Nintendo Switch: Prawie 80 milionów sprzedanych konsol, ponad 30 milionów Animal Crossing w 2020
Sytuacja Switcha po prawie czterech latach na rynku prezentuje się lepiej niż obiecująco. Doniesienia o mającym się ukazać jeszcze w 2021 „Switchu Pro” wcale nie wpływają na sprzedaż, która z roku na roku stale wzrasta. Zresztą zdaniem analityków jeszcze długo pozostanie on najchętniej kupowaną konsolą świata.
Świetne wyniki Nintendo napędzała oczywiście pandemia, jednak przyczyniła się ona także do poważnych problemów z produkcją i dostawami. Japońska firma przez cały 2020 walczyła z brakami magazynowymi, nie będąc w stanie dostarczyć do sklepów wystarczającej liczby urządzeń. Mimo wszystko raport za trzeci kwartał kończącego się w marcu roku finansowego pokazuje, że spółka raczej powodów do narzekań mieć nie powinna.
Liczba sprzedanych Nintendo Switchów od marca 2017 do grudnia 2020 wyniosła bowiem 79,87 milionów sztuk. Od kwietnia do grudnia zeszłego roku Switcha zakupiono 24,1 miliona raza – o 7 milionów więcej niż w analogicznym okresie 2019. Z tego wszystkiego Switch Lite wziął dla siebie 7,33 miliona klientów (od wydania przenośnej wersji konsoli to już 13,53 miliona egzemplarzy).
Tym samym prześcignięto wynik 3DS-a (76 milionów), a do dziś prawdopodobnie także Game Boya Advance (81,5 miliona). Wśród stacjonarnych konsol wielkiego N więcej nabywców znalazło jedynie Wii (101 milionów), ale jak wiemy, Switch konkuruje także z handheldami. Tutaj walka jest bardziej zacięta – Game Boy wraz z Game Boyem Colorem to łącznie 118 milionów kupców, a DS aż 154 miliony.
Łączna sprzedaż gier (we wszystkich przypadkach mowa o egzemplarzach wysłanych do sklepów) na Pstryczka przekroczyła pół miliarda, dochodząc do końca grudnia 2020 do 532,34 milionów sztuk. Wśród nich nieustająco prowadzi Mario Kart 8 Deluxe (33,41 miliona – a licząc z wydanym na Wii U Mario Mart 8 nawet blisko 42 miliony), które dogania jednak Animal Crossing: New Horizons (31,18 miliona).
Oprócz już wspomnianych tytułów aż 4 produkcje na Switcha mogą pochwalić się wynikami ponad 20 milionów kopii: Super Smash Bros. Ultimate (22,85 miliona), The Legend of Zelda: Breath of the Wild (21,45 miliona), Pokémon Sword/ Shield (20,35 miliona) i Super Mario Odyssey (20,23 miliona).
Między kwietniem a grudniem aż 29 grom udało się przekroczyć sprzedaż miliona egzemplarzy. Świetnie poradziła sobie nostalgiczna kolekcja Super Mario 3D All-Stars (8,32 miliona), a także powracający po latach Paper Mario: The Origami King (3,05 miliona). Zamknięci w domach ludzie chętnie też dbali o formę z pomocą Ring Fit Adventure (5,95 miliona, łącznie już 8,68 miliona). Ba, nawet Mario Kart Live: Home Circuit pomimo dość wysokiej ceny było w stanie osiągnąć 1,08 miliona.
Zainteresowanych odsyłam TUTAJ.
Czytaj dalej
-
Duchowy spadkobierca Return to Castle Wolfenstein z datą premiery. Twórcy udostępnią pełną wersję...
-
Twórca Bayonetty i Devil May Cry krytykuje zachodnich wydawców gier....
-
Andrzej Sapkowski nagrodzony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”
-
Valve blokuje wczesny dostęp grom dla dorosłych. Właściciel Steama...
11 odpowiedzi do “Nintendo Switch: Prawie 80 milionów sprzedanych konsol, ponad 30 milionów Animal Crossing w 2020”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Właśnie czekam na dostawę Switcha i Ring Fit Aventure więc sprzedaż podskoczyła im o kolejną sztukę 🙂
@JaBek też mam w planie taki zestaw :3
Tak się zastanawiam nad zakupem tej konsoli, ale przez cały czas się wstrzymuję bo podobno ma wyjść SWITCH pro.
Ludzie żryjta g***no. Miliony much nie mogą się mylić.
!00 mln pęknie w tym roku spokojnie, dla porównania PS4 potrzebowała sześć lat na taki efekt.
@BIsken niestety plotka ta pojawiła się niedługo po premierze podstawowej wersji Switch i wraca co jakiś czas, z nadzieją, że Nintendo w końcu oficjalnie ją ogłosi. Na tę chwilę nie ma ŻADNYCH podstaw by twierdzić, że Nintendo nad wersją Switch Pro pracuje, tym bardziej odkładać w czasie zakup konsoli, bo wersja Pro może się w ogóle nie pojawić.
@dinoAch, zgaduję że osobnik spod znaku „moja opinia jest mojsza niż twojsza”, grający jedynie w „dojrzałe i dorosłe” produkcje xD Handluj z tym, plażo.
Sam bym kupił, ale wstrzymuje się bo nie ma czasu na granie 🙁
Sam posiadam Pstryka Lajt, ale coraz bardziej skłaniam się do przesiadki na „pełną” wersję konsoli. Couch Co-Op strasznie kusi 😀
W Grudniu kupiłem sobie Switch’a i się zastawiałem, czy nie poczekać na rzekomą premierę wersji „PRO”. Nie wytrzymałem. Nie żałuję, podpięcie pod TV i wyciągnięcie z dock’a konsoli – mega rozwiązanie. Boję się tylko oby drifting się nie pojawił. Teraz czekanie na Monster Hunter Rise, bo osobiście Zelda trochę mi się nudzi, chociaż jest tam kupa rzeczy do zrobienia.
@Coryn; zestaw dotarł i daje radę. Zapowiada się niezły wycisk 🙂