rek

Cyberpunk 2077: Nadchodzący tryb Overdrive: Ray Tracing porównany z oryginałem

Cyberpunk 2077: Nadchodzący tryb Overdrive: Ray Tracing porównany z oryginałem
W sieci pojawił się materiał wideo, na którym porównano Cyberpunka 2077 na ustawieniach Ultra z nadchodzącym trybem Overdrive: Ray Tracing.

Być może pamiętacie, gdy we wrześniu zeszłego roku Nvidia zaprezentowała w trakcie GTC 2022 kolejny krok w rozwoju technologii DLSS 3. Pokazano wtedy m.in. jak można czterokrotnie zwiększyć liczbę klatek na sekundę, a za przykłady tego, jak piękna przyszłość nas czeka, posłużyły m.in. Portal 2 i Cyberpunk 2077.

Zapowiedziano wówczas, że produkcja Redów otrzyma bezpłatnie nowy tryb Ray Tracing: Overdrive. Niestety, w dalszym ciągu nie wiemy, kiedy zostanie on udostępniony, natomiast z jeden z youtube’owych specjalistów od porównań, ukrywający się pod pseudonimem cycu1, postanowił zaostrzyć nasz apetyt.

Przygotował bowiem bezpośrednie zestawienie scen z materiału zaprezentowanego we wrześniu z obecną wersją Cyberpunka 2077 na najwyższych ustawieniach graficznych. Różnica w cieniach czy oświetleniu jest wyraźnie widoczna.

https://www.youtube.com/watch?v=jLDt7fZ1GZQ

NVIDIA RTX Direct Illumination ma zapewnić ulepszony ray tracing każdemu neonowi, lampie czy oświetleniu samochodu w Night City. Czekać ma nas nie tylko wyższa rozdzielczość takich efektów, lecz także bardziej realistyczne ich odwzorowanie. Pozostaje pytanie, czy tryb Ray Tracing: Overdrive trafi do Cyberpunka 2077 jeszcze przed premierą dużego dodatku Phantom Liberty.

Przypominam też, że bardzo powoli rozpoczynają się prace na Orionem, czyli pełnoprawnym sequelem cyberpunkowej produkcji CD Projektu Red. Fani soundtracku z Cyberpunka 2077 (to ja) mogą zaś odkładać pieniądze na potrójny winyl z muzyką z gry.

14 odpowiedzi do “Cyberpunk 2077: Nadchodzący tryb Overdrive: Ray Tracing porównany z oryginałem”

  1. mogliby się w końcu skupić na jakichś przydatnych rzeczach, a nie ficzerach, które w >10fpsach zobaczy garstka ludzi a doceni jeszcze mniej.

    • Ale to nie tak, że najnowszy patch będzie zawierać tylko i wyłącznie tryb Overdrive, i tylko nad tym garstka developerów wspierających Cyberpunka pracuje od kilku miesięcy. Jesteś jak statystyczny użytkownik reddita, który po pobraniu (albo i nie, bo część pieniaczy nawet nie grała w Cyberpunka) patcha z kilkoma setkami patch notek i fixów pisze „hahaha, dali rzułty samohud i kurtkie, nad tym pracowali przez puł roku, cdprodżekt shodzicie na psy”

    • sorki, ale te patch notki nad ktorymi pracuja pol roku pod wzgledem dlugosci wygladaja jak cotygodniowe update’y w Warframe. W CP po 2 latach nadal jest sporo spadkow fps, lewitujacych i T-pozujących NPCów, zbugowanych questow etc. Tempo prac nie szokuje.

    • To prawda, podobno ciągle jest dużo do poprawy ale też bardzo dużo poprawili. To pokazuje, że ta gra jest ogromna (podawanie malutkiego Warframe tutaj to troche kpina) i że wypuścili ją za wcześnie o 2 lata.
      Ja osobiście nie grałem bo zwyczajnie nie mam teraz aż tak dobrego sprzetu a chciałbym się cieszyć bardzo wysokimi detalami więc czekam sobie. Przy okazji zagram w prawidłową wersję. Oglądałem za to sporo filmików jak ktoś gra czy sobie chodzi tam po tym świecie. Dla mnie wygląda to imponująco. Ilość detali i konstrukcja świata to jest coś niesamowitego .Wydaje mi się, że w tym momencie nie ma gry, która pod tym względem ma jakikolwiek start do CP2077. Kwestia fabuły i gameplayu to juz odrębna sprawa i często subiektywna.

