Sony ma w garści 57% rynku konsol
Microsoft i Nintendo zostają daleko w tyle.
Tak przynajmniej donoszą analitycy IHS Markit, którzy opublikowali właśnie dane za rok 2016. Jak twierdzą, wartość rynku spadła (głównie przez wzgląd na obniżki cen konsol) w stosunku do 2015 o 2,5% i wynosi teraz 34,7 mld dolarów. Wzrosty odnotowały natomiast sprzedaż gier (o 5,6%) i płatnych subskrypcji (14%), a premiera Switcha pozwala z optymizmem patrzeć na kolejny rok.
Największym wygranym 2016 roku okazało się Sony. W ubiegłym roku samo PS4 osiągnęło 17,8 mld dolarów przychodu, co w zestawie z wynikami PS3 i Vity daje japońskiemu gigantowi wspomniane w tytule 57% rynku. Konkurencyjny Xbox One poradził sobie znacznie gorzej (9,1 mld, 26%), zaś czołówkę zamykają 3DS/2DS (2,6 mld, 8%).
Analitycy przewidują, że w tym roku wszyscy producenci konsol odnotują wzrost zysków, ale najdynamiczniej rosnąć będzie Sony. Zwracają też uwagę, że choć Nintendo nieco przysnęło z dystrybucją cyfrową (i zagarnęło dla siebie raptem 5% rynku), Switch powinien znacząco zwiększyć udział Wielkiego N w rynku (na którym jednak znów najdynamiczniej rosnąć będzie producent PS4).
Czytaj dalej
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.