Ograj za darmo masę niedokończonych gier i poziomów. Świetny pomysł twórców TABS

Proces powstawania gier jest zwykle bardzo żmudny i skomplikowany, o czym przypomniano szerszej publiczności przy okazji pamiętnego wycieku nowego GTA. Twórcy w geście solidarności z Rockstarem – świat ujrzał bardzo, bardzo niedokończone materiały – pokazali wtedy, jak źle lub śmiesznie wyglądały wczesne wersje ich własnych produkcji. Nieodłącznym elementem procesu kreatywnego jest też odpuszczanie powziętych już planów czy wycinanie zawartości; twórca BioShocka mówił ponad dziesięć lat temu, że z takich rzeczy mógłby stworzyć całe dwie gry. Podobnie sprawa ma się z innymi zawodami artystycznymi.
Zwykle szkice i inne „gry do szuflady” nie ujrzą już nigdy światła dziennego, chyba że wyciekną – jak pierwsze wersje Duke Nukema Forever, przechodzące obecnie fanowską renowację. Zauważyli to twórcy ze studia Landfall, odpowiedzialnego m.in. za Totally Accurate Battle Simulator. Efekt? Archiwum nieskończonych, grywalnych projektów ich autorstwa, dostępne do pobrania za darmo.
Landfall Archives
W Landfall Archives znajdziemy wszystko. Demówki, „interaktywne pokazy slajdów”, niewydane gry, starą wersję wspomnianego symulatora – łącznie 23 projekty. Czego tu nie ma! Od symulatorów sadzenia roślinności samolotami, poprzez rozmowę z glutem, sandboksy PvP, zręcznościówki, multiplayery, karcianki, na city builderach skończywszy. Oczywiście większość pozostawia na dłuższą metę wiele do życzenia, ale to wciąż bardzo dobry pomysł.

Po pierwsze pozwala fanom studia czy twórcom gier na wejście w wyobraźnię twórców i ich przyjaciół oraz zobaczenie, jak rodzą się pomysły na pełnoprawne gry. Po drugie przyczynia się do lepszej archiwizacji historii gamingu. Po trzecie… to po prostu fura dobrej zabawy na wieczór.
Landfall Archives pobierzecie za darmo TUTAJ. A jeśli szukacie jeszcze więcej niezobowiązującej, na wpół żartobliwej darmowej rozrywki, zerknijcie na grę detektywistyczną o zabójstwie Sonica.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “Ograj za darmo masę niedokończonych gier i poziomów. Świetny pomysł twórców TABS”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Bardzo fajna inicjatywa. Szkoda, że giganci branży nie praktykują czegoś podobnego ze swoimi tytułami AAA, bo mogłoby to zaszkodzić piarowo, może otworzyłoby to oczy przeciętnemu konsumentowi elektronicznej interaktywnej rozrywki, że takie wycięte bieganie po ścianach w Cyberpunku albo „brakujące” poziomy i mechaniki w Asasynie to wcale nie lenistwo, tylko najczęściej wierzchołek góry lodowej i trudne, podejmowane pod wpływem wielu czynników decyzje, okupione nieraz łzami i tysiącami zaprzepaszczonych roboczogodzin, których przecież nie da się niczym zastąpić ani ich odzyskać. Jeden z tytułów, którym miałem okazję pracować miał zadatki na bycie fabularnie drugą „Grą o Tron” – lore rozpisany na setki stron historii świata, map wpływów i zależności politycznych, a zostało tego w samej grze tyle co kot napłakał – tyle, ile trzeba było „przykleić” między wydarzeniami głównego wątku fabularnego, żeby banalna bajeczka o Wielkim Złym ciemiężącym prosty lud w miarę trzymała się kupy.
Wyciętych fragmentów gier zapewne nikt nie udostępni, ale gry skasowane mogłyby być udostępniane za darmo. Na przykład Scalebound – jeśli dało się go uruchomić i zagrać, a według MS był za słaby, to wrzucić go gdzieś za darmo, żeby sobie gracze potestowali. Skoro nie wydają, to nie chcą zarobić, więc danie za darmo nie jest problemem.