Assassin’s Creed Valhalla: To koniec! Darmowe ostatnie DLC z datą premiery
Ależ to były długie dwa lata. Asssassin’s Creed Valhalla dość nieoczekiwanie zapisał się w historii gier jako symbol dłużyzny. Ku przerażeniu tych wolących krótsze formy oraz entuzjazmowi fanów settingu, gracze otrzymali kilkadziesiąt (kilkaset?) godzin rozgrywki, megadodatków i aktualizacji. Zapomniana Saga, Świt Ragnaroku (recenzja Cursiana zatytułowana jest „Dobra robota, ale już wystarczy”), wyprawa do Paryża, gniew druidów – czy ktoś w Ubisofcie tam zapomniał, że nie pracuje nad Infinity, tylko nad inną częścią? Firma tak bardzo się rozkręciła, że przy okazji wyprodukowała DLC, które przeszło w osobną grę, czyli wyczekiwane Mirage.
Żarty na bok. Otóż nasza podróż ma w końcu dobiegnąć końca. Na śmiałków, którym jeszcze nie dość wikińskich klimatów, czeka zapowiedziany jakiś czas temu Ostatni Rozdział. Ma on zamknąć wszystkie wątki związane z Eivor(em). Poznaliśmy właśnie datę premiery owego DLC – to 6 grudnia 2022. I uwaga, uwaga: będzie darmowe! Wypatrujcie aktualizacji z numerkiem 1.6.2.
Ale hola, hola. Trzeba trochę wycisku, zanim otrzyma się upragniony epilog. Aby Valhalla wpuściła gracza do Ostatniego Rozdziału, trzeba będzie spełnić kilka warunków: skończyć wątek główny ze wszystkimi terytoriami Anglii, domknąć wątki związane z Asgardem i Jotunheimem, posiadać bazę na poziomie 5 i baraki Jomsviking oraz wybić Zakon Starożytnych.
Zmiany, zmiany
Aktualizacja oznacza koniec dalszego wsparcia gry, a zarazem festiwali sezonowych. Itemki pozyskane stamtąd będzie można teraz nabyć u zwykłych kupców. Twórcy w końcu dodadzą możliwość założenia i zdjęcia kaptura w każdym momencie.
Nie będzie za to obiecanej nowej gry plus. Ubisoft tłumaczy to, ekhm, „konstrukcją” gry, która nie pozwala na satysfakcjonujące przechodzenie jej po raz kolejny. (Chciałbym tu znowu coś powiedzieć o długości, ale się powstrzymam).
Do tego jeszcze garść nieujawnionych niespodzianek. Czekacie?
Czytaj dalej
9 odpowiedzi do “Assassin’s Creed Valhalla: To koniec! Darmowe ostatnie DLC z datą premiery”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ogram na emeryturze 🙂
Nareszcie
Kiedy w Gamepass?
Zważywszy na tempo, w jakim idzie mi ogrywanie Valhalli to w ten dodatek i tak zagram dopiero za dobre kilka miesięcy 😛
Ja w AC1 (tak,. ten pierwszy oryginalny AC) gram już kilka lat 😀 Jak tak dalej pójdzie to w Valhallę zagram za kilkanaście/dziesiąt lat 😀
Czyli mogę się już zastanawiać nad ewentualnym przejściem.
Mam nadzieję, że przyszłe festiwale będą dużo bardziej rozbudowane i ciekawsze ponieważ te w Valhalli to było jedno wielkie nieporozumienie. Te same zadania, te same problemy z zadaniami i nagrody które były coraz uboższe. Nie wspomnę, że festiwal trwał jakieś trzy tygodnie a ukończenie go czyli zrobienie trzech nudnych zadań i wykupienie przedmiotów ze sklepu zajmowało jakieś trzy godziny… Te festiwale to totalna porażka!
Gram już w to pół roku, doszedłem do momentu że wydawało mi się że to już koniec, a gra mi zaprezentowała jeszcze dwa regiony do ogrania. Nie wiem, jestem tak przejedzony ta gra że nie dam chyba rady. Może za kolejne pół roku.
Ja po 180 godzinach wręcz przeciwnie. Eksploracja jest niesamowicie satysfakcjonująca i przemyślana. Mam 40% fabuły 100% Irlandie, troche asgardu i ciesze sie że jeszcze tyle przedmna. Dodatki są wystarczająco różnorodne, odmienne. Zapomniana Saga i roguelike rogrywka to świetne darmowe DLC. Możliwości dostosowania rozgrywki to wogole mistrzostwo. Usunałem wszystkie ikony z ekranu rogrywki i ustawilem sobie najwyższy poziom trudności plus 200% obrażeń dla mnie i dla przeciwników. Ja szybko gine 1-3 trafienia, ale i przeciwnicy sa na 1-3 uderzenia. Super się gra. Nie ma wlatywania w kilku typów na raz, nie ma przeciwników, ala gąbki na kule, ciosy. Trzeba myślęc, mieć startegie, używać odpowiednich umiejętności.