Horizon Zero Dawn na PC na premierę przebiło wynik Assassin’s Creed Odyssey i prawie zrównało się z Wiedźminem 3

Horizon Zero Dawn na PC na premierę przebiło wynik Assassin’s Creed Odyssey i prawie zrównało się z Wiedźminem 3
Poradziło sobie także sporo lepiej niż niedawny port Death Stranding.

Sony polubiło portowanie swoich gier na pecety, a pecetowcy polubili gry Sony. Co prawda jakość konwersji Horizon Zero Dawn w chwili debiutu pozostawiała sporo do życzenia, ale z czasem (i kolejnymi patchami) twórcom udało się doprowadzić produkcję do porządku. Nie jest to też, przynajmniej jeżeli wierzyć deklaracjom samej spółki, koniec przygody firmy z komputerami.

I nic dziwnego, bo dane, którymi podzieliła się analityczna spółka SuperData, jasno pokazują, że zdecydowanie nie brakuje popytu na tytuły z PlayStation. Wersja cyfrowa Horizon Zero Dawn znalazła od 7 sierpnia do końca miesiąca 716 tysięcy nabywców. Jak informuje firma, to znacząco lepszy premierowy wynik niż Assassin’s Creed Odyssey i prawie tak dobry jak Wiedźmina 3: Dziki Gon (konkretnych liczb w ich przypadku nie podano).

Tytuł poradził sobie również lepiej od wydanego na komputerach miesiąc wcześniej Death Stranding: to od 14 do 31 lipca sprzedało się w liczbie 477 tysięcy kopii (również w wersji cyfrowej).

Horizon Zero Dawn na pecetach dostępne jest na SteamieEpic Games Store. Grę znajdziecie też oczywiście na PS4.

26 odpowiedzi do “Horizon Zero Dawn na PC na premierę przebiło wynik Assassin’s Creed Odyssey i prawie zrównało się z Wiedźminem 3”

  1. Poradziło sobie także sporo lepiej niż port Death Stranding.

  2. I bardzo dobrze! Może dzięki temu zagram kiedyś w days gone i spider-man na PC 😉

  3. No Sony, piłka po twojej stronie. Dajesz.

  4. szczerze mowiac nie rozumiem hajpu na tę grę. Wygląda i brzmi okej, fabularnie bez wiekszych niespodzianek, walka sprowadza się do robienia fikołków i strzelania z łuku na przemian do znudzenia. Gra jest w porządku, chętnie przyjrzę się sequelowi, ale koniec końców jakoś zachwycony nie byłem.

  5. Szkoda że tak wielu ludzi miało problemy z uruchomieniem tej gry na pc. Niektórym nawet łatki nie pomogły.

  6. Włašnie Sony, czas na pajączka i PS mi nie potrzebny;)

  7. Ale że PCtowcy chcą grać w „gry, które przechodzą się same?” No szok.

  8. Gra wygląda bardzo ładnie i ma ciekawą fabułę, ale gameplay jest tragiczny. Swego czasu oglądałem sobie na Twitchu jak Cohh przechodził. Ktoś musiałby mi broń do skroni przyłożyć żebym całymi godzinami ciągle robił dokładnie to samo, jak @Ogoorek1 napisał, fikołki i strzelanie z łuku na przemian do znudzenia. Nie dla mnie.

  9. @Asturas|”Gameplay jest tragiczny” – stwierdziłeś, oglądając stream na Twitchu. No dobrze.

  10. Ta też się zgadzam z Arturas i JaOlek. prze piękna grafika no i fabuła to najmocniejsze strony tej gry i jedynie gameplay nudny. Ta gra jest tylko dla fanów Eksploracji i ciekawej opowieści bo reszta wynudzi się po 10 godzinach.

  11. Mam nadzieję że 2 część będzie usprawniona pod tym względem.

  12. CzlowiekKukurydza 24 września 2020 o 15:47

    Na PC chodzi tylko na Win10 czy na siódemce też da radę odpalić?

  13. @Shaddon, ok, powinienem był dodać „dla mnie”. Obejrzałem na Twitchu, i to kilka dobrych godzin i gra mnie odrzuciła. Takie jest moje zdanie, wg mnie gameplay jest tragiczny.

  14. @Człowiekkukurydza raczej tylko win 10 Bo ma zapewne najnowszego DX a on już działa tylko na win 10.

