Fallout: Nie żyje scenarzysta Interplaya, który nazwał Ochłapa

Nazwisko Scotta Benniego może nie być najbardziej rozpoznawalnym w naszej branży, natomiast są spore szanse na to, że kojarzycie jakiś tytuł, przy którym miał okazję pracować. Nie tylko pomagał przy tworzeniu gier wideo, takich jak Fallout, Descent czy Star Trek Starfleet Academy i Starfleet Command, lecz także tych planszowych i erpegów. Stworzył choćby kilka dodatków i przygód do „Dugeons & Dragons”. Pomagał też przy planszowych adaptacjach ”Władcy pierścieni” i World of Warcraft. Niestety, właśnie dowiedzieliśmy się, że Bennie zmarł z powodu komplikacji po zapaleniu płuc w wieku 61 lat.

W wywiadzie opublikowanym na Steemit w 2017 roku przyznał, że – jego zdaniem – nie miał zbyt wielkiego wkładu w prace nad pierwszym Falloutem, choć stworzył kilka map, rozwinął nieco Hub (największe miasto pierwszej części gry) i parę wiadomości systemowych. Do niego należy również profit „Tajemniczy Nieznajomy”, ale tym, z czego wydawał się być najbardziej dumny, było imię psa, który towarzyszył graczom od samego początku przygody z serią i stał się na swój sposób jej ikoną.

Nazwałem Ochłapa [w ang. wersji „Dogmeat” – dop. red.] – jeśli cokolwiek przetrwa w mojej karierze pisarskiej, będzie to imię tego psa.

Scott Bennie pracował także nad grą planszową „Champions”, a w jej wersji MMO występował jako superbohater o imieniu Thundrax. Była pracownica Interplaya, Jesse Heining, napisała na Facebooku, że jej zdaniem postać ta „była miła, troskliwa i gotowa do pomocy – miała wszystkie cechy, które Scott nosił w sobie”.

Wśród licznych kondolencji nie zabrakło tweeta od założyciela Interplaya, Briana Fargo: