Star Wars: Knights of the Old Republic – Remake wciąż powstaje? Jest nadzieja

Fani Gwiezdnych Wojen nie mają w ostatnich latach łatwego życia, a już szczególnie ci, którzy marzą o remake’u Knights of the Old Republic. Kultowy erpeg został zapowiedziany w nowej odsłonie ponad dwa lata temu… a później było już tylko gorzej. Szybko uznano, że cały projekt potrzebuje kompletnej przebudowy i z rąk Aspyra przeszedł do Saber Interactive. Tam niestety nie czekał go lepszy los: gdy z kanałów Sony zniknął jedyny teaser tytułu, zaczęły się podejrzenia, że produkcja mogła zostać skasowana. I właśnie taki komunikat podał ostatnio Jeff Grubb.
Być może jednak nie wszystko stracone. Nie zapominajmy, że doniesienia Grubba o tym, jakoby żadne studio nie rozwijało obecnie remake’u Knights of the Old Republic, nie były żadną oficjalną informacją. A z całym szacunkiem dla tego informatora, jeśli chodzi o zakulisowe doniesienia, większym zaufaniem jednak darzony jest Jason Schreier. I tak się składa, że to właśnie dziennikarz Bloomberga zabrał teraz głos w sprawie, wlewając jednocześnie nieco nadziei w nasze serca:
Nie jestem w stanie powiedzieć, czy remake KotOR-a rzeczywiście się ukaże, ale dwie osoby z Saber Interactive mówią mi, że wciąż nad nim pracują, pomimo niedawnych plotek, że nikt nie rozwija obecnie tej gry.
Nie jest to wiele, ale z pewnością to lepsze wieści niż ostatnio. A kto jak kto, ale akurat Jason Schreier udowodnił już niezliczoną ilość razy, że nie ma sobie równych jeśli chodzi o zakulisowe ploteczki z naszej branży. Do przywrócenia równowagi Mocy wciąż jeszcze trochę brakuje, ale na chwilę obecną wydaje się, że plotki na temat unicestwienia Alderaanu są mocno przesadzone. Nie zapominajmy jednak, że to wciąż prześciganie się w podawaniu nieoficjalnych informacji. A ostatnią potwierdzoną wieścią na temat remake’u Knights of the Old Republic, której udzielił sam szef Embracera, był brak komentarza.
Czytaj dalej
6 odpowiedzi do “Star Wars: Knights of the Old Republic – Remake wciąż powstaje? Jest nadzieja”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W sumie fajnie – oryginał był najlepszym MMO single player, jaki powstał 😛
Mylisz z TOR’em
Nie myli, gra się w to faktycznie trochę jak w MMO, po prostu jest single player. Takie staroszkolne rpg gdzie nie podejmujesz bezpośrednio akcji, ale wydajesz rozkazy umiejętnościami które mają cooldown.
Już niedługo te ciągłe zwroty akcji przebiją ten w samej grze
Rimejk jedynki rimejkiem jedynki, ale wolałbym, żeby Obsidian dostał szansę stworzenia od nowa dwójki, bo tam – ze względu na rushowanie projektu – wycięto sporo zawartości. Gdyby dać szansę Obsidianowi, żeby stworzył od podstaw dwójkę taką jaką ją od początku chciał zrobić, mogłaby wyjść z tego świetna kontynuacja. Imho, druga część miała potencjał na lepszą grę od jedynki, ale – jak w przypadku większości gier Obsidianu – coś po drodze nie pykło.
Jak dla mnie – jaranie się tym remakiem (i wieloma innymi) jest bez sensu.
Gra nadal się broni gameplayem i fantastyczną fabułą, nie straszy nawet specjalnie grafiką, jest dostępna na każdej możliwej platformie (sam przypomniałem sobie całość na smartfonie) – nie ma żadnej, najmniejszej przeszkody, by po nią sięgnąć i przejść po raz pierwszy czy 10.
To oczywisty skok na kasę, bo wiadomo, że nostalgia wchodzi najlepiej i sprzedaje byle gówno. Szkoda, że zamiast emocjonować się newsami na temat np. nadchodzącej 3 części, jedyne co otrzymujemy to telenowelę na temat remaku