Festiwal Komiksów i Gier w Łodzi. Mamy dla was 5 wejściówek! [KONKURS]

Festiwal Komiksów i Gier w Łodzi. Mamy dla was 5 wejściówek! [KONKURS]
Już w ten weekend rozpoczyna się 33. edycja Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier. Rozważacie, czy się wybrać? Może przekonają was darmowe wejściówki. Zadanie konkursowe jest proste.

Jak co roku w Łodzi czeka na was multum atrakcji. W hali Atlas Areny w dniach 24-25.09 czekać na was będą dziesiątki stoisk z komiksami, spotkanie z autorami tak polskimi, jak i zagranicznymi, a także konkursy cosplayowe i gala rozdania nagród festiwalowych.

Oprócz tego nie zabraknie strefy gier wideo, a w niej: konsole stare i nowe, arcade’y, stanowiska do grania w VR-ze, turniej bijatyk i muzyczna gra ruchowa Virtual Dancer. Z kolei 24 września o 14:00 Mateusz „Papkin” Witczak weźmie udział w panelu o prasie growej, a kolejnego dnia o tej samej porze redakcja CD-Action Family opowie o tym, w co grać z dziećmi i od czego zacząć.

{„alt” => „”, „caption” => „”, „imageUrls” => [„https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2022/09/20/010b0183-0d72-4f74-a4fc-04a0683617ff.jpeg”, „https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2022/09/20/1d870fb6-bd85-4b10-af56-2de02b5b1fc8.jpeg”, „https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2022/09/20/e051f12b-0fc1-46bf-9440-95687e03aabe.jpeg”], „isStretched” => false}

Tak było na MFKiG w 2021 roku.

Jak zgarnąć wejściówkę na 33. edycję Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier? To proste. Jako że o grach piszemy na co dzień, zadanie będzie dotyczyło się głównej atrakcji festiwalu.

Napiszcie w komentarzu pod newsem, jaki jest najlepszy komiks, jaki czytaliście w ostatnich latach? Każdy ma prawo do jednego zgłoszenia, a cała wypowiedź musi zmieścić się w jednym komentarzu pod tym newsem. Czas na odpowiedzi macie do jutra, czyli do 23.09 do godziny 12:00. Zwycięzców ogłosimy w czasie do dwóch godzin po zakończeniu konkursu. Powodzenia! 

Ogólny regulamin konkursów na naszej stronie dostępny jest tutaj.

8 odpowiedzi do “Festiwal Komiksów i Gier w Łodzi. Mamy dla was 5 wejściówek! [KONKURS]”

  1. Moim ulubionym/najlepszym komiksem, jaki miałem okazję przeczytać, był znany i lubiany The Boys! Z racji fenomenalnego serialu na Amazonie, postanowiłem dać szanse materiałowi źródłowemu i ubóstwiam! Postacie są świetnie narysowani, jest krwawo, a sama fabułka wciąga 😀 A i Francuz najlepsza postać!

  2. Hmmm, chyba jednym z komiksów jakie dobrze wspominam w ostatnich latach jest Superior Spider-Man. Z założenia prosty koncept zamiany ról ale tutaj działa bardzo dobrze. Dr Octavius na własnej skórzy doznaje co znaczy być bohaterem i z czym to się wiąże. Przy okazji miło dla odmiany było zobaczyć jak Spidey układa sobie życie i staje się poniekąd antybohaterem. Scenariuszowo to też bardzo dobra robota Dana Slotta (czego nie można powiedzieć o jego późniejszych tworach) i wielu rysowników, którzy brali w tym udział.

  3. Nie wiem czy można weebtona zaliczyć do komiksów, ale jeśli tak to bezapelacyjnie Tower Of God. Niedługo po obejrzeniu anime zabrałem się za materiał źródłowy, którego ponad 400 chapterów przeczytałem w pierwsze 2 tygodnie, a po upływie niemal 2 lat dalej czekam co tydzień na kontynuacje historii. Świetnie zaprojektowane postaci, oraz pełen tajemnic świat wieży sprawia, że od całego uniwersum nie sposób się oderwać. Do tego główny bohater w przeciwieństwie do zdecydowanej większości podobnych tworów nie dostaje bezsensownych power-upów, a nawet czasem zdarzy mu się pomyśleć. Zdecydowanie polecam każdemu czytającemu, zwłaszcza że w pełni legalnie jest dostępny za darmo w polskiej wersji.

