Kto stanie za kamerą nowego Jamesa Bonda? Pod uwagę brany jest reżyser „Harry’ego Pottera”

Odkąd marka Jamesa Bonda trafiła w ręce Amazon MGM Studios, trwają spekulacje na temat dwóch kwestii – kto zagra nowego agenta 007 i kto stanie za kamerą kolejnego filmu. Jeżeli chodzi o twórców, to jakiś czas temu pod uwagę brany był Christopher Nolan, ale wówczas Barbara Broccoli nie chciała przystać na postawione przez artystę warunki. Niewykluczone jednak, że po przejęciu kontroli kreatywnej przez Amazona być może reżyser „Oppenheimera” w przyszłości zmieni zdanie. Wśród potencjalnych reżyserów wymienia się także Denisa Villeneuve'a („Diuna”).

Tymczasem jak podaje Collider, to inny twórca filmowy prowadzi rozmowy w sprawie wyreżyserowania nowych przygód Jamesa Bonda. Jest nim Alfonso Cuarón, który podczas spotkania w paryskim Cinéma Club potwierdził tę informację:

Alfonso Cuaron stoi za takimi tytułami jak „Roma”, „Ludzkie dzieci” czy „Harry Potter i więzień Azkabanu”. I wszystko wskazuje na to, że to właśnie on odpowie za reżyserię kolejnego widowiska o agencie 007.

Co ciekawe, to nie pierwszy raz, kiedy Alfonso Cuarón otrzymał propozycję wyreżyserowania filmu o Jamesie Bondzie. Podczas Festiwalu Filmowego w Marrakeszu w 2024 roku reżyser opowiedział o tym, jak kiedyś odrzucił taką ofertę:

Najwyraźniej jednak podejście reżysera z czasem się zmieniło. Teraz wygląda na to, że jest gotów wejść w świat 007 na własnych zasadach. A na pewno pomogą mu w tym Amy Pascal i David Heyman, którzy sprawują producencką pieczę nad nowym filmem o Bondzie.

Amazon także stara się jak najszybciej skompletować ekipę – ponoć zespół scenarzystów już przygotowuje projekt, więc naturalnym kolejnym krokiem jest wybór reżysera. Pozostaje pytanie, czy takie szybkie tempo nie odbije się nad jakości samej produkcji.