rek

XDefiant znów opóźniony. Który to już raz?

XDefiant znów opóźniony. Który to już raz?
Krzysiek "Gwint" Jackowski
Kolejny raz Ubisoft przesuwa premierę XDefianta, jednak mało kogo to interesuje. Zdaje się, że zainteresowanie grą umarło.

Za każdym razem, gdy wspomina się w internecie o „Call of Duty od Ubisoftu”, to można usłyszeć albo o przesunięciu premiery, albo o problemach produkcyjnych gry. I wiecie co? Nie zaskoczę was. XDefiant kolejny raz został opóźniony.

https://twitter.com/PlayXDefiant/status/1773741916057665967

Jest jednak pewien progres w komunikatach Ubisoftu. Twórcy przestali zobowiązywać się do jakiejkolwiek daty. Co w takim razie będzie teraz z produkcją? Ubisoft San Francisco aktualnie pracuje nad dalszym usprawnianiem gry, która cały czas wymaga poprawek. W najbliższym czasie uruchomione zostaną 12-godzinne testy serwerów, aby przetestować ich wydajność pod obciążeniem. Dopiero po ich zakończeniu i uzbieraniu informacji od graczy będzie można dyskutować o jakimkolwiek orientacyjnym terminie premiery.

Komentarze pod komunikatem zespołu XDefianta idealnie pokazują zrezygnowanie graczy. Większość odpowiedzi jest mocno prześmiewczych i powątpiewa w jakąkolwiek premierę. Czy będziemy mieli kiedykolwiek okazję zagrać w finalną wersję tego tytułu? Jeżeli nawet insiderzy nie potrafili odpowiedzieć na to pytanie, to tym bardziej ja nie będę mógł sprostać temu zadaniu.

Jedna odpowiedź do “XDefiant znów opóźniony. Który to już raz?”

  1. No cóż… Ubi przyspiesza produkcję i premierę, wypuszczając bubel na rynek, jest źle. Ubi siedzi nad produkcją, przesuwa ją w nieskończoność, by nie wydać bubla, też niedobrze. A gdy przesuwa premierę, by potem i tak szrot wydać… Cóż, na ten temat już wystarczająco zostało powiedziane…
    Faktem jest, że mamy tutaj trochę inną sytuację, bo gierka ma być F2P GaaS, które to w zwyczaju mają zmieniać się podczas życia gry. Dlaczego więc gierki nie wypuszczą za darmo (co wtedy może sprawić, że gracze przymkną oko na mniejsze błędy), ta zacznie już na siebie powoli zarabiać, a szlify będą dodawane w czasie życia gry.

    Na gierkę i tak czekam. Wiele godzin mi w trybie multiplayer w CoD zleciało, ale się na serię obraziłem przy MWII (albo przy Vanguardzie? Nie pamiętam). Z XDefiant wiązałem nadzieję, że naprawi to, co mi w CoD od wielu lat brakuje. Czekam więc, i rączki zacieram.

Dodaj komentarz