rek

Diablo 4: Gracz zepsuł grę, bo zaczął zadawać nieskończone obrażenia

Diablo 4: Gracz zepsuł grę, bo zaczął zadawać nieskończone obrażenia
Krzysiek "Gwint" Jackowski
Czy to oznacza, że mógł przejść endgame?

Niektórzy stwierdzą, że Diablo IV wraca na tory, na których powinno znajdować się od samego początku, a kolejne aktualizacje, w tym wersja 2.0, ma odmienić oblicze produkcji. Patrząc jednak na zarobki, to graczy chyba do tej pory nie przeszkadzały problemy trapiące produkcję. Ciekawe tylko, co zrobić, gdy już nie jesteś w stanie ulepszyć swojej postaci.

Na portalu bilibili pojawił się materiał chińskiego gracza. W trwającym niecałe trzy minuty filmiku możemy ujrzeć rozgrywkę barbarzyńcą na jednym z testowych serwerów Diablo. Jego postać, delikatnie mówiąc, jest monstrualna. Bohater na 245 poziomie zadaje obrażenia, których nie da się wypowiedzieć, ale za to mogę przedstawić je w taki oto sposób:

333,515,323,498,366,500,000,000,000,000,000,000,000

Długo nie trzeba było czekać, aż ktoś rzuciłby rękawicę graczowi z Państwa Środka. Rob2628 opublikował materiał przebijający powyżej wpisaną wartość obrażeń. Ale w tym wypadku gra już nie była w stanie znieść takich danych i zaczęła pokazywać jedynie symbol nieskończoności. Oczywiście Rob również grał barbarzyńcą, a wszystko było możliwe dzięki specjalnie wyselekcjonowanej kombinacji umiejętności, potężnego wyposażenia oraz posiadania 260 poziomu w trakcie nagrywania materiału.

https://www.youtube.com/watch?v=SXXuWP6hkOM

Jedna odpowiedź do “Diablo 4: Gracz zepsuł grę, bo zaczął zadawać nieskończone obrażenia”

  1. Dlaczego zepsuł grę?

Dodaj komentarz