Windows 11 zapamięta wszystko, co robiliście na swoim komputerze

Windows 11 zapamięta wszystko, co robiliście na swoim komputerze
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Wedle zapewnień Microsoftu funkcja ta ma pomóc użytkownikom w przypomnieniu sobie, co robili na komputerze.

Recall, bo tak nazwana została kontrowersyjna funkcja, korzysta ze sztucznej inteligencji celem zapamiętania wszystkich czynności, jakie użytkownik wykonywał podczas korzystania z komputera. Uwzględnia to nie tylko poruszanie się po systemie, ale również po wszelkiej maści aplikacjach, wliczając w to przeglądarki internetowe.

Windows patrzy

W jaki sposób Windows ma zapamiętać każdy krok użytkownika? Ano w taki, że system będzie co chwila wykonywał zrzut ekranu, który ma być zaszyfrowany i zapisany na dysku twardym urządzenia. Następnie może on posłużyć do odtworzenia wykonywanych czynności w odpowiedniej kolejności, co, zdaniem Microsoftu, ma umożliwić użytkownikom uzyskanie dostępu do zawartości z wybranego okresu.

https://www.youtube.com/watch?v=NzEc4KCmao0

Recall umożliwi m.in. przeszukanie w poszukiwaniu konkretnej informacji zakończonej przed chwilą rozmowy prowadzonej za pośrednictwem komunikatora internetowego lub obejrzanego w sieci filmu.

Gigant z Redmond zapewnia przy tym, że Recall nie jest powodem do obaw, a prywatność użytkowników pozostanie nienaruszona. Jak już wspomniano, wykonywane przez system zrzuty ekranu będą odpowiednio zaszyfrowane i przechowywane lokalnie. Microsoft podkreśla, że nie będzie miał w nie wglądu i nie zamierza korzystać z widocznych na nich informacji celem jeszcze większej personalizacji wyświetlanych reklam.

Recall wykorzystuje twój osobisty indeks semantyczny, zbudowany i przechowywany w całości na Twoim urządzeniu. Twoje zrzuty ekranu należą do Ciebie; pozostają lokalnie na Twoim komputerze. Możesz usuwać pojedyncze zrzuty, dostosowywać i usuwać zakresy czasu w Ustawieniach lub wstrzymywać w dowolnym momencie bezpośrednio z ikony w zasobniku systemowym na pasku zadań. Możesz także odfiltrować aplikacje i strony internetowe przed zapisaniem. Zawsze masz kontrolę nad prywatnością, której możesz zaufać.

Warto przy tym zwrócić uwagę na fakt, że wykonywane przez Recall zrzuty ekranu nie ukrywają poufnych danych. Istnieje więc ryzyko, że nieupoważnione osoby, którym uda się uzyskać dostęp do naszego komputera, będą w stanie prześledzić wszystkie nasze poczynania i bez większego problemy pozyskać wszelkie interesujące je informacje, wliczając w to chociażby dane logowania.

Jeśli opis tytułowej funkcji i jej działanie nie brzmi dla wasz byt przekonująco, bez obaw – prawdopodobnie i tak nie będziecie mieli okazji z niej w najbliższym czasie skorzystać, jako że Recall do działania wymaga jednego z nowych komputerów sklasyfikowanych jako „Copilot Plus PC”. Do ich grona można wliczyć m.in. ASUS Vivobook S 15, HP OmniBook X AI PC lub Microsoft Surface Laptop, a z pełną listą wspieranych urządzeń możecie zapoznać się w tym miejscu. Sprzedaż rzeczonych urządzeń ma rozpocząć się 18 czerwca, a ceny najtańszych modeli mają nie przekroczyć 999 dolarów.

8 odpowiedzi do “Windows 11 zapamięta wszystko, co robiliście na swoim komputerze”

  1. Kolejna rzecz do listy „wyłączyć po instalacji”. Niedługo trzeba będzie książki wydawać – „jak odpodlić pseudo system win 11 beta”.

    • najgorsze jest to, że starsi ludzie tego sami nie ogarną zapewne xd

    • Swego czasu popularna była aplikacja „shut up” 8 albo 10, które wyłączała telemetrię. 🙂

    • O&O Shut up jest cały czas aktualizowany i obsługuje Win 11, więc sporo rzeczy da się łatwo powyłączać.

  2. Już to widzę jak tak gigantyczna kopalnia informacji o preferencjach użytkownika będzie prywatna i zapisywana lokalnie. Yhm ta jasne. A Microsoft jest firmą charytatywną. Im dalej w las tym wizja przesiadki na Linuksa staje się coraz atrakcyjniejsza.

  3. Przynajmniej opublikowali listę urządzeń, których należy unikać. Jak już zostało wspomniane.

  4. BIG BROTHER 2024 BY M$

  5. „Gigant z Redmond zapewnia przy tym, że Recall nie jest powodem do obaw, a prywatność użytkowników pozostanie nienaruszona.”
    Posłużę się tą samą retoryką, której używają rządy i służby: pedofil również zapewnia, że jak dostanie tę pracę w przedszkolu, to nie ma powodu do obaw, bo nie będzie macał małych dziewczynek.

Dodaj komentarz