Resident Evil 3 ze sprzedażą gorszą niż poprzedniczka, jednak Capcom z optymizmem patrzy w przyszłość

Zeszłoroczny remake drugiej części serii okazał się zaskakująco ogromnym hitem. W miesiąc gra sprzedała się w liczbie czterech milionów egzemplarzy, zgarniając świetne oceny zarówno od recenzentów, jak i samych graczy. Fani szybko zaczęli domagać się kolejnych odświeżeń produkcji Capcomu – pierwszy na liście oczekujących był trzeci Resident, ale w sieci nie brakowało próśb o np. powrót Dino Crisis.
Zapowiedź Resident Evil 3 remake nie była więc dla nas zaskoczeniem, chociaż tempo, jakie narzuciła sobie firma, już tak (acz tytułem zajmowało się inne studio, więc teoretycznie mały odstęp między grami nie powinien mieć żadnego znaczenia). Po nieco ponad roku od debiutu „dwójki” przyszło nam wcielić się w Jill Valentine ganiającą się z Nemesisem na ulicach Racoon City. Nie wszyscy byli jednak zadowoleni, ponieważ przywrócona trzecia część oferowało mniej zabawy niż poprzedniczka (chociaż nie można zapominać o Resident Evil: Resistance, czyli rozbudowanym trybie multiplayer).
Czy przełożyło się to na sprzedaż? Z najnowszego raportu finansowego Capcomu wynika, że w pewnym stopniu tak się stało. W ok. miesiąc od premiery Resident Evil 3 sprzedało się w liczbie ponad 2,5 miliona sztuk – wynik bardzo dobry, ale gorszy od „dwójki” o 1,5 miliona kopii. Z drugiej strony tytuł przebije pod tym względem zapewne swój pierwowzór: wydana w 1999 trzecia część ostatecznie trafiła do 3,5 miliona graczy.
Wydawca ogłosił także, że Monster Hunter: World może pochwalić się 15,5 milionami sprzedanych sztuk. Capcom w swoim raporcie zakłada również, iż bieżący rok finansowy (trwający do końca marca 2021) będzie dla niego najlepszy od dawna. Firma planuje bowiem sprzedać 28 milionów kopii gier, kiedy przez ostatnie trzy lata liczba ta oscylowała między 24,4 miliona a 25,5 miliona. Jeżeli plotki o planowanym na pierwszy kwartał nowym Resident Evil faktycznie się potwierdzą, być może uda się ten cel osiągnąć. Japończycy planują także wypuścić w najbliższych miesiącach „liczne nowe duże tytuły”, dlatego z zainteresowaniem wypatrujemy kolejnych zapowiedzi.
Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “Resident Evil 3 ze sprzedażą gorszą niż poprzedniczka, jednak Capcom z optymizmem patrzy w przyszłość”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
No w sumie RE3 jest trochę copy-paste z RE2 i już ludzie nie byli tak pozytywnie zaskoczeni jakością, po tym jak dobra była poprzednia część, więc da się zrozumieć słabszy wyniki.
nic dziwnego to tylko 5h za 249zł
Mimo wszystko, wersja pc remake trójki znalazła już ponad milion nabywców, ale z ceną to Capcom przesadził. W odświeżeniu dwójki mieliśmy 4 wersję scenariusza Claire i Leona, w dodatku był scenariusz z Hunkiem i istotą toffu.
Jeśli REmake 3 wyszedłby w formie dodatku czy dlc za połową sugerowanej ceny do REmake 2 wtedy nie było tak negatywnego odbioru, inna sprawa zbyt dużo starych fanów żyje 20 lat do tyłu oryginalne RE3 nigdy nie było wybitne kopiowało zawartość z RE2, posiadało liniową strukturę a cofanie się aby rozwiązać zagadki wydłużało rozgrywkę, nowa wersja opiera się mniej więcej w tych samych założeniach minus mniejsza liczba zagadek aby poprawić odbiór należałoby dodać tryb Najemników, rozszerzyć wybór kostiumów.
@Kawalorn Spokojnie mógłbyś to napisać 20 lat temu o oryginalnych 2 i 3.
@CzłowiekKukurydza|Tyle że tamten miał też tryb Mercenary, a nie doklejony na siłę tryb multi, który jest już praktycznie martwy.
@Scorpix To prawda. Zamiast tego martwego multi mogli dać Mercenaries albo Raid Mode w wersjach dla jednego i dwóch graczy. Ale w taki sposób nie mogliby wołąć 60 zamiast 30$. Bo jak 'dopłacać’ za Mercenaries skoro w oryginale ten tryb był w standardzie. Ten multi z RE3 jako samodzielna gra sprzedałby się równie dobrze co ta residentowa gierka z kolegami Hunka, a tak podpięli go pod głośny tytuł który sprawiał wrażenie niedokończonego, ale lecącego na fejmie wysoko ocenianego poprzednika. Marketing lvl 9001