rek

Nitro Blaze 7: Acer pochwalił się nowym handheldem

Nitro Blaze 7: Acer pochwalił się nowym handheldem
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Nieco spóźnieni, ale obecni – na targach IFA 2024 Tajwańczycy pokazali swojego zawodnika z segmentu przenośnych konsol do gier.

Wszyscy chcą mieć swojego handhelda, a Acer nie jest pod tym względem wyjątkiem. Tym samym do grona sprzętu pokroju Steam Decka, ROG Ally, Legion Go, MSI Clawtworu Zotaca dołącza Nitro Blaze 7, który ujrzał światło dzienne podczas prezentacji mającej miejsce w trakcie berlińskich targów IFA 2024.

Nitro Blaze 7

Czym może pochwalić się Nitro Blaze 7? Urządzenie zostało wyposażone w dotykowy, 7-calowy wyświetlacz IPS Full HD z obsługą technologii AMD FreeSync Premium i częstotliwości odświeżania na poziomie 144 Hz. Podobnie, jak reszta konkurentów na rynku (za wyjątkiem propozycji Valve), tak i dzieło Acera posiada zainstalowany system Windows 11 wyposażony w autorską aplikację Acer Game Space pozwalającą na zebranie gier z różnych platform w jednym miejscu i wygodny dostęp do całej biblioteki bez potrzeby żonglowania programami.

Na pokładzie Blaze 7 znalazł się 8-rdzeniowy procesor AMD Ryzen 7 8840HS o maksymalnym taktowaniu sięgającym 5,1 GHz i 39 TOPS AI, co ma umożliwić urządzeniu wykonywanie zadań uwzględniających wykorzystanie sztucznej inteligencji. Za zapewnienie wysokiej wydajności w grach i płynnego obrazu podczas zabawy odpowiada zaś układ graficzny AMD Radeon 780M. Dopełnieniem sprzętu jest 16 GB LPDDR5x SDRAM oraz maksymalnie 2 TB pamięci wewnętrznej.

Oprócz tego na opisywanym urządzeniu znajdziemy dwa porty USB typu C, slot na karty Micro SD oraz gniazdo słuchawkowe mini-jack 3,5 mm. Za żywotność odpowiada akumulator litowo-polimerowy 50,04 Wh, aczkolwiek producent jeszcze nie zdradził, na ile godzin zabawy wystarczy jedno ładowanie konsolki.

https://www.youtube.com/watch?v=KJWKfmqCdp4

Co do konstrukcji sprzętu i jego wyglądu – Acer Nitro Blaze 7 waży 670 g, a jego wymiary to 25,6 x 11,35 x 2,25 cm. Dopełnieniem „gamingowej” estetyki są czerwone kolory akcentu widoczne na obudowie przenośnego komputerka. Jeśli zdecydujemy się nabyć urządzenie (którego ceny, swoją drogą, wciąż nie zdradzono), wraz z nim w nasze ręce trafią trzy miesiące abonamentu PC Game Pass, który pozwoli nam na własne oczy przekonać się, jak Blaze 7 radzi sobie z różnymi tytułami.

Dodaj komentarz