1
około 4 godziny temuLektura na 3 minuty

3. sezon „Rodu smoka” z epicką bitwą! HBO zapowiada też kolejny spin-off „Gry o tron”

Szykuje się pierwsza wielka bitwa w historii „Rodu smoka”.


Agnieszka Michalska

Fani smoczych opowieści zapewne nie mogą się już doczekać trzeciego sezonu „Rodu smoka”. O ile drugi był krytykowany za miałką fabułę i brak większych bitew (do których zostaliśmy przyzwyczajeni w „Grze o tron”), o tyle w trzeciej odsłonie ma się to zmienić.

Mowa tutaj o nadciągającej Bitwie o Gardziel pomiędzy Czarnymi a Zielonymi (opisanej jako jedna z najkrwawszych bitew morskich w historii Westeros), która pierwotnie miała znaleźć się w drugim sezonie, ale z różnych powodów, w tym strajku w Hollywood, została opóźniona i pojawi się dopiero w nowych odcinkach.

W rozmowie z Deadline Francesca Orsi, szefowa działu filmów i seriali w HBO, zdradziła szczegóły dotyczące nadciągającego sezonu, a w szczególności odniosła się do wyczekiwanej bitwy:


Wiecie co? To było warte czekania. Właśnie byłam na planie i widziałam wszystkie elementy i to, co za nimi stoi. Cieszę się, że poczekaliśmy, bo będzie lepiej niż kiedykolwiek. W tamtym okresie nie mieliśmy wystarczająco dużo czasu, by osiągnąć to, co teraz udało się nam zbudować w tym sezonie. To jest po prostu tak ogromne i potrzebowaliśmy czasu, żeby to stworzyć. Jeden z głównych producentów, Kevin de la Noy, pracował wcześniej przy „Titanicu”, więc cała jego wiedza i doświadczenie z tamtej produkcji zostały tutaj wykorzystane. Dzięki temu udało się zbudować tę scenę w sposób, który na pewno zaskoczy widzów.


Showrunner „Rodu Smoka”, Ryan Condal, w zeszłym roku odniósł się do wyzwań związanych z opowiedzeniem tej historii:


Bitwa o Gardziel to druga najbardziej wyczekiwana bitwa z „Ognia i krwi”, która wymagała ogromnej ilości zasobów, budowy scenografii, zbroi, kostiumów oraz efektów wizualnych, by nadać jej odpowiednią skalę i przestrzeń. Budujemy napięcie, prowadząc do tego wydarzenia. Będzie to największa rzecz, jaką dotychczas udało nam się stworzyć.


Na razie jednak nie wiadomo, kiedy zadebiutuje trzeci sezon „Rodu smoka”. Musimy więc uzbroić się w cierpliwość.


Kolejny spin-off w drodze

To jednak nie koniec rewelacji. W tym roku zobaczymy kolejny serial z tego uniwersum zatytułowany „Rycerz Siedmiu Królestw”. Jakiś czas temu pisałam, że George R.R. Martin jest zachwycony produkcją i zapowiedział nawet powstanie drugiego sezonu. Potwierdziła to sama Francesca Orsi:


Będziecie pod wielkim wrażeniem Petera Claffeya i Dextera Sol Ansella w roli Dunka i Jajo, dwóch głównych bohaterów, ich braterstwa, tej ojcowskiej relacji między Dunkiem a młodym mężczyzną. Planujemy już, jak zbudować całą historię na trzy sezony. Oczywiście na razie nie ogłaszamy tego oficjalnie, ale wszystko wygląda bardzo obiecująco. Patrzymy na to jak na spójną całość.


Przy okazji Orsi zapowiedziała kolejną odnogę „Gry o tron”, która ponownie skupiłaby się na Targaryenach:


Mamy inne spin-offy, nad którymi teraz pracujemy, a jeden z nich, o którym nie będę się teraz rozwodzić, jest bardzo obiecujący i dotyczy linii Targaryenów. Jest kilka innych spin-offów, których realizacja nie jest jeszcze pewna, ale mamy bardzo duży budżet na pozostałe. Powiedziałabym, że ten jest najbardziej kameralny.


O ile kolejne historie w tym uniwersum cieszą, o tyle mam wrażenie, że jeżeli chodzi o Targaryenów, to „co za dużo to niezdrowo”. Zwłaszcza że inne postacie czy rody z tego świata też miałyby coś do opowiedzenia. Co wy o tym sądzicie?


Czytaj dalej

Redaktor
Agnieszka Michalska

Burzowa kobieta i buntownik z wyboru. Pasjonatka czarnej kawy i białej czekolady. Tworzę słowa przy dźwiękach ulubionych soundtracków. Poza tym podróżuję rowerem i jestem zapaloną serialoholiczką amerykańskich produkcji. Kontakt: gnszkmchlsk@gmail.com

Profil
Wpisów267

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze