13.01.2022

Sony opatentowało technologię umożliwiającą uruchamianie gier ze starszych PlayStation na PS4 i PS5

Do amerykańskiego urzędu patentowego wpłynął właśnie ciekawy projekt podpisany przez samego Marka Cerny'ego.

Atrakcyjna oferta Game Passa to twardy orzech do zgryzienia dla Sony. Jeszcze przed pojawieniem się na rynku PS5, użytkownik Twittera o nicku PSErebus domniemywał, że PS5 będzie kompatybilne wstecznie z „prawie wszystkimi” nośnikami z PlayStation, PlayStation 2, PlayStation 3 i PlayStation 4.

Rzeczywistość szybko zweryfikowała tę plotkę, jednak teraz pojawiły się nowe wieści o kompatybilności wstecznej. Otóż do amerykańskiego urzędu patentowego (USPTO) wpłynął projekt głównego inżyniera PS5 i PS4, Marka Cerny’ego.

New @cerny patent sure@sounds like he’s nailed BC for older #PlayStation consoles pic.twitter.com/7n8zyzjcic
— Shaun (@shaunmcilroy) January 12, 2022

Zgodnie z opisem patent dotyczy technologii, która umożliwiłaby odpalenie gier z poprzednich systemów (PS1, PS2, PS3 oraz PSP) na PS4 i PS5. Ciekawie zbiegło się to z grudniowym artykułem Jasona Schreiera na Bloombergu, w którym znany dziennikarz poinformował o planach Sony na wprowadzenie nowej usługi zwanej Spartacus.

Według jego źródeł abonament wystartuje już wiosną tego roku i połączy on usługi PlayStation Plus i PlayStation Now. Spartacus ma być dostępny w trzech wariantach cenowych: najtańszy odpowiada ofercie PlayStation Plus, drugi zawierałby katalog gier PS4 i PS5, zaś najdroższy dorzuca do biblioteki gier tytuły z PSP, PS1, PS2 czy PS3 oraz dema nowych produkcji.

Doniesienia o usłudze potwierdza także wycofanie ze sprzedaży w Wielkiej Brytanii (w USA miało to miejsce już w zeszłym roku) kart zdrapek pozwalających opłacać PS Now. Proces ten ma zakończyć się w przyszłym tygodniu.

Sony nie komentuje na razie tych rewelacji. Oczywiście od opatentowania technologii do faktycznego wprowadzenia jej na rynek daleka droga i wcale nie oznacza to, że kiedykolwiek się jej doczekamy.