  4. Na przekór trochę powiem, że najlepszy w ostatnich latach był wiedźmin, te nowe serie. Zdaję sobie sprawę, że w kategorii „all time best” nie jest to nawet top 10, ale już tłumacze proces. Najpierw dawno temu były książki – fenomenalne, potem wiedźmin 1 (słabo), wiedźmin 2 (klasa) i wiedźmin 3 (perfekcja). I nagle koniec zabawy – serial, sami wiecie jak było. A teraz pojawiły się komiksy, które zadziałały jak pantenol po opalaniu się, spowodowały wielką ulgę, że przygoda z wiedźminem nie skończy się na słabym serialu.

  5. Moim faworytem jest za to Invincible. Jak narazie przeczytałem 8 tomów tego cuda i muszę powiedzieć że czuć moc. Fabuła została poprowadzona mistrzowsko. Komiks ma wiele wątków ale nie poczułem żeby którykolwiek był zaniedbywany. Nawet postacie będące z początku parodią popularnych bohaterów zyskują z czasem swój własny charakter. Również strona graficzna dorównuje jakością reszcie komiksu. Jak dla mnie absolutny must-have dla każdego fana superbohaterów.

  6. Niezmiennie Życie i Czasy Sknerusa McKwacza autorstwa Dona Rosy. Fenomenalna kompletna opowieść, do której wracam co kilka lat, wyciągając z niej coraz więcej. Szalenie kreatywne wykorzystywanie licznych wydarzeń i postaci historycznych, ponadczasowy humor, przepełniona detalami kreska i pełne skupienie się na tragizmie ostatniego z klanu McKwaczów, nadal składają się na mój ulubiony komiks. Ostatni kadr (zaplanowany od samego początku przez Rosę) ze wzruszonym Sknerusem pełnym wspomnień to czysta perfekcja.

  7. W porównaniu do innych odpowiedzi, moja może wydawać się śmieszna lub też infantylna, ale mimo wszystko komiksy są dla każdego :). Od zawsze cenię sobie bardzo twórczość Dema, zarówno jego wideo na YouTube czy też komiksy, o które jest pytanie. Pierwsze komiksy Dema, które już mają grubo ponad 10 lat to był zlepek luźnych jednostronicowych dowcipów, które jednak uwielbiałem za bardzo prostą, ale jednak miłą dla mojego oka kreskę i również dość prosty humor, który jednak świetnie się sprawdza w takiej formie. Od jakiegoś czasu jednak Dem, tworzy komiksy, które nie są już pojedynczymi historyjkami, a całą opowieścią. Taką opowieścią są właśnie „Magowie” z 2021 i jeju jak się świetnie się bawiłem to czytając. Nie pomyślałbym, że ciągła historia to jest to co brakuje tym komiksom, ale jednak. Liczę więc, że uda mi się pojawić na najbliższej edycji MKFiG, gdzie będzie premiera kolejnego komiksu Dema „Sosy”, który to będzie kolejnym komiksem z ciągłą historią i będzie on co najmniej tak dobry jak „Magowie”.

  8. Trudno wybrać ten najlepszy, ale gdybym miał wskazać jeden komiks wart przeczytania, bez wątpienia powiedziałbym: Słodkie Chłopaki autorstwa Piotra 'Zealota’ Marca, wydane w tym roku przez Kulturę Gniewu. To zbiór krótkich historii o młodych ludziach na przełomie lat 90/00. Forma wspomnień o krzywych akcjach, wspólnych imprezach w plenerze czy rozkminach życiowych, osadzona w szarej, post-peerelowskiej rzeczywistości. Słodkie Chłopaki to swego rodzaju list miłosny do czasów młodości i właśnie w tym tkwi urok tego komiksu. Nie bez powodu został nominowany do nagrody MFKiG za najlepszy polski album roku.

Dodaj komentarz