Saints Row: Jest lepiej niż średnio i gorzej niż dobrze [RECENZJE]
Nowe Saints Row, które premierę ma właśnie dzisiaj, jakoś sobie radzi, ale mogło być lepiej.
Dzień premiery nowego Saints Row właśnie nadszedł. Jest to bardzo dobry moment na przegląd recenzji, które wiszą już w internecie. Jeśli wejdziemy na Metacritic, na opinie dotyczące którejkolwiek z platform, szybko się okaże, że nowe Saints Row to taki dobry średniak. Zdaje się to potwierdzać również recenzja Eugeniusza Siekiery, ale na przykład Wokulski miał już nieco inne, lepsze zdanie po wstępnym ograniu. Nie brakuje głosów za i przeciw, a uśredniona ocena wynosi 67/100.
Najlepszej ocenie zabrakło dosłownie garstki punków do maksa i mamy 95/100, wystawioną przez Gaming Nexus. Serwis nie tylko chwali samą produkcję, ale również twierdzi, że tak właśnie powinno się robić rebooty.
Ryzykowna gra Volition, aby zrebootować i odnowić Saints Row, hojnie się opłaca. Wizualna rozkosz, z mnóstwem mechanik rozgrywki, która utrzymuje graczy przez wiele dni, a miasto Santo Ileso jest jednym z najlepszych w historii gier wideo. Jasne, strzelanina po pewnym czasie staje się zbędna, ale mając tak wiele do zobaczenia i zrobienia, można spędzać godziny między walkami. Saints Row zachowuje to, co kochali gracze, jednocześnie pozwalając poczuć świeżość. Inne rebooty, zobaczcie – tak to się robi.
Saints Row zawsze pozwalał na dużą personalizację wyglądu i nie inaczej ma miejsce w reboocie, który poszedł może nawet i krok dalej, co zdecydowanie jest plusem. Na to zwrócił też uwagę recenzent od Hobby Consolas, wystawiający ocenę 84/100.
Chociaż Saints Row może odstawać pod względem pewnych aspektów technicznych, nadal zapewnia niesamowitą frajdę. Podobało nam się dostosowywanie postaci, sterowanie i projektowanie misji.
Autor recenzji od GameGrin zdecydował się na wciąż wysoką ocenę (75/100), jednak nie omieszkał wspomnieć o błędach i glitchach, które napotkał podczas rozgrywki. Jak sądzę to w dzisiejszych czasach nieuniknione, zwłaszcza w przypadku większych produkcji.
Fantastyczny dodatek do katalogu Saints Row, choć został oszpecony wieloma usterkami i błędami, które po prostu odejmują mu doskonałości.
W opozycji do opinii Gaming Nexusa staje SpazioGames, który choć przyznaje, że gra sprawia frajdę, tak nie ma w niej nic świeżego. Został przez to przy ocenie 70/100.
Saints Row daje frajdę, ale wydaje się, że zapomniało, że jesteśmy już w 2022, a nie w 2013, bo tak naprawdę nie ma nic nowego ani świeżego do zaoferowania.
No i dwa do jednego, jeśli chodzi o nowości w grze. Autor recenzji od Game Revolution ma podobne zdanie, co SpazioGames. Wynik: 65/100.
Reboot Saints Row przywraca rzeczy do podstaw, ale z niewielkim naciskiem na innowacje. Nadal wiele się udaje, ale ten sukces odniesiono w obszarach, w których był już silny i niewiele wysiłku włożono we wzmocnienie słabszych aspektów. Reboot powinien dać szansę na wyczyszczenie konta, na przecięcie więzi z tym, co powstrzymywało grę w przeszłości, ale Saints Row (2022) nie robi tego w żaden znaczący sposób.
Nie będę już liczyć punktów, chyba każdy załapał, o co chodzi. Po prostu przeczytajcie recenzję od Xbox Achievements z oceną 60/100.
Jako nowy początek dla tytułowego gangu, Saints Row spełnia większość kryteriów, ale nie oferuje nic świeżego. Litania technicznych i wizualnych błędów również psuje imprezę, tworząc wystarczająco solidny, przyjemny, ale ostatecznie pozbawiony inspiracji powrót do serii.
Opinię bardzo średnią wystawiło Gamer.no, dając równo 50/100 punktów. Sama recenzja jest też krótka i treściwa.
Niestety, nowe Saints Row od Volition nie oferuje nic więcej, jak tylko grę akcji w połowie drogi, która od czasu do czasu jest fajna.
Po zjechaniu na sam dół recenzji, trafimy na wystawioną przez VGC z wynikiem sięgającym ledwie 40/100, będącą również najniższą wystawioną (choć takich z 40 punktami jest więcej).
Jest to gra z otwartym światem poniżej średniej, która jest wypchana błędami. Najlepsze, co możemy o niej powiedzieć, to to, że gdy postać inspirowana Tobiasem Fünke przykucnęła i wykonała gest walenia konia, gdy szła ulicą, to nas to rozśmieszyło. Prawdopodobnie nie do końca warte ceny uznania.
Ostatnią recenzją, na którą zwrócę uwagę, będzie od EGM. Niestety tutaj jej autor również nie ma wiele dobrego do powiedzenia o grze, ale widać, że dostrzega w niej pewien potencjał. Mimo to ocena wynosi jedynie 40/100.
Saints Row łączy wspaniałe miasto z otwartym światem i godne szacunku podstawy rozgrywki z powtarzalnym, przestarzałym projektem misji, historią, która nigdy nie znajduje podstaw i zbyt wieloma błędami, by je zliczyć. W zależności od tego, jaki priorytet stawiacie w grze, możecie czerpać z tego trochę przyjemności, ale w najlepszym razie patrzycie na surowy diament.
Poniżej znajdziecie jeszcze garstkę innych, wybranych przeze mnie opinii.
- Player 2 – 91/100,
- The Games Machine – 88/100,
- GameInformer – 85/100,
- IGN Japan – 80/100,
- GamerSky – 80/100,
- GameByte – 80/100,
- IGN Italia – 75/100,
- True Achievements – 70/100,
- PC Gamer – 60/100,
- IGN – 60/100,
- VG247 – 60/100,
- Eurogamer Italy – 60/100,
- Game Rant – 50/100,
- Pure Xbox – 40/100,
- VideoGamer – 40/100.
Czytaj dalej
„Boy Kills World” na zwiastunie. Bill Skarsgård nie oszczędza nikogo
Goat Simulator 3 dostaje update z okazji 10. urodzin serii
OTXO: Czarno-białe Hotline Miami właśnie trafiło na konsole
Slave Zero X: Biopunkowa rąbanka wkrótce pojawi się także na Switchu
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.
