James Gunn nie boi się filmów dla dorosłych w DC Studios. Dla niego liczy się przede wszystkim historia

Po spektakularnym sukcesie filmu „Deadpool i Wolverine”, który stał się najbardziej kasowym filmem z kategorią wiekową R w historii kina, coraz więcej wytwórni filmowych odważniej podchodzi do realizacji podobnych produkcji. Z takim założeniem wychodzą również James Gunn i Peter Safran, którzy od dłuższego czasu budują własne filmowe uniwersum DC. Twórcy zapewnili, że nie będą bać się podejmować ryzyka w opowiadaniu historii.
James Gunn w rozmowie z Colliderem w kontekście kategorii wiekowej przywołał takie produkcje jak „Legion samobójców: The Suicide Squad” z 2021 roku oraz serial „Peacemaker”. Odbiór obu produkcji był pozytywny, dlatego twórca filmowy zapowiedział, że zamierza kontynuować ten trend:
Nie czekamy na wyniki, nie jesteśmy nastawieni na „zobaczmy, jak to pójdzie”. Mamy jedną szansę, by wziąć tych bohaterów i naprawdę pójść do przodu, robiąc to, w co wierzymy. Wierzę, że jeśli opowiemy dobre, autentyczne historie, niezależnie od tego, czy film odniesie sukces, czy nie, jeśli będziemy trzymać się tej samej filozofii, zbudujemy uniwersum, które ludzie będą kochać i chcieć być jego częścią przez długi czas.
W dalszej części wywiadu Gunn podkreślił, że nie ma problemu z kategorią R, jeśli fabuła danego bohatera będzie tego wymagać:
Nie chodzi o testowanie, czy to działa. Chodzi po prostu o opowiedzenie historii. Jeśli fabuła ma być przeznaczona dla dorosłych, nie mamy z tym problemu. Jeśli ma być PG, PG-13 czy G, to również nie ma znaczenia – zrobimy to, co będzie odpowiednie dla danej opowieści.
Nowe uniwersum DC oficjalnie zainauguruje premiera „Creature Commandos”, która odbędzie się 5 grudnia na platformie Max. James Gunn zakończył również zdjęcia do „Supermana” – film trafi do kin w lipcu 2025 roku. Nowe odcinki serialu „Peacemaker” mają z kolei zadebiutować w sierpniu 2025 roku.
Czytaj dalej
-
Netflix przeznaczył ogromny budżet na finałowy sezon „Stranger Things”. To najdroższy...
-
Aktorski film „Zaplątani” jednak powstanie. Jedną z głównych ról ma zagrać...
-
Spin-off „Gry o tron” na pierwszym zwiastunie. Wielkimi krokami nadciąga „Rycerz...
-
Reboot „Z archiwum X” w drodze. Poznajcie następczynię Dany Scully
Jedna odpowiedź do “James Gunn nie boi się filmów dla dorosłych w DC Studios. Dla niego liczy się przede wszystkim historia”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
tylko mu powiedzcie, ze sama kategoria R to jeszcze za mało. Tak jeszcze musi być jakiś film w filmie.