The Sims 4: Nowy dodatek wzbogaci świat o wilkołaki

Zespół The Sims ogłosił właśnie dodatek do gry The Sims 4, w którym motywem przewodnim są wilkołaki. DLC wprowadza nowy świat, nowy typ okultyzmu i kilka dodatkowych opcji w menu tworzenia sima.
Dodatek z wilkołakami pozwoli wcielić się naszym simom w (tak, dobrze zgadliście) osoby cierpiące na likantropię. Nowy rodzaj simów odmieni też ich styl życia. Dzień nie będzie już tak przyjazny dla podopiecznych, z kolei w nocy rozpocznie się polowanie. Wszystko to w nowej miejscowości – Moonwood Mill. Warto dodać, że w tym roku to już drugi dodatek w serii. W marcu gracze mogli zagrać w Ślubne Historie.
Zapowiedź Maxis i Electronic Arts nie zawierała szczegółowych informacji na temat żadnych funkcji, ale mogliśmy zobaczyć, jak Simowie przemieniają się w wilkołaki, polują w stadach i podejmują interakcje z innymi wilkołakami w mieście.
Wcielanie się w postać wilka wiąże się oczywiście z kilkoma niebezpieczeństwami. Gracze będą musieli uważnie śledzić fazy księżyca, radzić sobie z nieoczekiwanymi transformacjami i uważać, aby przypadkiem nie oddalić się od stada. Twórcy zapewniają, że nowy typ postaci będzie całkowicie interaktywny z otoczeniem, dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, by wypromować swojego wilkołaka w internecie i rozpocząć jego karierę influencera.
DLC z wilkołakami da graczom duży wybór w CAS (tryb kreacji sima), jeśli chodzi o tło historyczne i osobowość. Możemy zdecydować, czy tworzona w kreatorze postać została ugryziona, czy może urodziła się w rodzinie pokrytej grubą sierścią. Czy nasz wilkołak chce zostać samcem alfa watahy, czy samotnie podążać swoimi ścieżkami. Niedawna aktualizacja wprowadziła także niebinarne zaimki.
Dodatek The Sims 4: Wilkołaki pojawi się 16 czerwca na komputerach PC i Mac, konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X.
Czytaj dalej
4 odpowiedzi do “The Sims 4: Nowy dodatek wzbogaci świat o wilkołaki”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Czyli teraz coś dla furasów.
… a ludzie znowu za to zapłacą.
EA be like: *$$$ kaching bling bling $$$*. Jeszcze niedawno kłóciłem się z kimś na Facebooku o zaimkach dodanych do Simsów 4 i to było największym problemem. Nie to, że za takie badziewia trzeba regularnie płacić jakieś 100 złotych, nie to, że na akcesoriach też tak ludzi z kasy koszą… Dodali opcję wyboru zaimków takich, jakich sobie ktoś zażyczy dla wirtualnej postaci, dramat! A to, że pełnoprawna gra przypomina model Free 2 Play to już mniejsza…
Ej, no dobra, kolejny dodatek do gry, za którą trzeba nerkę sprzedać, by w pełni się nią cieszyć, ale to jest tak beznadziejnie wykonane, że szkoda słów… Z której strony to przypomina wilkołaki? One nawet ogonów nie mają. Ogonów! Wilkołaki! W podstawce Skyrima to wyglądało o niebo lepiej, a przypomnę tylko, że to gra sprzed prawie 11 lat. Tutaj mamy jedynie zwyczajne, furrasowe modele ludzkich postaci pokryte futerkiem i z twarzami przypominającymi film Cats. Parodia. Dobrze, że wolę „trójkę”…