Huawei zakazane w USA

Huawei zakazane w USA
Grzegorz "Krigor" Karaś
USA zaostrza politykę wobec chińskich firm. Huawei i cztery inne firmy zostały uznane przez amerykański rząd za niegodne zaufania – co skutkuje zakazem wprowadzania nowego sprzętu na teren Stanów Zjednoczonych.

To kolejna już odsłona walki Amerykanów z wpływami chińskich firm i jednocześnie próba zabezpieczenia własnej infrastruktury telekomunikacyjnej. USA podejrzewa bowiem, że właśnie m.in. Huawei nie jest wolne od nacisków ze strony chińskich władz i może przekazywać dane pozyskiwane wskutek działalności na terenie Ameryki rządowi Państwa Środka.

W praktyce: koniec działalności

Nowe ograniczenia obejmują wszystkie urządzenia firm Huawei, ZTE, Hytera Communications, Hangzhou Hikvision Digital Technology oraz Dahua Technology i jest – jak podaje Brendan Carr, szef Federalnej Komisji Łączności  – bezprecedensowym krokiem w historii kraju.

Nasza jednogłośna decyzja oznacza, że po raz pierwszy w historii FCC głosowaliśmy za zakazem wydawania zezwoleń na nowy sprzęt ze względów bezpieczeństwa narodowego.

Sam zakaz, choć na pewno ma bardzo dużą siłę rażenia, zaskakujący jednak nie jest – lista pięciu zagrażających bezpieczeństwu USA firm powstała jeszcze w marcu 2021 roku. Poczynione kroki są również kontynuacją polityki rozpoczętej jeszcze za rządów Donalda Trumpa – okazuje się więc, że administracja Bidena nie tylko nie zmieniła kursu, ale dorzuciła od siebie już nawet nie trzy grosze, a dobrych parę złotych. Taka decyzja bowiem w praktyce oznacza, że firmy najprawdopodobniej nie tylko opuszczą USA, ale amerykański rząd będzie też zapewne czynił starania, żeby podobne kroki podjęli także jego sojusznicy – czyli np. kraje NATO. Innymi słowy, ruchy USA mogą pociągnąć za sobą falę, która skończy się wypchnięciem Huawei i innych chińskich firm z krajów Zachodu.

https://twitter.com/BrendanCarrFCC/status/1596223086768029707

Wspomniane na początku przedsiębiorstwa odpowiadają za szereg różnorakich urządzeń służących do komunikacji. To smartfony, infrastruktura sieciowa, sprzęt do telekonferencji czy kamery sieciowe różnego typu. Co istotne – zakaz nie działa jednak wstecz. Dotychczas wprowadzone do użytku urządzenia mogą być w dalszym ciągu używane. Nowe jednak na ich miejsce się już nie pojawią.

8 odpowiedzi do “Huawei zakazane w USA”

  1. Żadna strata, ich router okazał się złomem, a telefonów komórkowych nie produkują (AFAIC).

    • O. To samo chciałem napisać. Onegdaj miałem modem z hujaweja od złodziei z playa i nic nie działało. Tfu.

    • A ja od sześciu lat używam modemu Huawei z Plusa i nie mam żadnych problemów.Niemniej swoją decyzją USA demonstruje totalną niezdolność do działania w warunkach współczesnej gospodarki wolnorynkowej.Słabość swojej gospodarki próbuje niwelować za pomocą sankcji wprowadzanych jako odpowiedź na niepotwierdzone lub sfabrykowane zarzuty o szpiegostwo.Mam nadzieje że reszta świata nie da się zmanipulować .

    • A że ten modem ci skręcał jakiś Ujgur w obozie zagłady w kraju który łamie prawa człowieka też nie masz nic przeciwko?

    • Nie bądźmy hipokrytami.Wszyscy mamy w domach pełno produktów z etykietą made in china i raczej nie zastanawiamy się w jaki sposób zostały wyprodukowane. Poza tym USA nie zakazało sprzedaży produktów Huawei z uwagi na sytuację Ujgurów tylko w ramach bezpardonowej walki o utrzymanie pozycji gospodarczego hegemona.Zresztą sami są na bakier z prawami człowieka z uwagi chociażby na Guantanamo.

    • Wojny gospodarczej się nie boję, ale wojny ideologicznej już bardziej. Chiny są jednak, bądź co bądź, krajem totalitarnym, gdzie prawa człowieka są nagminnie łamane, jednostka się nie liczy, protesty są dość brutalnie tłumione, wdrażane są kolejne projekty mające na celu modelowanie życia i działań swoich obywateli (punkty społeczne, wirtualny juan, który może się przedawnić). Wiem, że to może na wyrost, gdy mówimy o korzystaniu ze smartfona czy routera, ale ten, kto ma pieniądze, ten ma władzę i tym samym może wpływać na kształt rzeczywistości, która nas otacza. Faktem jest, że świat zbyt mocno uzależnił się gospodarczo od Chin i każdy krok, który będzie pomógł się odciąć od tej toksycznej relacji, jest na plus, choć pobudki przyświecające tej decyzji nie są zbyt doniosłe.

  2. Mi to się marzy powrót LG na rynek telefonów.

  3. Jak zawsze, chińskie backdoory złe, ale amerykańskie dobre.

Dodaj komentarz