Resident Evil 3: Remake – Jest dobrze, ale nie aż tak, jak ostatnio [RECENZJE]

Resident Evil 3: Remake – Jest dobrze, ale nie aż tak, jak ostatnio [RECENZJE]
Seria wciąż się krytykom podoba.

Odświeżona wersja Resident Evil 2 okazała się wielkim hitem, zgarnęła oceny na średnim poziomie 91% i przewyższyła oczekiwania sprzedażowe. Nie dziwne więc, że na „trójkę” wyczekiwano z zapartym tchem. Choć do premiery pozostało jeszcze kilka dni, wiele redakcji miało już okazję pograć i wygląda na to, że remaster wypadł dobrze, ale nie aż tak, jak poprzednio. Średnia dla najczęściej ocenianej wersji na PS4 wynosi 80%. Oto wybrane opinie:

  • The Digital Fix: 10/10
  • TheSixthAxis: 9/10
  • Shacknews: 9/10
  • Hardcore Gamer: 4,5/5
  • Wccftech: 8,5/10
  • DualShockers: 8,5/10
  • GamesRadar+: 4/5
  • Destructoid: 8/10
  • USgamer: 3,5/5
  • Push Square: 7/10
  • Twinfinite: 3,5/5
  • VG247: 3/5
  • The Digital Fix nie widzi w zasadzie żadnych wad i uważa, że odświeżona „trójka” to jedna z najlepszych odsłon serii:

    Resident Evil 3 to pod każdym względem godny następca odświeżonego Resident Evil 2. Świetna nowa wizja i jedna z najlepszych odsłon marki.

    TheSixthAxis nie sięga po najwyższą notę, ale również nie posiada się z radości:

    Capcom wykonał cudowną robotę z Resident Evil 3, przywracając do życia kolejny ze swych klasycznych horrorów i sprawiając, że ponownie wydaje się świeży. Nemesis powrócił i jest tutaj po to, by wgnieść wam czaszki.

    GamesRadar+ chwali akcję, ale dostrzega też pewne braki:

    Kolejna przyjemna w odbiorze odświeżona odsłona cyklu Resident Evil, która jest wyśmienita pod względem akcji, ale brak jej głębi.

    Nieco poważniej za narzekanie zabrał się portal Twinfinite, który zauważa skromną zawartość, nieuzasadniającą zakupu za pełną cenę:

    Remake Resident Evil 3 ostateczne frustruje. Jest cholernie dobry, ale jednocześnie rozczarowująco krótki. Gra wygląda oszołamiająco i fantastycznie się w nią gra, ale przeszedłem ją dwukrotnie i nie czuję, by mój głód Resident Evil został zaspokojony. Oczywiście czułbym w ustach jeszcze bardziej gorzki posmak, gdybym musiał zapłacić za grę 60 dolarów, co ostatecznie sprawia, że nie mogę polecić jej za pełną ceną nikomu z wyjątkiem największych fanów Resident Evil.

    Najgorzej grę ocenił serwis VG247. Recenzent nie uważa jej oczywiście za gniota, ale zauważa znaczący krok wstecz względem poprzedniczki.

    Wciąż warto w niego zagrać, ale remake Resident Evil 3 stanowi dla Capcomu krok wstecz względem jednej z najlepszych gier zeszłego roku. Cudownie się na niego patrzy, potrafi przestraszyć i jest jak para wygodnych kapci. Nawet jeśli jednak będzie ci miękko w stopy, nigdy nie poczujesz się jak w domu.

    13 odpowiedzi do “Resident Evil 3: Remake – Jest dobrze, ale nie aż tak, jak ostatnio [RECENZJE]”

    1. Nie wszyscy są grą Capcomu zachwyceni.

    2. REMAKE nie remaster

    3. Gra zrobiona pod SJW. Ktoś się spodziewał czegoś innego?

    4. @Zdzisiu skąd ten zarzut? (nie grałem, więc nie wiem i serio pytam)

    5. Gra za 240zł na 6 godzin lub 11 godzin jeśli chce się zrobić wszystko… Trochę mało?

    6. Kupiłem dziś cyfrową na Muve za jakieś 180 zetek w wersji na PC. Podejrzewam, że wyciągnę kilkanaście godzin przy 2-3 przejściach, a przecież czeka jeszcze Resistance.

    7. CzlowiekKukurydza 30 marca 2020 o 21:30

      @Radoslav Ja w Święta dałem bodaj 35$ na GreenManGaming. Generalnie to po zagraniu w demo spodziałem się ocen w okolicy max 7.5/10 (więcej akcji, a mniej horroru w stosunku do dwójki, tak jak w oryginalnych 2 i 3), więc chyba będzie dobrze. Resistance nie planuję ruszać.

    8. Ciekawe rzeczy wychodzą na premierę oryginalnie REmake 3 miał być wydany w komplecie z REmake 2 ale było z tym za dużo roboty więc produkcja się wydłużyła i dodano później do niej Projekt Resistance https:www.playstationlifestyle.net/2019/12/10/resident-evil-3-release-re2-package/ odnośnie zmian w REmake 3 jest za oryginalne gra nie wyszła zbyt dobrze zapewne reedycja to naprawie a niektórzy starzy fani mają klapki na oczach akacja zaczęła się od RE3 nie RE4 uniki również były w oryginale.

    9. JillSandwich 31 marca 2020 o 06:55

      @Zdzisiu 200 IQ

    10. morphisiusz 31 marca 2020 o 09:09

      @Windcaller z tym 11 godzin to odleciałeś wersja która wyciekła francuz ukończył za pierwszym razem 5h i 2 minuty, bez pośpiechu. Wycięto 40% zawartości z oryginału a misje innymi postaciami są krótsze od misji ady wong z re2 o połowę. Skrypty Nemesisa to śmiech na sali. Nie liczcie na AI z Alien Isolation. Nemesis często utyka w rogach plansz albo wtapia się ścianę.Zawsze jest w tym samym miejscu w tej samej scenie przez co można oczyścić plansze i dopiero ruszyć dalej bez żadnej presji z jego stron

    11. @morphisiusz jakoś zredukowanie agresji Nemesisa mnie nie dziwi niedzielni gracze zbyt mocno narzekali na Mr X więc to było do przewidzenia, odnośnie wyciętej zawartości: brak parku jakoś nie był istotny, brak możliwości odwiedzenia wieży zegarowej mogło być ale była to krótka miejscówka, fabryka śmierci została zmieniona na laboratorium jak dobrze zrobione czemu nie, usunięcie dużego robala jakoś nie tęsknie za nim, Brad nie ginie z rąk Nemesisa może zirytować niektórych, Barry nie pojawia się pod koniec.

    12. Skoro poprzednia sprzedała im się dobrze i zachwyciła to po co mieli się męczyć 😛 Szczególnie patrząc na to jak szybko zrobili kolejną część.

    13. Jak dla mnie o wiele za drogo jak na tak krótką grę…

    Dodaj komentarz