rek

Deus Ex: Najnowsze doniesienia mówią, że marka może powrócić do życia

Deus Ex: Najnowsze doniesienia mówią, że marka może powrócić do życia
"Sam Goldman"
Czyżby Adam Jensen miał powiedzieć „nigdy o to nie prosiłem” po raz trzeci? Jeff Grubb sugeruje, że nowy Deus Ex może powstać.

Gdy Warren Spector zakończył prace nad pierwszym System Shockiem, powstał zarys gry, jaka w 2000 roku ukaże się na rynku pod tytułem Deus Ex. Tysiące graczy z całego świata zakochało się w unikatowym podejściu do gameplayu i ogromnej liczbie możliwości, na jakie mogliśmy rozwiązywać stawiane przed nami problemy. Sequel był tylko poprawny i pod wieloma względami ustępował pierwowzorowi, w konsekwencji czego seria została pogrzebana na 7 lat. W 2011 ukazał się „miękki restart” w postaci Buntu Ludzkości, a 5 lat później wydano Rozłam ludzkości. Ponownie sequel, choć pod wieloma względami lepszy, ustąpił poprzednikowi. Ostatecznie jego słaba sprzedaż wysłała serię na kolejne wakacje, natomiast całkiem niedawno Embracer Group odkupił odpowiedzialne za nią studio Eidos Montreal. To obudziło nadzieje na przyszłość, a właśnie pojawiły się plotki, jakoby wakacje cyberpunkowej marki miały zmierzać do końca.

Znany w branży informator Jeff Grubb, w wywiadzie dla podcastu Game Mess Mornings, udzielił bardzo ciekawych informacji:

Jest za wcześnie na konkrety. Słyszałem doniesienia, że studio chce wrócić do serii Deus Ex i rzucić wyzwanie Cyberpunkowi 2077, robiąc to, co tam się nie udało. Takie krążą plotki, zobaczymy co z tego wyniknie. Mówiłem, że jest za wcześnie, wszystko może się w każdej chwili zmienić. Pod rządami Square Enix takie rozmowy w ogóle nie mogłyby mieć miejsca.

Square Enix, poprzedni właściciel praw do marki i studia Eidos Montreal nakazał developerom skupienie się na rozwijaniu nowych części Tomb Raidera oraz gier z uniwersum Marvela. Minęło kilka lat, wszystko wskazuje na to, że nową odsłoną przygód Lary Croft zajmuje się już Crystal Dynamics, więc naturalnym wyborem dla Eidos Montreal wydaje się być właśnie Deus Ex. Nie wiem jak wy, ale ja czekam na kolejne informacje, bo nigdy nie prosiłem o wakacje dla tej serii.

9 odpowiedzi do “Deus Ex: Najnowsze doniesienia mówią, że marka może powrócić do życia”

  1. Mam nadzieję, bo ostatnie dwa tytuły bardzo przypadły mi do gustu. Human revolution lepsze, ale nie na tyle by nie polubić Mankind devided. Polecam jedno i drugie 🙂

    • Mnie mankind divided trochę znudziło. Detroit bardziej mi się podobało niż ta cała Praga. No i fabularnie pocięte, i potrzebne dlc do zrozumienia w całości co się działo. Albo ja za głupi. Może pierwsza część była jednak bardziej klarowna ze swoim zakończeniem.

  2. Żeby rzucić wyzwanie Cyberpunkowi 2077 wystarczy wydać cokolwiek 😉

  3. Rzucanie wyzwania brzmi szumnie, zobaczymy co mają na myśli. Bo przecież nie zrobią sandboksa na skalę GTA.
    Ciekawe czy to nie będzie kolejny „miękki restart”

  4. Najlepszą opcją dla marki Deus Ex byłoby przejęcie marki przez innego wydawcę niżeli Squar Enix, ostatnio Japońscy wydawcy stali się pazerni i wyrachowani, co gorsze nie potrafią stworzyć tak dobrych gier jak dawniej, kładą nacisk na te elementy gier które nie są zbyt mocno potrzebne.

  5. W Bunt Ludzkości grało mi się lepiej niż w CP2077. Jakoś te wszystkie mechaniki po prostu lepiej siadły. Nie wiem jak z Rozłamem, musiałbym w końcu zagrać.
    W każdym razie gdyby zrobili taką grę tylko w otwartym, mniej liniowym świecie byłbym zadowolony.

Dodaj komentarz