Wiedźmin Netfliksa: Drugi sezon prawie pewny

Przyznać się – kto nie wierzył w sukces „Wiedźmina” do czasu premiery ostatniego zwiastuna? Nie wstydźcie się, ja również byłem sceptyczny. Nie twierdzę oczywiście, że to, co zobaczyliśmy przed kilkoma dniami całkowicie mnie uspokoiło, ale zacząłem wierzyć w sukces produkcji. Wygląda na to, że równie dobrej myśli są sami twórcy serialu.
Zacznijmy może od najważniejszej postaci, czyli showrunnerki Lauren Hissrich. Ta w wywiadzie dla SFX przyznała, że ma dalekosiężne plany i ewidentnie sądzi, że jej serial przypadnie do gustu widzom.
Zaplanowałam historię na 7 sezonów. W tej chwili skupiam się na tym, jak przygotować historię, która utrzyma przy sobie widzów przez taki czas. Najgorsze, co moglibyśmy zrobić, to włożyć całą energię tylko w pierwszy sezon i nie zastanawiać się, w jaki sposób te postaci mogą się rozwinąć.
Jak jednak dobrze wiecie, Hissrich może mieć swoje plany, a Netflix swoje. Zdaje się jednak, że przynajmniej częściowo się one pokrywają. Portal Redanian Intelligence zauważył bowiem na stronie Amerykańskiej Gildii Scenarzystów interesującą rzecz. Pojawiła się tam lista prawie wszystkich odcinków pierwszego sezonu wraz z autorami ich scenariuszy. Okazuje się, że prawie każdy z nich (6 z 7) ma w CV nie tylko prace nad „Wiedźminem” w latach 2019-2020 (podpisane jako „sezon pierwszy), ale również 2020-2021 (bez podpisu). Nie jest to więc oficjalne potwierdzenie, ale trudno uwierzyć, że nie doczekamy się kontynuacji.
W bonusie lista tytułów odcinków z pierwszego sezonu:
„Wiedźmin” od Netfliksa zadebiutuje 20 grudnia.
Czytaj dalej
6 odpowiedzi do “Wiedźmin Netfliksa: Drugi sezon prawie pewny”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nic dziwnego, jeżeli showrunnerka planuje ich aż 7.
@Witold:|”ewidentnie sądzie” – niepotrzebna litera „e”.
Ciekawe że wszyscy jakoś ignorują tego newsa: https:cosmicbook.news/henry-cavill-bait-switch-replaced-female-characters-witcher I to tyle jeśli chodzi o ten serial.
@Typr Ignorują bo artykuł zawiera idiotyzmy takie jak „książki napisane z perspektywy Wiedźmina” g… prawda
Planować to sobie może, jeśli pierwszy okaże się klapą.
Mam wielką nadzieję, że z sezonu na sezon Geralt będzie coraz brzydszy i pobliźniony 😀