rek

Devil May Cry 5: Data premiery i ponad 15 minut siekania demonów [WIDEO]

Devil May Cry 5: Data premiery i ponad 15 minut siekania demonów [WIDEO]
Pojawia się również boss.

W trakcie trwającego Gamescomu Capcom pokazał całkiem obszerny, piętnastominutowy fragment rozgrywki z Devil May Cry 5. Widać na nim nie tylko starcia z podrzędnym przeciwnikami, ale także batalię z ogromnym demonicznym bossem. Zamieszczone poniżej filmiki nagrano na Xboksie One X. Pierwszy przygotował serwis IGN, drugi opublikowano na kanale Arekkz Gaming.

Według niedawnych doniesień większość elementów gry została już ukończona. Premierę na PC, XBO i PS4 zaplanowano na 8 marca 2019.

12 odpowiedzi do “Devil May Cry 5: Data premiery i ponad 15 minut siekania demonów [WIDEO]”

  1. Pojawia się również boss.

  2. Nie mogę się doczekać marca. Wygląda świetnie.

  3. HandlarzzRusi 21 sierpnia 2018 o 15:44

    Na Nero spada ambulans. Bohater obija się we wnętrzu koziołkującego pojazdu. Karetka ląduje z powrotem na czterech kołach i następuje dramatyczna pauza. Drzwi zostają wykopane, a ze środka wychodzi uśmiechnięty Nero pytając „Ktoś wzywał doktora?!”. Po tym już wiem, że to będzie kolejne dobre Devil May Cry.

  4. Niby niezłe. Ale do DmC mu trochę brakuje.

  5. Poprzednie DMC nie było złą grą. Ale to na to czekałem.

  6. @greedosk ze względu na fabułę, dialogi i głównego bohatera… Nie mogę się z tobą nie zgodzić. Ale jeśli chodziło o gameplay, to był to DMC pełną gębą. W sumie, to nie było tam tak idiotycznych pomysłów, jak mechaniczne ręce, które trzeba sobie zbierać po arenie w trakcie walki z bosem. O.o

  7. Halo, pomocy, chciałem się tym tylko podjarać, a przez przypadek cały spłonąłem. Teraz nie mam wątpliwości, DMC wróciło! *chlip ze wzruszenia*|@greedosk: Doookładnie tak!|@mrowczak: Za to był banalny pomysł „niebieska broń na niebieskich, czerwona na czerwonych”. Po bossie helikopterze-demonie mechaniczne ramienia mnie nie dziwią. XD

  8. Edit: Dżiiizys, ramiona*! Co za gafa… XD|@greedosk: Już nie pamiętam jak to dokładnie było w „jedynce” (czas na odświeżenie), ale raczej nie było to tak prosto zrobione. Odkrywanie tych słabości było trudne, ale dawało sporo satysfakcji.

  9. Przwmilczmy komentarz użytkownika gimemoa i cieszmy swoje oczy

  10. Dokładnie,poprzednie DmC może w pięte pocałować piąteczkę <3

  11. czy on w 6.50 zlał go kikutem XD

  12. Seria wróciła na właściwe tory. Jak moje serduszko cieszy się z tego powodu, aż puka w rytmie cza-cza.

Dodaj komentarz