Call of Duty: Modern Warfare – Sprzedaż nowej odsłony bije rekordy serii

Dobrze wiecie, że to musiało się tak skończyć. Oczekiwania były ogromne, developerzy zarazem zapowiadali powrót do korzeni, jak i zupełnie nowe doznania i mało który fan był w stanie zachować sceptycyzm. Jak pokazały recenzje – słusznie. Modern Warfare okazało się po prostu naprawdę dobrą grą.
Jak się jednak spodziewacie, dobra gra dobrej grze nierówna. Dlatego udane Call of Duty musi po prostu sprzedać się świetnie – chociaż chyba mało kto spodziewał się, że sukces osiągnie aż taką skalę. Nowa odsłona w ciągu trzech dni od premiery wygenerowała 600 milionów dolarów przychodów ze sprzedaży (czyli mówimy o egzemplarzach, które trafiły już do klientów) – wydawca zaznaczył zresztą, że jest to wynik dwukrotnie lepszy od tego, który uzyskał w kinach hitowy „Joker”. Jak chwali się Activision, Modern Warfare rozeszło się w większej liczbie kopii niż jakakolwiek inna część serii w analogicznym czasie wydana podczas obecnej generacji. Gra osiągnęła również najlepszy cyfrowy debiut w historii firmy.
To nie wszystko – nowy CoD pobił także rekord PS4 w najwyższej sprzedaży w ciągu pierwszych trzech dni, a do tego zaliczył najlepszy start na pecetach w historii całego cyklu. Do tego – bagatela – Activision twierdzi, że jest to najlepiej sprzedająca się nowa gra w 2019. Warto jednak zauważyć, że prawdopodobnie nie jest to najszybciej rozchodząca się część Call of Duty. Mimo że w wynikach w ciągu pierwszych trzech dni nie ma sobie równych (drugie miejsce ma Black Ops 3 z 550 milionami dolarów), to trzeba pamiętać, iż dla takiego Black Ops 2 nie posiadamy danych z tego okresu. Wiemy za to, że w ciągu pierwszego dnia ten ostatni tytuł zarobił 500 milionów dolarów – najpewniej więc zanotował lepszy rezultat od Modern Warfare.
Czytaj dalej
10 odpowiedzi do “Call of Duty: Modern Warfare – Sprzedaż nowej odsłony bije rekordy serii”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Oho, mamy nową najlepiej sprzedającą się grę 2019.
nie dziwi mnie to.
Jako fan Battlefield przy nowym COD bawię się nieźle 🙂 Dobra odsłona.
Chociaz tez preferuje serie BF, to w najnowszego CODa gra mi sie bardzo przyjemnie. Jedyny wiekszy zarzut mam do samych map. W MW 1-3 bardzo szybko jedne stawaly sie moimi ulubionymi, niektorych z pozostalych szczerze nie lubilem. W tej odslonie przynajmniej w moim odczuciu zadna nie wyroznia sie zdecydowanie ani na plus, ani na minus.
COD czy BF – dla inwestorów zdecydowanie COD. Dlatego EA i DICE nie wspierają należycie BFV.
takze pozostaje przebic avengers koniec gry z 2019 (najbardziej kasowy film w historii) i zarobic 3 miliardy dolarow usa tak jak w 2011 cod mw3 pokona avatar z 2009 wtedy nr1 w boxoffice
Obok serii Need for Speed i Assasins Creed,jedna z najbardziej tasmowo wydawanych gier.Czy dobra,jak widac po sprzedazy…tak.
Po trzech godzinach kampanii jestem bardzo rozczarowany. Miała być rewolucja, co obiecały trailery i co potwierdzały recenzje. Niestety jest to samo co w każdej części, czyli oskryptowana strzelanka na szynach, która przez cały czas prowadzi gracza za rączkę. Jest tak źle, że nawet do przeciwników musisz strzelać w odpowiedniej kolejności. bo w przeciwnym wypadku gra nie pozwala Ci ruszać dalej. Np. irytująca sytuacja z kamikadze na ulicy na początku gry- jeśli go nie zastrzelisz to za każdym razem giniesz.
@down dalej skrypt skryptem skrypta pogania? myślałem ze coś zmienili od CoD2 ( ostatnia część w którą grałem ), czyli MEH.
Kampania może jest liniowa ale napewno wciągająca.No i ten zajebisty multiplayer gdzie strzelasz i koleś prawie odrazu pada a w bfV ? strzelasz i strzelasz i strzelasz i masz 78 dmg potem dostajesz kule w łeb od jakiegoś snajpera.Dlatego w multi automatycznie zwycięża cod + dobra optymalizacja na moim starym dziadku @ pentium G4560 + 8 GB ram + 1050Ti gram na niskich ustawieniach w miare znośnie.Multi jest naprawde wciągające i dynamiczne.Ja polecam.A jakby zrobili remaster CoD’a 1…eh marzenia 😀