„Puchatek: Krew i miód 2” - Puchatek i przyjaciele powracają na nowym zwiastunie

„Puchatek: Krew i miód” z 2023 roku został nakręcony w zaledwie 10 dni i kosztował 100 000 dolarów. Jak wieść gminna niesie, twórcom ta inwestycja opłaciła się niesamowicie, bo przychód wyniósł pięćdziesiąt razy więcej, co przekłada się na pięć milionów dolarów. Nic zatem dziwnego, że powstaje część druga. Czy twórcy także i tym razem dostaną pięć nominacji do Złotych Malin? Czas pokaże, jak mawia pewien znany muzyk.

Rhys Frake Waterfield, reżyser i scenarzysta pierwszej odsłony, idzie za ciosem i poinformował, że sequel powstaje za kwotę pięć razy większą, a więc 500 000 dolarów. Na tym jednak nie koniec, bo twórca ma w planach stworzyć całe uniwersum horrorów, a na pierwszy ogień pójdą „Piotruś Pan” oraz „Bambi”.

Pod dwuminutowym zwiastunem nie brakuje słów uznania, a komentujący zwracają uwagę na wyraźną różnicę, jaką robi znacznie większy budżet. Poprzeczka w końcu była zawieszona przy samej ziemi, więc łatwo będzie przebić pierwowzór. Zapraszam na odrobinę masakry. Premiera? „Coming soon”.