    • Porównanie modelu wsparcia online’owego loot shootera, który będzie otrzymywać nową zawartość i będzie wspierany tak długo, jak ludzie będą w niego grać i jak długo będą utrzymywane serwery do singlowego action-RPGa na max 2-3 przejścia po kilkadziesiąt godzin trochę nietrafione, ale to tylko potwierdzenie moich słów z poprzedniego komentarza.
      A radocha z wysokich detali – o ja cię kręcę, ta gra wygląda obłędnie na full detalach i aż żal ustawiać cokolwiek poniżej „ultra”. Mój RX6700xt poci się i sapie, żeby utrzymać te 45 klatek z ray tracingiem z włączonym FSR, ale jak najbardziej warto. Klimat wylewa się z ekranu i nie pamiętam, żeby coś innego wciągnęło mnie tak mocno jak Cyberpunk – chyba tylko Morrowindowi poświęciłem więcej czasu i „wczuwki” poprzez unikanie szybkich podróży, czytanie wszystkich książek i dialogów, zwiedzanie mapy o własnych siłach i „rolplejowanie” we własnej głowie. Aż żal, że gra musiała przejść tak długą drogę by osiągnąć swój obecny stan, a i tak można Cyborkowi postawić poważniejsze zarzuty niż katapultujące się samochody albo lewitujące i t-pozujące modele postaci dwa lata po premierze.

    • Lewakoprawako 6 stycznia 2023 o 10:28

      – „Mój RX6700xt poci się i sapie, żeby utrzymać te 45 klatek z ray tracingiem z włączonym FSR, ale jak najbardziej warto.”

      A w jakiej rozdzielczości grasz – 1080p, czy 1440p? Jak w 1080p, to szału nie ma z „klatkarzem”.

      Pytam, bo na znanym portalu aukcyjnym są nowe podstawowe AsRocki (Challenger D 12GB) po 1888,88 zł i zastanawiam się czy czekać na 7700, czy właśnie nie kupić takiej karty, bo ta cena za 6700 już jest do przyjęcia dla mnie ?

      Do tej pory nie czułem palącej potrzeby wymiany mojego Radka RX 470 4GB na coś lepszego, ale od jakiegoś czasu mam taką małą potrzebę. I tak się zastanawiam – poczekać jeszcze z pół roku na 7700, czy brać teraz 6700?

    • 1080, ray tracing na ultra, wszystko na full. Bez RT trzyma te 60 z okazjonalnymi dropami w centrum miasta. Na Twoim miejscu dorzuciłbym parę złociszy do 6800xt, bo z 6700xt rzeczywiście nie poszalejesz, jednakowoż to wciąż dobra karta za całkiem niezłe pieniądze.

    • Lewakoprawako 8 stycznia 2023 o 10:37

      No zgadzam się, że to dobra karta za cenę do przyjęcia, ale tyle lat już gapię się w rozdziałce FHD, że wypadałoby z nową kartą przeskoczyć przynajmniej na QHD i to jeszcze z jakimś zapasem mocy na przyszłość.

      Najtańsza karta RX6800xt kosztuje dwa razy tyle co ten Asrock o którym pisałem, a rekomendowane zasilacze dla 6800 to 700-750W, podczas gdy ja mam 600W, więc być może musiałbym też kupić nowy zasilacz, gdyby komp okazał się niestabilny z nową kartą.

      No nic, dzięki za odp. – póki co postanowiłem się jednak wstrzymać z zakupem i poczekać na nowe Radki z niższych półek.

      Pomyślałem też, że w mojej sytuacji (zafascynowanie gamingiem VR :)) powinienem poczekać na premierę nowego Oculusa Questa 3, która ma mieć miejsce w tym roku i kartę dobierać pod jego możliwości (podobno ma wyświetlać 4K na każde oko), żeby grać na nim w gry dostępne przez SteamVR w maksymalnych ustawieniach.

  2. Super jak się pojawi od razu wypróbuje.

  3. Pewnie będzie to działać jak w wiedźminie 3 4.0 na PC:))

    • Czyli spoko.

    • „Zaskakująco dobrze”. xD

    • Biorąc pod uwagę technologie opisywane na filmiku, możliwe że będzie to działać lepiej niż na obecnej wersji gry. Wiedźmin 3 działa tak jak działa bo DX12 działa przez wrapper d3d11on12, który korzysta z jednego rdzenia procesora. Bez ray tracingu DX11 i DX12 wyglądają tak samo, za to wersja DX11 jest dużo wydajniejsza. Tak naprawdę to wersja DX11 daje tylko minimalnie mniejszą wydajność od patcha 1.32, a dużo lepszą grafikę. Wystarczy popatrzeć na LOD i meshe obiektów. Na starej wersji szczegóły niektórych obiektów nie były widoczne, a w nowej wersji nawet na ustawieniach Low te szczegóły widać. Mnóstwo obiektów ma też znacznie więcej wierzchołków (składa się z większej liczby trójkątów), chociażby wszelkie płotki, stoły, krzesła, kubki, talerze i mnóstwo innych obiektów. Ray tracing to taki dodatek do next-genowego patcha dla osób z high-endowym sprzętem (a w wyższych rozdzielczościach tylko dla osób z dostępem do DLSS3).

      Cyberpunk był od razu tworzony z myślą o wielordzeniowych procesorach, więc nie cierpi na te same bolączki co wersja DirectX 12 Wiedźmina 3.

  4. RTX ON samochody, RTX OFF nie ma samochodów ha ha ha

Dodaj komentarz