Cyberpunk 2077 z zapowiedzią aktualizacji 2.01. Co naprawi nowy patch?

Premiera dodatku Phantom Liberty oraz dużej aktualizacji 2.0 do Cyberpunka 2077 przyczyniły się do kolejnego renesansu zainteresowania polską produkcją. CD Projekt Red nie spoczął jednak na laurach: mimo że nie ma co liczyć na kolejne patche z tak dużą listą nowości, nie oznacza to wcale, że gra pozostanie bez wsparcia. Marcin Momot, Global Community Director w CD Projekcie Red, zapowiedział, że wkrótce ukaże się łatka oznaczona numerem 2.01.
Jednym z najważniejszych problemów, który ma usuwać, będą zepsute zapisy stanu gry na konsolach PS5. Niektórzy gracze skarżą się bowiem, że ich dotychczasowe sejwy zostały popsute przez ostatnią aktualizację. Łatka 2.01 ma zwiększyć limit liczby zapisów, co powinno rozwiązać wszelkie niedogodności. Momot ostrzega jednak, że nadchodzący patch nie naprawi plików, które już zostały dotknięte problemem, trzeba więc mieć w zanadrzu działające sejwy.
Ponadto aktualizacja 2.01 ma naprawić m.in. problemy występujące w zadaniach Dom lalek (efekt zniekształcenia obrazu wywołany pewną opcją dialogową w rozmowie z Johnnym potrafił pozostać na ekranie), Skok na głęboką wodę (przy niskich FPS-ach V mógł umrzeć, spadając poprzez szyb windy z 42. piętra) czy kontrakcie Gorący materiał (misja czasami nie aktywowała się poprawnie). Czeka nas też głośniejsze radio oraz standardowe poprawki wydajności na wszystkich platformach.
Szczegóły nadchodzącego patcha 2.01 do Cyberpunka 2077 znajdziecie TUTAJ. Nie wiemy w tej chwili, kiedy dokładnie łatka trafi do gry.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “Cyberpunk 2077 z zapowiedzią aktualizacji 2.01. Co naprawi nowy patch?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Oj, jest mnóstwo rzeczy do poprawy. Z bardziej wkurzających rzeczy jakie zauważyłem:
– Modyfikacja „Airstrike” nałożona na katanę crashuje grę przy każdym uderzeniu wroga
– Przywoływanie pojazdu przestaje działać w losowych momentach, konieczny jest reload gry
– Muzyka losowo przestaje funkcjonować, też konieczny reload
– Wrogowie zabici przez efekt krwawienia łażą jak zombie po śmierci (jeden ze śmieszniejszych baboli jakie udało mi się doświadczyć, nie mogę uwierzyć że nie został wykryty)
– Limit ekwipowanego cyberware’u jest tragicznie niedopracowany, czasem zdejmuję implant i nie dostaję z powrotem capacity, notorycznie też znajduję „Capacity Shard” które nie daje absolutnie żadnego efektu
„The game is fixed”, heh.
Ależ te błędy zostały wykryte, ich naprawa nie leży w zakresie obowiązków działu kontroli jakości, nie jest także od nich zależna i powinno się was jebać prądem tak długo, aż sobie to zakarbujecie w swoich pustych łbach 🙂