Civilization 7: Niuanse rozgrywki na 20-minutowym gameplayu

Po ceremonii otwarcia Gamescomu 2024 odbyła się transmisja poświęcona w całości Civilization 7. Seria ta przyzwyczaiła nas do prowadzenia swojego imperium przez różne epoki historii ludzkości – nie inaczej będzie w siódmej odsłonie, ale Firaxis nie bało się wprowadzić pewnych zmian w rozgrywce.
Przed wkroczeniem do nowej epoki będziemy mogli wybrać nową cywilizację, co jest rozwinięciem podobnego rozwiązania, które zaimplementowano w rozszerzeniu Rise and Fall do „szóstki”. Mała rewolucja czeka także przywódców, których wybierzemy teraz niezależnie od nacji. Napoleon na czele Egiptu? Jeszcze jak. Twórcy pomyśleli o historycznych purystach, dla których taki zabieg to zakłamywanie przeszłości – na ekranie wyboru lidera pojawi się ikona ujawniająca jego pochodzenie.
Produkcja zaoferuje również tryb dla wielu graczy, w którym dokładnie skonfigurujemy zasady gry. Rozgrywka może obejmować tylko jedną lub wiele epok, od czego zależeć będzie długość sesji. Developerzy twierdzą, że tytuł spodoba się zarówno weteranom, jak i początkującym – wkroczenie w rozbudowany świat wieków, wynalazków, zróżnicowanych kultur i ciągnących się wojen jeszcze nigdy nie było tak łatwe. Uwagę przyciąga także szczegółowa (jak na standardy tej serii) oprawa graficzna.
Sid Meier’s Civilization 7 zadebiutuje 11 lutego na pecetach, PS4 i PS5, Xboksach One i Series X/S oraz Nintendo Switchu.
Gamescom 2024 w CD-Action napędza Fantasyexpo, wiodąca grupa agencji gamingowych. Sprawdź, co oferujemy – https://www.fantasyexpo.pl/.
Czytaj dalej
4 odpowiedzi do “Civilization 7: Niuanse rozgrywki na 20-minutowym gameplayu”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Przecież niczego takiego jak wybór nowej cywilizacji po wkroczeniu w kolejną epokę w Rise and Fall nie było. Albo ja źle w to grałem, albo redaktor zmyśla na kolanie. Wybierało się jedynie jaką ścieżką (jedną z czterech) w nowej epoce podążać będzie nasza cywilizacja, co wpływało na generowanie punktów złotej epoki i dawało dodatkowe pomniejsze bonusy. Zmiany narodowości w każdej nowej erze pojawiły się w kiepskim Humankind.
Niewłaściwa konstrukcja zdania wprowadzała w błąd. Mam nadzieję, że poprawki w treści newsa rozwiały wątpliwości i dziękuję za feedback.
Jedyne, co mnie na razie niepokoi, to cena. Absolutnie nie dam za tę grę 299 złotych. Poczekam na pierwsze obniżki i tak też będę pewnie kompletował dodatki. Jeszcze mikrotransakcje dorzucili, dramat.
O cholera, już niepokoi mnie więcej. Nie będzie Hot Seats. Yo jest dopiero dramat. Dla mnie skreśla to grę. Że jest mi szkoda, to mało powiedziane.