W gta sa były dwie naprawdę problematyczne misje. Jedna polegała na nurkowaniu (w sumie prosta, ale niewykonalna na pc bez obniżenia framerate’u do 30). Druga to misja ze zrobieniem pętli nad samolotem lecącym w naszym kierunku z większą prędkością, niż nasza. A najgorsze było to, że miało się jedną szansę i jedno podejście trwało kilka minut.
„2013: F*cking graphics, looks so pixelated” – a zrzut z wersji z 2014 roku. 😉 Poza tym, „Are you sure you want to be an asshole?” już było. I to nie raz…
1. Moj 450W Corsair ma juz duuuuuuzo lat i przezyje jeszcze ten komputer i wejdzie do kolejnego xd |2. Omijanie torped w WoW to niezla zabawa czasem xd
@WBK87 @SerwusX ta misja ze zdalnie sterowanym samolotem podobno została zpatchowana na łatwiejszą, więc może po prostu graliście już po zmianie. Ja też nie miałem z nią problemu, ale ciężko mieć pewność czy grało się przed czy po patchu
@MadMoose: Też tak myślałem. Ale jak parę lat temu składałem obecny komputer, to się okazało, że mój stary BeQuiet! nie jest w stanie podawać prądu o odpowiednio niskim natężeniu dla procesora i się komputer nie uruchamiał.
@Darku22|A był taki? Wtedy jak gralem na PC to było przed czasami automatycznych patchy. Nie mowiąc o wersji PS2, którą też zaliczyłem a tam nie ma patchowania. Dla mnie zawsze była upierdliwa misja, ale jak najbardziej do przejścia 😛
@MadMoose Z czasem zasilaczom spada sprawność, przez co nie są w stanie utrzymać napięć pod większym obciążeniem. Jeśli to komputer do internetu to pewnie nic mu nie będzie, ale przy komputerze do gier może być różnie.
@Muidus – moze po prostu nie dojrzałeś jeszcze do poważnego związku. Z takim podejściem to lepiej odpuść i poczekaj pare lat. Jeśli ty już masz wątpliwości, a jeszcze nie było małżeństwa, to co będzie jak się pojawi pierwsze dziecko. Idz sobie lepiej pograj.
@kondiq91 Piszesz, że z czasem zasilaczom spada sprawność. Ciekawe. Znaczy się elektrony się zużywają? Tak się składa, że mam jeszcze ustrojstwo (nie zasilacz co prawda) na tranzystorach TG-3. I działa. Szczerze? Jeżeli nie pier^H^H^H popsują się elektrolity, nie zatrze wiatrak… to w zasilaczu nie ma co się zużywać. Owszem. Może się popsuć. Niedawno popsuł mi się taki niekomputerowy na 12V. Z drugiej strony zasilacz Tagan przeżył kolejne 3 komputery… Więc nie chrzań urban legends, bo z ciebie żaden spec
Osobną sprawą jest idiotyzm dzielenia komputerów na te „do internetu” (nota bene Internet pisze się wielką literą, bo to nazwa własna) i na te „do gier”. Pasjans z MS to raczej mocnej maszyny nie potrzebuje, a jednak to gra jest.
W dzisiejszych Nadgodzinach: dwa typy graczy
Niesamowite
Jakim niesamowitym fartem typ nie oberwał tymi torpedami…
Nigdy nie zrozumiem memów z GTA:SA dotyczących misji samolotem/helikopterem. Przeszedłem je miliony razy i nigdy nie miałem problemów…
W gta sa były dwie naprawdę problematyczne misje. Jedna polegała na nurkowaniu (w sumie prosta, ale niewykonalna na pc bez obniżenia framerate’u do 30). Druga to misja ze zrobieniem pętli nad samolotem lecącym w naszym kierunku z większą prędkością, niż nasza. A najgorsze było to, że miało się jedną szansę i jedno podejście trwało kilka minut.
