Twórcy Saints Row zamknięci. Studio Volition po 30 latach przestaje istnieć
Każda droga ma jakiś cel, a w przypadku branży gier jest nim nieustanne dostarczanie dobrych produkcji i zaczynanie drogi od nowa czy to z kontynuacją, czy z czymś całkowicie nowym. Studio Volition było z nami od 30 lat i wielokrotnie udowadniało, że jest w stanie przejść tę drogę bez szwanku – Red Faction, odrobinę niedoceniony Summoner, Descent, Freespace czy naturalnie Saints Row były seriami, jakie w różnym stopniu odcisnęły na branży swoje piętno i niewątpliwie zostaną zapamiętane.
Podobnie, jak w pamięci graczy pozostaną wtopy z Agents of Mayhem i rebootem Saints Row, jaki w pierwszych recenzjach przyjęty został całkiem nieźle, jednak finalnie okazał się kompletnie rozmijać z oczekiwaniami. Wskutek tego kilkudziesięciu pracowników Volition pożegnało się z pracą, ale po pewnym czasie sytuacja zdawała się stabilizować pomimo faktu, że pieczę nad developerami przejął Gearbox. Nie trwało to jednak długo, bo choć studio ledwie miesiąc temu obchodziło 30 rocznicę istnienia, to w wyniku restrukturyzacji Embracera zostało właśnie zamknięte.
Z jednej strony jest to niewątpliwie smutna wiadomość, ale Volition w ostatnich latach straciło w oczach graczy na tyle dużo, że ich zniknięcie prawdopodobnie przejdzie bez większego echa. Tym bardziej, że marki należące do studia pozostaną przecież w rękach Embracera, zatem koniec developerów niekoniecznie jest równoznaczny ze śmiercią serii, jakie przez lata tworzyli.
Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “Twórcy Saints Row zamknięci. Studio Volition po 30 latach przestaje istnieć”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Studio odpowiedzialne za wydanie po sobie dwóch tak bardzo złych gier nie miało prawa utrzymać się na rynku. Szkoda tylko, że zdążyło wcześniej całkowicie pogrążyć markę Saints Row.
To i tak już nie było to samo studio, co kiedyś, co widać właśnie po reboocie SR. Ba, podejrzewam, że problemy zaczęły się od Gat out of Hell. Szczerze? Nie żal mi. Sorry, not sorry.
PS: Zabawnie się to zgrało z dodaniem reboota do PS+. Ciekawe dlaczego dali licencję na parę dni przed zamknięciem, hmm…
Blehhhh. Zbierają to co sami zasiali.
Embracer nakupował, a teraz będzie zamykać i wyprzedawać. Mają tyle marek, że po zamknięciu różnych studiów nie będzie miał kto tych gier tworzyć. Ciekawe czy skończą jak np. EA czy Ubi, które mają różne marki, ale nic z nimi nie robią.
Ostatnią dobrą gre wydali dekadę temu także i tak im sie udało długo utrzymać to studio przy życiu
„Get woke, go broke.”
„wszystko czego nie lubię jest woke”