  15. @CzlowiekKukurydza|Wyłącznie Win10.|@Asturas|Tak lepiej. 🙂

  16. Świetny tytuł, mega! 🙂 Mam mnóstwo gier na knocie, jestem dość wymagający jeśli chodzi o filmy, gry, muzykę. |Pisałem już tutaj kiedyś – rzadko której grze udaje się tak połączyć wszystkie elementy, żeby tworzyły jedną, spójną , miodno-zajebistą całość.|Tłuczenie maszyn sprawia frajdę nawet po kilkunastu godzinach grania. Co samo w sobie jest niezłym growym wyczynem.

  17. Oglądanie gry zamiast grać samemu = lalka zamiast prawdziwej dziewczyny. Co kto lubi 🙂

  18. AAA i jeszcze jedno co my mogli poprawić w 2 cześci to Twarze i ogólnie mimika twarzy w Scenkach dialogowych bo wyglądają one strasznie płasko i drewnianie kompletnie nie ma na nich Emocji. Ja się strasznie dziwię że twarze w takim ME Andromeda były mega Hejtowane i wyśmiane a W wiedźminie 2 iw Horizon zero down nit na to zbytnio nie zwrócił uwagi.

  19. @Dan2510,|Mam lepsze porównanie, też w klimatach łóżkowych: ocenienianie grywalności gry po pooglądaniu gameplay’a na youtube jest jak ocenianie czy fajnie jest uprawiać seks po pooglądaniu pornola.

  20. @Xellar @Dan2510 Czyli bez dowiedzenia się czegokolwiek o grze powinienem ją kupić? Czy może pomimo, że mi się na streamie nie spodobała to powinienem ją kupić?@Dan2510 rozumiem, że nie oglądasz np. żadnego sportu w TV? We wszystko grasz sam, ścigasz się też w weekendy na torach F1? 😉

  21. Gra jest spoko przez pierwsze kilka godzin. Do momentu, gdy otwartość świata staje się uciążliwa (rzucanie z jednego końca mapy na drugi co quest? Dzięki, już wolę używać fast travela), a w kwestii walki zdasz sobie sprawę, że walka wręcz w większości przypadków nie ma sensu, więc jest się zmuszonym do naprzemiennego strzelania i robienia fikołków. Nuda, od połowy nie mogłem już zdzierżyć robienia side questów i chciałem tylko Horizona zaliczyć i odinstalować.

  22. @Asturas – porównanie F1 czyli sportu dla bogatych do kupienia gierki za kilka groszy… 🙂 |A tak na serio jak nas odrzuca oglądanie gry to oczywiście nie warto ryzykować ale czasem można się miło zaskoczyć (tak się zdecydowanie zaskoczyłem Days Gone).

  23. asturas, powiem tak, na przykładzie siebie, inaczej odbieram grę jak w nią gram ja, a inaczej jak ktoś na twitch, albo nawet i kumpel jak trzyma pada przy mnie. dla tego ludzie hejtowali tlou2 nie znając całego kontekstu i „doswiadczania” gry samemu. jak chcesz to idź oglądać gry na streamach i nic nie kupuj, lepiej dla nas bo zaglosujesz portfelem na „nie” w sumie we wszystkim.

  24. „Sony polubiło portowanie swoich gier na pecety” A to nie miało być tak, że Horizon ma za zadanie pokazać pecetowcom co ich omija? Sami nawet mieliście takiego niusa

  25. @Angrenbor tak się zastanawiam, że jednak trochę rynek się zmienia. Nie obserwuję tego jakoś bardzo dokładnie, ale widzi mi się, że Xbox w tej generacji będzie solidnym konkurentem dla Sony. Ponadto nie można też przeoczyć naprawdę wielkiego sukcesu Switcha od Nintendo.|Oznacza to, że Sony może nie mieć aż takiego wyboru i będzie musiało zrewidować swoją postawę odnośnie exclusivów.|A poza tym,nie ma co porównywać Horizona czyli gry „dla każdego” do dziwacznego projektu Kojimy, jakim jest Death Stranding XD

  26. @Angrenbor to tylko marketingowe hasełko, Sony po prostu szuka kasy żeby uzupełnić dołek przed wyjściem nowej konsoli (wyprodukowanie nowych konsol trochę kosztuje). Mogliby mieć Death Stranding czy Final Fantasy VII Remake jako permanentne exclusivy, ale widać woleli tu oszczędzić i jest tylko czasowo.

Dodaj komentarz