że gry komputerowe to złodzieje czasu…

  9. CzlowiekKukurydza 25 lipca 2018 o 18:36

    @XeNoNuS Nie wiem co tam widzisz taniego… Co do strony technicznej to jasne, że 4 wygląda lepiej od NV, tak samo jak Skyrim wygląda lepiej od Obliviona. Tylko, że powrót do Obliviona (czy Gothica, Unreala albo Parasite Eve na PSOne) mogę sobie zafundować nawet teraz i graficznie mnie nie odrzuci. Natomiast przy F3 i NV twórcy przeszli samych siebie i zrobili grę która swoją aparycją odpycha od grania kogoś kto grafikę stawia w trzecim rzędzie. Te animacje i tekstury aż bolą…

Dodaj komentarz