Eh, szkoda mi asasyna, z gry o tajnym konflikcie między templarami i kapturkami stał się wieśko nie wiadomo czym magia i inne takie :I
wole gry niż małżeństwo…ale nie bardzo będzie to jeszcze trwać
„2013: F*cking graphics, looks so pixelated” – a zrzut z wersji z 2014 roku. 😉 Poza tym, „Are you sure you want to be an asshole?” już było. I to nie raz…
strona 8 – to nie RPG, to MMORPG mają tak zarabany UI
@DarZ wyszukaj w YT torpedo beats
1. Moj 450W Corsair ma juz duuuuuuzo lat i przezyje jeszcze ten komputer i wejdzie do kolejnego xd |2. Omijanie torped w WoW to niezla zabawa czasem xd
@WBK87 @SerwusX ta misja ze zdalnie sterowanym samolotem podobno została zpatchowana na łatwiejszą, więc może po prostu graliście już po zmianie. Ja też nie miałem z nią problemu, ale ciężko mieć pewność czy grało się przed czy po patchu
@MadMoose: Też tak myślałem. Ale jak parę lat temu składałem obecny komputer, to się okazało, że mój stary BeQuiet! nie jest w stanie podawać prądu o odpowiednio niskim natężeniu dla procesora i się komputer nie uruchamiał.
@WBK87 to proste, grałeś po patchu ułatwiającym tę misję.
@Darku22|A był taki? Wtedy jak gralem na PC to było przed czasami automatycznych patchy. Nie mowiąc o wersji PS2, którą też zaliczyłem a tam nie ma patchowania. Dla mnie zawsze była upierdliwa misja, ale jak najbardziej do przejścia 😛
@Muidus Mamy się nad Tobą użalać, bo się ożeniłeś, czy co? To tylko i wyłącznie Twoja wina, że nie możesz teraz grać :P|Rzekłem.
@DarZ jeszcze się nie ożeniłem, bo niby pandemia a już żałuje
To jak masz szansę, to lepiej uciekaj. Może to los Ci podpowiada co masz zrobić.
Strona 8 i ostatni obrazek… Serio są w szkole nauczyciele, którzy chcą grać w paintball?
@alistair80 nie jest taka zła tylko miała epizod z mangoSjebstwem
No to akurat dobry epizod, lepszy niż późniejszy, który ją czeka z tobą xD. Just kidding.
@MadMoose Z czasem zasilaczom spada sprawność, przez co nie są w stanie utrzymać napięć pod większym obciążeniem. Jeśli to komputer do internetu to pewnie nic mu nie będzie, ale przy komputerze do gier może być różnie.
z tymi torpedami – to często się tak zdarza uniknąć, choć co prawda tu wyglądało na milimetry.
@Rickerto już wyobrażam sobie mangowe kłótnie
@Muidus – moze po prostu nie dojrzałeś jeszcze do poważnego związku. Z takim podejściem to lepiej odpuść i poczekaj pare lat. Jeśli ty już masz wątpliwości, a jeszcze nie było małżeństwa, to co będzie jak się pojawi pierwsze dziecko. Idz sobie lepiej pograj.
@kondiq91 Piszesz, że z czasem zasilaczom spada sprawność. Ciekawe. Znaczy się elektrony się zużywają? Tak się składa, że mam jeszcze ustrojstwo (nie zasilacz co prawda) na tranzystorach TG-3. I działa. Szczerze? Jeżeli nie pier^H^H^H popsują się elektrolity, nie zatrze wiatrak… to w zasilaczu nie ma co się zużywać. Owszem. Może się popsuć. Niedawno popsuł mi się taki niekomputerowy na 12V. Z drugiej strony zasilacz Tagan przeżył kolejne 3 komputery… Więc nie chrzań urban legends, bo z ciebie żaden spec
Osobną sprawą jest idiotyzm dzielenia komputerów na te „do internetu” (nota bene Internet pisze się wielką literą, bo to nazwa własna) i na te „do gier”. Pasjans z MS to raczej mocnej maszyny nie potrzebuje, a jednak to gra jest.
@Quel gram na czas covidem a póki co nie trafi się lepsza
super.