GTA 5: Aktor głosowy Trevora przerywa milczenie w sprawie anulowanego dodatku

GTA 5: Aktor głosowy Trevora przerywa milczenie w sprawie anulowanego dodatku
Krzysiek "Gwint" Jackowski
Po tym, co Steven Ogg powiedział o anulowanym rozszerzeniu do GTA 5, wielu graczy zaczęło jeszcze mocniej psioczyć na GTA Online.

Chociaż  mamy dopiero końcówkę kwietnia 2024, to wielu graczy żyje od kilku miesięcy następnym rokiem, na który zaplanowana jest premiera Grand Theft Auto 6. Data ta cały czas jest chwiejna i nie ma w tym temacie jednego stanowiska, które uspokajałoby w tej sytuacji. Niezależnie od tego, czy szósta odsłona zostanie opóźniona, większość z nas pewnie sobie życzy, żeby do GTA 6 trafiły fabularne rozszerzenia.

https://www.youtube.com/watch?v=B5hANZ08SNc&t=1s

Tych w „piątce” zabrakło, a tajemnicą poliszynela jest to, że za taki stan rzeczy odpowiada sukces sieciowego modułu. Nie tylko gracze są tym faktem zawiedzeni, ale również ludzie pracujący przy tytule, jak na przykład Steven Ogg. Aktor wcielający się w rolę Trevora Philipsa opowiedział o kulisach powstawania jednego z dodatków, w którym mieliśmy się wcielić w rolę agenta pod przykrywką.

Trevor miał być pod przykrywką, pracując dla federalnych. Nagraliśmy część materiału w stylu Jamesa Bonda – nadal jest trochę pokręcony, ale stara się jak może, by wcielić się w swoją rolę. Mieliśmy sporo nagrań, jednak potem wszystko to po prostu zaginęło, a Rockstar nigdy tego nie dokończył. Studio nigdy do tego nie powróciło.

Rozszerzenie, w którym Trevor wcielałby się w postać postrzelonego tajnego agenta, miało być jednym z trzech dodatków fabularnych do GTA 5. W innym z nich mieliśmy nawet stanąć w szranki z kosmitami. Oczywiście nigdy nie przyszło nam ujrzeć żadnego z nich, a studio ostatecznie porzuciło prace w okolicach 2017 roku. Część z pomysłów jednak przetrwało i odnalazło swoje miejsce w DLC Doomsday Heist oraz The Diamond Casino Heist.

2 odpowiedzi do “GTA 5: Aktor głosowy Trevora przerywa milczenie w sprawie anulowanego dodatku”

  1. Chętnie bym zagrał w takie GTA gdzie główna postać nie jest typowym przestępcą a właśnie tajnym agentem. Zawsze miałem też ochotę zobaczyć kolejne nieszablonowe NFS Pro Street na legalnych torach lub Assassin’s Creed Rogue gdzie gramy templariuszem.

    Wbrew pozorom te gry wcale nie były nudne jednak pewnie twórcy boją się na takie eksperymenty bo zawsze pojawi się grupa hejterów, że to nie pasuje do serii. Nawet obecnie w Diablo 4 są narzekania, że Diablo nie pojawia się w fizycznej postaci w fabule i nie jest bossem.

  2. JA i tak lubię tą grę.

Dodaj komentarz