Borderlands 3: Troy Baker nie powróci do roli Rhysa

Gdy upadało Telltale Games, Tales from the Borderlands było wymieniane przez wielu graczy jako jedna z najbardziej udanych produkcji studia. Przeniesienie kameralnej, przygodowej formuły do pełnego humoru uniwersum Handsome Jacka dało zupełnie nowe możliwości na ukazanie tkwiącego w nim potencjału. Niestety, gra sprzedała się wyjątkowo słabo, jednak jej bohaterowie żyją w umysłach zapaleńców serii po dziś dzień.
I wielu z nich – z niżej podpisanym włącznie – z pewnością ucieszyła wieść, że część z nich powróci w trzeciej pełnoprawnej odsłonie Borderlands. Na zwiastunie rzuciła się bowiem w oczy sylwetka Rhysa, korposzczura na usługach Hyperiona i zarazem głównego bohatera Tales from the Borderlands. W oryginale głos tej postaci podkładał Troy Baker. Jeśli nic Wam nie mówi to nazwisko, to przypomnijcie sobie choćby Joela z The Last of Us czy Bookera z BioShocka Infinite. Niestety, nie usłyszymy go już w Borderlands 3.
Aktor osobiście przekazał złą wiadomość jednemu z fanów na konwencie Supanova w Melbourne. Troy Baker nie krył przy tym rozczarowania – o tym, że Gearbox nie podpisał z nim kontraktu, dowiedział się dopiero oglądając trailer nowej gry. Jednocześnie zaznaczył, że nie chodzi tu nawet o jego osobiste ambicje, lecz dobro samej postaci.
Naprawdę chciałbym, aby Gearbox zdawał sobie sprawę, że skoro planuje powrót postaci z Tales from the Borderlands, to powinien zatrudnić do tego ludzi, którzy tchnęli w nie życie. Nie można przypisywać im nowych głosów na chybił trafił. Sam jestem fanem i ma to dla mnie duże znaczenie.
Niestety, raczej już nic na to nie poradzimy. Borderlands 3 ukaże się na PC (z półroczną wyłącznością dla Epic Games Store), PS4 i XBO 13 września.
Czytaj dalej
6 odpowiedzi do “Borderlands 3: Troy Baker nie powróci do roli Rhysa”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Aktor sam jest tym faktem rozczarowany.
Poprawiam ostatnie zdanie: „Borderlands 3 ukaże się na PC w kwietniu 2020 roku, a na PS4 i XBO 13 września bieżącego.”
@Angrebor|Od kiedy Steam = PC?
O nie, ten…Rhys…z tehej gry, no tego Tales… cośtam, od tej firmy, co to nie warto pamiętać, nie przemówi głosem tego, no, jak mu tam…|;)|BTW Problem ze sprzedażą gry, a raczej „gry” od TT jest taki, że istnieje youtube. A i wątpię by fan Borderlands (przypominam łup-strzelanki, hack and slash-a ze spluwami) zainteresował się zakupem jakiejś, za przeproszeniem, przygodówki, „bo Borderlands”.
Gearbox w Borderlandsach zawsze korzystał z tańszej ekipy robiącej zwykle english duby do anime…
@Scorpix To smutne, że wielu by chciało tak myśleć.