Overwatch 2: Blizzard wprowadza „mikropłatności” za prawie 200 zł
Kiedy ludzie myśleli, że Blizzard nie może już zaskoczyć nikogo, to wyskakują niczym Filip z konopi i zarzucają kolejną rewelacją, po której zaczyna się wątpić w przyszłość gier. Od nietrafionych crossoverów marek, po znane wszystkim sprawy sprzed kilku lat, kończąc na mobilkowym Warcrafcie i tym, co od niedawna dzieje się w sklepie Overwatcha. Niektórzy nazwą to horrendalnymi mikropłatnościami, inni wolą nazywać to makropłatnościami (dzięki, Bolo).
Micro transactions
byu/GDrew_28 inOverwatch
Otóż do gry trafiła nowa skórka przeznaczona dla Moiry. Jest nią Lilith, główna antagonistka Diablo IV. Jak ją zdobyć? Bardzo prosta sprawa, chłopaku i dziewczyno. Wystarczy, że masz niepotrzebne 40 dolarów na koncie i wydasz je w sklepie na zestaw, w którym znajduje się nowa skórka. Jeżeli nie macie tyle pieniędzy albo dobry smak wam nie pozwala dokonać tego zakupu, to z przykrością informuję, że nie ma innego sposobu, aby zdobyć Lilith.
Comment
byu/GDrew_28 from discussion
inOverwatch
To nie jest tak, że za prawie 170 złotych dostaniemy tylko jednego skina. W zestawie znajdziemy jeszcze Inariusa, garść waluty i przepustkę bojową. No powiem, że Blizzard ewidentnie rozpieszcza graczy za takie pieniądze. Na Reddicie gracze zdążyli odnieść się do całej sprawy.
The skin that was the focus point of advertisements for this season is exclusive to the $40 bundle… good job Blizzard 🙂
byu/____Maximus____ inOverwatch
Nic dziwnego, że fani są rozzłoszczeni taką decyzją. Miejmy nadzieję, że gracze wyrażą swoje niezadowolenie na tyle skutecznie, że Blizzard odpuści (przynajmniej na jakiś czas) z bardzo antykonsumenckimi posunięciami. Chociaż patrząc na to, że Overwatch 2 jest najgorzej ocenianą grą na Steamie, to nie spodziewam się, że jeszcze w ogóle obchodzi ich dobry PR.
Czytaj dalej
4 odpowiedzi do “Overwatch 2: Blizzard wprowadza „mikropłatności” za prawie 200 zł”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ale jakby przecież to nie pierwszy taki zestaw za 40$ bo takie pakiety są co sezon więc nie rozumiem dlaczego dopiero teraz o tym powstał news. Poza tym jak sam autor wspomniał jest to tylko i wyłącznie element kosmetyczny który nijak nie wpływa na rozgrywkę a to według mnie jest najważniejsze. Kompletnie gdzieś mam te zestawy i bawię się całkiem przyjemnie w grze 🙂 Poza tym dlaczego tak każdy cały czas męczy te Overwatch 2, dlaczego nie pogadamy np. o Apex Legends gdzie podczas eventu z bronią do walki wręcz trzeba wydać bagatela raptem 800zł by ją mieć. Fakt, że dostajemy masę innych rzeczy też ale cena jest raczej trochę chora nie uważacie?
No cóż. jestem zobligowany ci podziękować za to, że dzięki ludziom z takim podejściem jak twoje, rynek gier wygląda tak tragicznie.
A co przepraszam twoim zdaniem powinienem zrobić? Tak jak inni narzekać i mówić jakie to Blizzard jest złe i mieszać z błotem ich na wszelkich mediach społecznościowych? Overwatch 2 mi się podoba i mam głęboko w poważaniu opinię innych bo to ja mam się dobrze bawić! Jasne, że pewne decyzje które podjęli odnośnie tej gry nie podobają mi się ale nic z tym faktem nie zrobię. Jasne, że wolałbym dostawać elementy kosmetyczne za darmo ale nie oszukujmy się w ŻADNEJ grze tak nie jest czy to Apex Legends, Fortnite, Valorant, LoL czy inne gry.
Bądź soy boyem Blizzarda i nakup sobie całe kufry waluty premium – Blizzard i tak Cię wydyma dodając najlepsze skiny tylko za $.