Studio King zarabia lepiej niż Blizzard

Studio King zarabia lepiej niż Blizzard
Z raportu finansowego wynika jednak, że sytuacja Blizzard Activision nie jest zła.

Z opublikowanego niedawno raportu finansowego wynika, że Blizzard zarobił mniej w zeszłym roku niż King, twórca Candy Crush Saga. I jest to tendencja, która trwa od trzech lat. Zainteresowanie grami Blizzarda sukcesywnie spada od 2017 roku, podczas gdy tytuły Kinga z roku na rok stają się coraz popularniejsze.

Należy jednak pamiętać o istotnej różnicy między tytułami obu tych firm oraz ich modelach biznesowych. Blizzard od dłuższego czasu nie wydał żadnej nowej gry, podczas gdy King tworzy produkcje tzw. freemium, czyli dostępne za darmo, ale oparte na mikrotransakcjach. Nie od dziś wiadomo, że segment gier mobilnych przewyższa pod względem przychodów resztę branży. Nikogo zatem nie powinien dziwić najwyższy w historii całej spółki przychód z mikrotransakcji – dokładnie, 5,1 miliarda dolarów, z czego większość pochodzi najprawdopodobniej z tytułów Kinga.

Z raportu wynika za to, że nie jest tak źle, jeśli chodzi o zarobki spółki. W 2021 roku wzrosły one w porównaniu do ostatnich dwóch lat. Sprzedaż gorszą od spodziewanej odnotowano za to w Call of Duty Vanguard, zaś Call of Duty Black Ops: Cold War zaliczyło spadek zainteresowania graczy.

Activision Blizzard przejął Kinga w 2016 roku za prawie 10 miliardów dolarów. Studio znane jest z produkcji gier mobilnych, wśród których najbardziej znana jest Candy Crush Saga, wydana w 2012 roku. Aż trudno uwierzyć, ale w ów tytuł obecnie, po 10 latach, nadal zagrywają się miliony ludzi, zaś pod koniec 2021 roku liczba ta wynosiła 240 milionów graczy.

18 stycznia Activision Blizzard, w tym również King, zostały kupione przez Microsoft za obłędną kwotę 68,7 miliarda dolarów.

Jedna odpowiedź do “Studio King zarabia lepiej niż Blizzard”

  1. Ta sytuacja mnie nie dziwi, biorąc pod uwagę, co się dzieję w Blizzardzie. Toksyczne środowisko pracy, szef za którym pracownicy nie przepadają, odejście wielu utalentowanych pracowników, a dodajmy do tego problematyczne premiery gier, choćby Warcraft 3 Reforged (nie połatany porządnie do dziś) oraz Diablo 2 Resurrected (kłopoty z serwerami na premierę) oraz malejąca liczba graczy w World of Warcraft na rzecz Final Fantasy XIV Online.

Dodaj komentarz